eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › moje boje z ZUSem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2006-12-06 11:25:10
    Temat: moje boje z ZUSem
    Od: bubu <bubupl^cyfrajeden^@wupe.pl>

    Witam
    Czy ktoś zna jakiś prawników parających się zmaganiami z ZUSem ?
    (lub działające "Stowarzyszenie Osób Poszkodowanych przez ZUS" -
    szukanie przez internet nic nie daje - bo wszystkie adresy i kontakty są
    nieaktualne)
    Walczę z ZUSem już prawie 5 lat - mam za sobą 3 (trzy) wyroki sądowe
    przyznające mi rentę - a renty nie mam !
    Wszystko to dotąd trwało 4,5 roku.
    ZUS stosując różne kruczki prawne usiłuje przedłużyć postępowanie sądowe
    o kolejne 4,5 roku !
    (złożyli apelację z wnioskiem o cofnięcie do I instancji co daje :
    1,5 roku już było w I instancji , apelacja następne 1,5 roku,
    powrót do I instancji 1,5 roku i ponowna apelacja 1,5 roku
    = razem 6 lat !)
    Ludzie tak długo nie żyją !
    (a ja nie mam już zdrowia to ciągnąć w nieskończoność)
    Co ja mam robić ? Pomóżcie mi, proszę !
    Bubupl

    P.S. w moim adresie należy wpisać liczbę: 1 , zamiast opisu słownego i
    domenę : wp , zamiast fonetycznego zapisu


  • 2. Data: 2006-12-06 16:38:22
    Temat: Re: moje boje z ZUSem
    Od: animka <a...@n...ma.wp.pl>

    bubu napisał(a):
    > Witam
    > Czy ktoś zna jakiś prawników parających się zmaganiami z ZUSem ?
    > (lub działające "Stowarzyszenie Osób Poszkodowanych przez ZUS" -
    > szukanie przez internet nic nie daje - bo wszystkie adresy i kontakty są
    > nieaktualne)
    > Walczę z ZUSem już prawie 5 lat - mam za sobą 3 (trzy) wyroki sądowe
    > przyznające mi rentę - a renty nie mam !
    > Wszystko to dotąd trwało 4,5 roku.
    > ZUS stosując różne kruczki prawne usiłuje przedłużyć postępowanie sądowe
    > o kolejne 4,5 roku !
    > (złożyli apelację z wnioskiem o cofnięcie do I instancji co daje :
    > 1,5 roku już było w I instancji , apelacja następne 1,5 roku,
    > powrót do I instancji 1,5 roku i ponowna apelacja 1,5 roku
    > = razem 6 lat !)
    > Ludzie tak długo nie żyją !
    > (a ja nie mam już zdrowia to ciągnąć w nieskończoność)
    > Co ja mam robić ? Pomóżcie mi, proszę !
    > Bubupl

    Złóż skargę do sądu europejskiego (zapomniałam jak to się nazywa).
    Ludzie pootrzymywali odszkodowania (w euro) od długo ciągnących się
    sprawach w sądach itp. Wczoraj o tym czytałam, ale już nie pamiętam na
    jakim portalu.

    --
    animka


  • 3. Data: 2006-12-06 22:19:18
    Temat: Re: moje boje z ZUSem
    Od: Raku <r...@a...kom.pl>


    > Złóż skargę do sądu europejskiego (zapomniałam jak to się nazywa).
    > Ludzie pootrzymywali odszkodowania (w euro) od długo ciągnących się
    > sprawach w sądach itp. Wczoraj o tym czytałam, ale już nie pamiętam na
    > jakim portalu.
    >

    Zgadnij z czyich pieniędzy będzie to odszkodowanie ?

    --
    ############
    Raku


  • 4. Data: 2006-12-06 22:48:48
    Temat: Re: moje boje z ZUSem
    Od: bubu <bubupl^cyfrajeden^@wupe.pl>

    animka napisał(a):
    > Złóż skargę do sądu europejskiego (zapomniałam jak to się nazywa).
    > Ludzie pootrzymywali odszkodowania (w euro) od długo ciągnących się
    > sprawach w sądach itp. Wczoraj o tym czytałam, ale już nie pamiętam na
    > jakim portalu.
    >
    Ok - tylko, że droga prawna nie zakończyła się (i będzie jak wszystko na
    to wskazuje trwać chyba do mojej śmierci) - nie doczekam końca
    wszystkich tych ciągnących się procedur

    Juz nie wiem co mam robić
    (gdybym wygrał w totka to mógłbym sobie czekać - tylko, że wtedy nie
    potrzebowałbym renty)
    czy nikt nie nadzoruje tego ZUSu ? - przecież oni sobie jaja w ludzi
    robią ! (i to z ludzi którzy są bezbronni praktycznie)
    Bubu


  • 5. Data: 2006-12-06 23:11:40
    Temat: Re: moje boje z ZUSem
    Od: animka <a...@n...ma.wp.pl>

    bubu napisał(a):

    > czy nikt nie nadzoruje tego ZUSu ? - przecież oni sobie jaja w ludzi
    > robią ! (i to z ludzi którzy są bezbronni praktycznie)

    Jest jeszcze sąd ZUS-u.

    --
    animka


  • 6. Data: 2006-12-07 07:31:06
    Temat: Re: moje boje z ZUSem
    Od: bubu <bubupl^cyfrajeden^@wupe.pl>

    animka napisał(a):
    > Jest jeszcze sąd ZUS-u.
    >
    a co to oznacza ? jest to Sąd który dotyczy ZUSu ?
    (bo moje sprawy toczą się oczywiście w Sądzie Pracy różnych instancji)
    Bubu


  • 7. Data: 2006-12-09 22:17:57
    Temat: Re: moje boje z ZUSem
    Od: "TomTom" <t...@m...pl>


    > czy nikt nie nadzoruje tego ZUSu ? - przecież oni sobie jaja w ludzi
    > robią ! (i to z ludzi którzy są bezbronni praktycznie)

    >Jest jeszcze sąd ZUS-u.

    --
    animka

    Sąd ZUS-u to jak ZUS!!

    tt


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1