eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomit ze meldunek to tylko informacja › Re: mit ze meldunek to tylko informacja
  • Data: 2006-04-26 02:26:43
    Temat: Re: mit ze meldunek to tylko informacja
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    PAweł wrote:

    > A skąd to założenie, ze wyprowadził się i tam nie mieszkał.

    Z zeznań osoby posiadającej tytuł prawny do lokalu popartej np.
    zeznaniami innych lokatorów.

    > Z dotychczasowych wypowiedzi nic takiego nie wynika..

    Napraw sobie moduł wnioskowania ;->

    > A przedstawiane argumenty mają dowodzic, że wystarczy, ze właściciel
    > mieszkania bedzie w środku, a lokator na zewnątrz i juz ma miejsce sytuacja
    > i stan prawny, w którym próba dostania się tego (i to zameldowanego)
    > lokatora do mieszkania wbrew woli własciciela powodowac moze skutki dla
    > niego karne.

    Owszem. Fakt zameldowania nie ma żadnego znaczenia.

    > A ja twierdzę, ze taka sytuacja moze powodować, (jesli meldunek potwierdza

    Twierdzić sobie możesz dowolne bzdury - to wolny kraj ;)

    > stan faktyczny, a zwracam uwage, że ciężar dowodu, gdy jest przeciwnie

    Potwierdzać potwierdza, ale nie rodzi njmniejszych skutków prawnych.
    Służy JEDYNIE ewidencji. (Art. 9 ust 2b ustawy o ewidencji ludności o
    dowodach osobistych).

    > spoczywa na włascicielu) skutki nieprzyjemne, z karnymi włącznie, dla
    > utrudniającemu lokatorowi dostanie się do użytkowanego lokalu, łącznie z
    > sądowym nakazem wprowadzenia do lokalu, odszkodowaniem dla lokatora i

    O ile ów "lokator" będzie w stanie udowodnić, że był wtedy lokatorem, a
    nie tylko osobą z błędną (nieaktualną) informacją w ewidencji.

    > pokryciem kosztów, nawet, gdy lokator mieszka tam bez tytułu prawnego.

    Nie może mieszkać bez tytułu prawnego.

    Musi to być chociażby umowa najmu lub użyczenia (oczywiście może być
    ustna i sprowadzać się do zdania typu "OK, to możesz sobie tu trochę
    pomieszkać).

    > Takie przypadki zdarzały się w praktyce, takie są przepisy i nie mieszajcie

    ROTFL

    Konkrety! Fakty! I daruj sobie interwencje niezbyt kompetentnych
    patroli, których doprowadziłby do porządku jeden telefon do przełożonych
    - poproszę o konkretne wyroki sądowe w przypadku, kiedy jedyne, co dany
    osobnik miał wspólnego z danym lokalem, to właśnie meldunek.

    [ciach]

    > PS. Proszę zauważyc, że konsekwencją Waszych poglądów byłaby sytuacja, ze
    > właściciel mógłby wyrzucic (przynajmniej na jakis czas, do czasu
    > prawomocnego wyroku) zawsze, w dowolnej chwili lokatora i lokator nie miałby
    > jakoby żadnej metody przeciwstawianiu się temu prócz pozwu sądowego.

    I w czym tkwi problem? Od rozsądzania sporów są sądy.

    > Niestety tak nie jest.

    Jest.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1