eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › legitymowanie prewencyjne?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2004-02-29 11:34:09
    Temat: Re: legitymowanie prewencyjne?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:c1scvb$44d$1@inews.gazeta.pl...

    Ja bym zmienił przy najbliższej okazji firmę, a przynajmniej szefa, który
    przy awansie kieruje się takimi zasadami. Następnym razem awansuje panią
    Marysię, bo ma piękne oczy.


  • 12. Data: 2004-02-29 12:15:57
    Temat: Re: legitymowanie prewencyjne?
    Od: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>

    m wyskrobał(a):
    > tak, tylko znalazlam w rozporzadzeniu kiedy policjant ma prawo
    > legitymowania
    > § 3. Policjant ma prawo legitymowania osób, gdy ustalenie ich tożsamości
    > jest niezbędne do wykonania czynności służbowych, a w szczególności w
    > celu:
    [...]

    Ten katalog sytuacji nie jest katalogiem zamkniętym, tzn. nie tylko w tych
    sytuacjach policjant ma prawo legitymować (wskazuje na to zwrot "w
    szczególności").

    > przeciez z drugiej strony - to chyba nie moze legitymowac kogo chce i
    > kiedy chce - tylko dlatego, ze ktos idzie pozno do domu? przeciez gdyby
    > np. po pasterce policjanci legitymowali wszystkich wychodzacych z
    > kosciola, to byloby przegiecie?

    Masz napisane w rozporządzeniu "gdy ustalenie ich tożsamości jest niezbędne
    do wykonania czynności służbowych". Pasterka czy kościół nie mają tu nic do
    rzeczy.

    --
    Bartek Gliniecki
    [ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
    [ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]


  • 13. Data: 2004-02-29 12:16:46
    Temat: Re: legitymowanie prewencyjne?
    Od: "Carlosky" <O...@N...pl>


    Użytkownik "m" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:0b6c.000000a2.4041a409@newsgate.onet.pl...
    > dlaczego zostali
    > wylehitymowani, policjant odpowiedzial, ze prewencyjnie, bo wracali bardzo
    > pozno i policjanci chcieli sprawdzic kto to idzie i gdzie sie udaje. czy
    czasem
    > nie jacys zlodzieje.

    a czemu Cie nie dziwi ze jadacych samochodem zatrzymuja do kontroli bez
    zadengo powodu?
    widzisz jakas roznice bo ja nie...
    wykonuja dokladnie te same czynnosci + sprawdzenie samochodu i papierow z
    nim zwiazanych...

    pozdrawiam,

    carlosky
    www.freefly.pl



  • 14. Data: 2004-02-29 12:52:55
    Temat: Re: legitymowanie prewencyjne?
    Od: "m" <m...@o...pl>

    >
    > a czemu Cie nie dziwi ze jadacych samochodem zatrzymuja do kontroli bez
    > zadengo powodu?
    > widzisz jakas roznice bo ja nie...
    > wykonuja dokladnie te same czynnosci + sprawdzenie samochodu i papierow z
    > nim zwiazanych...
    >

    akurat kontrola na drodze mnie nie dziwi. zgodnie bowiem z prawem
    drogowym /jestem niedawna upieczona zdobywczynia prawka:-))) - za pierwszym
    razem/, policjant ma prawo zatzrymac praktycznie kazdy samochod:

    Art. 129. 1. Czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach,
    kierowanie ruchem i jego kontrolowanie należą do zadań Policji.

    2. Policjant, w związku z wykonywaniem czynności określonych w ust. 1, jest
    uprawniony do:

    1) legitymowania uczestnika ruchu i wydawania mu wiążących poleceń co do
    sposobu korzystania z drogi lub używania pojazdu;

    2) sprawdzania dokumentów wymaganych w związku z kierowaniem pojazdem i jego
    używaniem, świadectwa kwalifikacji, a także dokumentu stwierdzającego zawarcie
    umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu
    lub stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia

    jest wiec pewna roznica miedzy kotrola na drodze, a legitymowaniem osoby.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 15. Data: 2004-02-29 12:56:48
    Temat: Re: legitymowanie prewencyjne?
    Od: "m" <m...@o...pl>

    >> Ten katalog sytuacji nie jest katalogiem zamkniętym, tzn. nie tylko w tych
    > sytuacjach policjant ma prawo legitymować (wskazuje na to zwrot "w
    > szczególności").

    tu mnie przekonales. faktycznie, nie jest to katalog zamkniety

    >
    > Masz napisane w rozporządzeniu "gdy ustalenie ich tożsamości jest niezbędne
    > do wykonania czynności służbowych". Pasterka czy kościół nie mają tu nic do
    > rzeczy.
    >

    ale tu nadal mam watpliwosci. a przepraszam bardzo " jakie to wykonanie
    niezbednych czynnosci sluzbowych" - skoro sie na to powolujesz dalo prawo
    policjantom do wylegitymowania moich kolegow wracajacych w nocy? bo ja szczerze
    przyznam, ze nie widze roznicy w legitymowaniu moich kolegow, a np. malzenstwa
    wracajacego w nocy z pasterki czy tez z dworca pkp. przeciez w momencie
    zatrzymania policjanci nie wiedza jeszcze skad ci ludzie ida.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 16. Data: 2004-02-29 13:11:29
    Temat: Re: legitymowanie prewencyjne?
    Od: "Carlosky" <O...@N...pl>


    Użytkownik "m" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:0b6c.0000015b.4041e18f@newsgate.onet.pl...
    > bo ja szczerze
    > przyznam, ze nie widze roznicy w legitymowaniu moich kolegow, a np.
    malzenstwa
    > wracajacego w nocy z pasterki czy tez z dworca pkp. przeciez w momencie
    > zatrzymania policjanci nie wiedza jeszcze skad ci ludzie ida.

    dokladnie tak samo moga sprawdzic jednych i drugich i pewnie nieraz tak
    robia i nikomu sie krzywda nie dzieje..

    pozdrawiam

    carlosky
    www.freefly.pl




  • 17. Data: 2004-02-29 13:15:39
    Temat: Re: legitymowanie prewencyjne?
    Od: "Carlosky" <O...@N...pl>


    Użytkownik "m" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:0b6c.00000157.4041e0a7@newsgate.onet.pl...

    > 1) legitymowania uczestnika ruchu i wydawania mu wiążących poleceń co do
    > sposobu korzystania z drogi lub używania pojazdu;

    a pieszy nie jest czasem "uczestnikiem ruchu" :)

    pozdrawiam,

    carlosky
    www.freefly.pl



  • 18. Data: 2004-02-29 13:30:25
    Temat: Re: legitymowanie prewencyjne?
    Od: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>

    m wyskrobał(a):
    > ale tu nadal mam watpliwosci. a przepraszam bardzo " jakie to wykonanie
    > niezbednych czynnosci sluzbowych" - skoro sie na to powolujesz dalo prawo
    > policjantom do wylegitymowania moich kolegow wracajacych w nocy? bo ja
    > szczerze przyznam, ze nie widze roznicy w legitymowaniu moich kolegow, a
    > np. malzenstwa wracajacego w nocy z pasterki czy tez z dworca pkp.
    > przeciez w momencie zatrzymania policjanci nie wiedza jeszcze skad ci
    > ludzie ida.

    Jakie to niezbędne czynności były, to trzeba by spytać tych policjantów. Być
    może dostali np. polecenie służbowe od przełożonego, zgodnie z którym mieli
    patrolować ulice i zwracać uwagę na podejrzane osoby w związku z
    dochodzącymi w okolicy włamaniami/gwałtami/rozbojami. I wylegitymowanie tych
    jegomościów było jak najbardziej "niezbędne do wykonania czynności
    służbowych".

    --
    Bartek Gliniecki
    [ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
    [ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]



  • 19. Data: 2004-02-29 18:16:49
    Temat: Re: legitymowanie prewencyjne?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Carlosky" <O...@N...pl> napisał w wiadomości
    news:c1soe5$pqd$1@news.onet.pl...

    > dokladnie tak samo moga sprawdzic jednych i drugich i pewnie nieraz tak
    > robia i nikomu sie krzywda nie dzieje..

    Sprawdzanie ludzi w noc wigilijną, gdy idą z reguły w grupie z pasterki ma
    w praktyce mały sens. Chyba, że na przykład ktoś się zachowuje inaczej niż
    pozostali.


  • 20. Data: 2004-02-29 19:13:37
    Temat: Re: legitymowanie prewencyjne?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Carlosky wrote:

    >> 1) legitymowania uczestnika ruchu i wydawania mu wiążących poleceń co do
    >> sposobu korzystania z drogi lub używania pojazdu;
    >
    > a pieszy nie jest czasem "uczestnikiem ruchu" :)

    Heh - w sumie masz rację :)

    Chodnik - z definicji - też jest częścią drogi. A jeśli droga jest
    publiczna...

    Może przekraczali dozwoloną prędkość? ;-P

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1