eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › legalność mp3, legalność utworów mp3 w siedzibie firmy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2006-10-08 22:23:40
    Temat: legalność mp3, legalność utworów mp3 w siedzibie firmy?
    Od: "Maciek C" <m...@o...pl>

    Witam, zastanawiam sie jak to jest z legalnością utworów mp3 na dysku? Z
    tego co się orientuje, to mogę takie utwory trzymać na dysku jakiś czas, pytanie
    jaki czas? W jaki sposob mozna to sprawdzic jak dlugo utory znajduja sie na
    kompie? Drugie moje pytanie tyczy sie tego czy mozna takowe utowory trzymac na
    komputerze należącym do firmy?

    --
    Pozdrawiam
    Maciej C


  • 2. Data: 2006-10-08 23:00:32
    Temat: Re: legalność mp3, legalność utworów mp3 w siedzibie firmy?
    Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>

    Dnia 09-10-2006 o 00:23:40 Maciek C <m...@o...pl> napisał(a):

    > Witam, zastanawiam sie jak to jest z legalnością utworów mp3 na dysku?

    A roznie to moze byc - moga byc legalne i nielegalne.

    > Z tego co się orientuje, to mogę takie utwory trzymać na dysku jakiś
    > czas, pytanie jaki czas?

    Quantum obecnie wprowadza 20-letni okres gwarancyjny na swoje dyski twarde
    wiec, czysto teoretycznie, 20 lat albo i wiecej.

    > W jaki sposob mozna to sprawdzic jak dlugo utory znajduja sie na kompie?

    Kazdy plik ma takie dwa stemple czasowe: data utworzenia i data ostatniej
    modyfikacji. Nie zmienia to faktu, ze oba mozna zmienic (ten pierwszy
    trudniej oczywiscie).

    > Drugie moje pytanie tyczy sie tego czy mozna takowe utowory trzymac na
    > komputerze należącym do firmy?

    To zalezy jeszcze jakie ...

    --
    Z racji calkowitego upadku symbolu polskiego polityka -
    http://www.nop.org.pl/ - moze nie zawsze maja racje ... ale przynajmniej
    sa konsekwentni i na nich bede glosowac :P
    Pozdrawiam,
    Jasko Bartnik.


  • 3. Data: 2006-10-09 04:43:22
    Temat: Re: legalność mp3, legalność utworów mp3 w siedzibie firmy?
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Maciek C napisał(a):

    > Witam, zastanawiam sie jak to jest z legalnością utworów mp3 na dysku? Z
    > tego co się orientuje, to mogę takie utwory trzymać na dysku jakiś czas, pytanie
    > jaki czas? W jaki sposob mozna to sprawdzic jak dlugo utory znajduja sie na
    > kompie? Drugie moje pytanie tyczy sie tego czy mozna takowe utowory trzymac na
    > komputerze należącym do firmy?

    Chyba nie wiesz o co w ogóle pytasz. Posiadanie pliku a posiadanie
    praw jego uzywania to dwie rozne sprawy ;) Pytanie - co masz na mysli
    piszac o legalnosci? Ot, podam przykład: kupiłeś w sklepie sieciowym
    prawo do trzykrotnego odsłuchania piosenki "bubu" po zawarciu umowy i
    opłaceniu należności ściągnąłeś plik na swój dysk. Odsłuchałeś go trzy
    razy ale go nie skasowałeś więc sytuacja wygląda tak, że plik posiadasz
    legalnie ale jeżeli go użyjesz to złamiesz postanowienia umowy jaką
    wcześniej zawarłeś ;)

    j.

    --
    To nie ja głosowałem na PiS.
    Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
    http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
    "Fire... exclamation mark. Fire... exclamation mark."


  • 4. Data: 2006-10-09 05:54:01
    Temat: Re: legalność mp3, legalność utworów mp3 w siedzibie firmy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    januszek wrote:

    > opłaceniu należności ściągnąłeś plik na swój dysk. Odsłuchałeś go trzy
    > razy ale go nie skasowałeś więc sytuacja wygląda tak, że plik posiadasz
    > legalnie ale jeżeli go użyjesz to złamiesz postanowienia umowy jaką
    > wcześniej zawarłeś ;)

    Należy jednak zaznaczyć, bo inkwizytorzy z RIAA i podobnych solidnie
    mieszają ludziom w głowach, że w takiej sytuacji druga strona umowy może
    ewentualnie domagać się odszkodowania, jeśli dowie się o takim
    naruszeniu, a że to sprawa cywilna, to żadna policja nalotów robić nie
    będzie, a nawet jeśli zrobi przy innej okazji, do żadnych informacji
    takiej stronie trzeciej nie przekaże.


  • 5. Data: 2006-10-09 05:59:50
    Temat: Re: legalność mp3, legalność utworów mp3 w siedzibie firmy?
    Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>

    In the darkest hour on Mon, 09 Oct 2006 01:00:32 +0200,
    Jasko Bartnik <j...@g...pl> screamed:
    >> W jaki sposob mozna to sprawdzic jak dlugo utory znajduja sie na kompie?
    >
    > Kazdy plik ma takie dwa stemple czasowe: data utworzenia i data ostatniej
    > modyfikacji. Nie zmienia to faktu, ze oba mozna zmienic (ten pierwszy
    > trudniej oczywiscie).
    >

    A czasami nawet trzeci - data ostatniego dostępu.

    --
    [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:226B ]
    [ 08:01:33 user up 11124 days, 19:56, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

    Don't hate yourself in the morning, sleep til noon.


  • 6. Data: 2006-10-09 06:45:02
    Temat: Re: legalność mp3, legalność utworów mp3 w siedzibie firmy?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail'a a...@l...SPAM_PRECZ.com napisał(a) w
    poprzednim odcinku co następuje:


    >> opłaceniu należności ściągnąłeś plik na swój dysk. Odsłuchałeś go trzy
    >> razy ale go nie skasowałeś więc sytuacja wygląda tak, że plik posiadasz
    >> legalnie ale jeżeli go użyjesz to złamiesz postanowienia umowy jaką
    >> wcześniej zawarłeś ;)
    >
    > Należy jednak zaznaczyć, bo inkwizytorzy z RIAA i podobnych solidnie
    > mieszają ludziom w głowach, że w takiej sytuacji druga strona umowy może
    > ewentualnie domagać się odszkodowania, jeśli dowie się o takim
    > naruszeniu, a że to sprawa cywilna, to żadna policja nalotów robić nie
    > będzie, a nawet jeśli zrobi przy innej okazji, do żadnych informacji
    > takiej stronie trzeciej nie przekaże.
    >
    cos mi sie o uszy obiło wiec pytam: nie jest w Polsce czasem tak ze akurat
    muzyke mozna posiadac, tylko nie wolno udostepniac?

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Każdy samochód będzie ci mógł służyć do końca życia
    jeśli będziesz wystarczająco szybko jeździł.


  • 7. Data: 2006-10-09 07:39:34
    Temat: Re: legalność mp3, legalność utworów mp3 w siedzibie firmy?
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Budzik napisał(a):

    [...]

    > cos mi sie o uszy obiło wiec pytam: nie jest w Polsce czasem tak ze akurat
    > muzyke mozna posiadac, tylko nie wolno udostepniac?

    Hmm... Co to znaczy "posiadać muzykę"? Masz na myśli trzymanie w klatce
    np jakiejś znanej wokalistki wraz z zespołem? ;P

    j.

    --
    To nie ja głosowałem na PiS.
    Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
    http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
    "Fire... exclamation mark. Fire... exclamation mark."


  • 8. Data: 2006-10-09 08:02:27
    Temat: Re: legalność mp3, legalność utworów mp3 w siedzibie firmy?
    Od: "Maciek C" <m...@o...pl>


    januszek w swoim poście napisał(a):
    > Budzik napisał(a):
    >
    > [...]
    >
    >> cos mi sie o uszy obiło wiec pytam: nie jest w Polsce czasem tak ze
    >> akurat muzyke mozna posiadac, tylko nie wolno udostepniac?
    >
    > Hmm... Co to znaczy "posiadać muzykę"? Masz na myśli trzymanie w
    > klatce np jakiejś znanej wokalistki wraz z zespołem? ;P
    >
    > j.

    Hm, sprostujmy, chodzmi mi o muzykę ściągniętą z sieci przy pomocy jakichś
    programów P2P... Czyli muzyke za którą ktoś nie płacił nikomu. Nie mam na myśli
    plików mp3 zrobionych na własne potrzeby z kolekcji własnych, oryginalnych płyt
    CD, bo to oczywiste...

    --
    Pozdrawiam
    Maciej C


  • 9. Data: 2006-10-09 08:23:45
    Temat: Re: legalność mp3, legalność utworów mp3 w siedzibie firmy?
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Maciek C napisał(a):

    > Hm, sprostujmy, chodzmi mi o muzykę ściągniętą z sieci przy pomocy jakichś
    > programów P2P... Czyli muzyke za którą ktoś nie płacił nikomu. Nie mam na myśli
    > plików mp3 zrobionych na własne potrzeby z kolekcji własnych, oryginalnych płyt
    > CD, bo to oczywiste...

    Cieżki temat. W zasadzie zalezy od tego co to za muzyka. Założmy, że
    jest to utwor amatorskiego zespolu Jasie, ktory nagral utwor i nastepnie
    rozpowszechnia go przez Internet korzystajac z technologii p2p.
    Sciaganie, udostepnianie i uzytkowanie takiego utworu bedzie wiec
    calkowicie legalne. To bylo proste ;) Teraz inny utwor, np
    jeden kawalek z najnowszej plyty Anny Marii Jopek, ktora to plyta byla
    dostepna jedynie w salonach Empik-u ;) Sciagniecie sobie programem p2p
    takiego pliku nie jest legalne (bo autorka nie zgodzila sie na taka
    forme dystrybucji) ale nie jest tez karane z mocy prawa tylko na
    wniosek autorki lub jej prawnych reprezentantow. Tak samo bedzie z
    posiadaniem. Inaczej jest z udostepnianiem (i tu jest pulapka p2p, bo
    zwykle nie da sie tylko sciagac bez udostepniania), ktore to juz bywa
    scigane. Oczywiscie to wszystko jest teoretyczne poniewaz jakis
    policjant/prokurator moze przyjac, ze juz samo posiadanie
    podpada pod czerpanie korzysci majatkowych (bo uzywasz za darmo czegos
    za co normanie trzeba by zaplacic) etc. Roznie to u nas bywa, slyszalem
    o przypadku czlowieczka ktoremu policjanci sprawdzili komputer, znalezli
    na nim kilka filmow typu manga i chcieli postawic zarzut posiadania
    tresci o charakterze pedofilskim... ;P

    j.

    --
    To nie ja głosowałem na PiS.
    Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
    http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
    "Fire... exclamation mark. Fire... exclamation mark."


  • 10. Data: 2006-10-09 09:18:29
    Temat: Re: legalność mp3, legalność utworów mp3 w siedzibie firmy?
    Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>

    Dnia 09-10-2006 o 07:59:50 Artur M. Piwko <p...@p...kielce.pl>
    napisał(a):

    >> Kazdy plik ma takie dwa stemple czasowe: data utworzenia i data
    >> ostatniej
    >> modyfikacji. Nie zmienia to faktu, ze oba mozna zmienic (ten pierwszy
    >> trudniej oczywiscie).

    > A czasami nawet trzeci - data ostatniego dostępu.

    Czasem pojawia sie ich tez wiecej. Szczegolnie przy tych 'lepszych'
    systemach.

    --
    Pozdrawiam,
    Jasko Bartnik.
    =================================
    Narodowe Odrodzenie Polski - ostatnia nadzieja ;)
    =================================
    Drogi uzytkowniku: jesli uzywasz czytnika Mozilla Thunderbird 1.5.0.7 nie
    przejmuj sie moja sygnaturka. Gdyby Twoj czytnik byl sprawny, odczytal by
    go poprawnie, tak jak czynia to: Dialog, XNews, M2, Outlook, Gravity oraz
    strony googli, gazety i pewnie jeszcze masa innych. Milego dnia.
    =================================

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1