eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 41. Data: 2007-12-29 21:49:38
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Tristan <n...@s...pl> writes:

    > W odpowiedzi na pismo z sobota, 29 grudzień 2007 20:13
    > (autor Piotr Dembiński
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <8...@f...domek>):
    >
    > > [ciap]
    > >
    > >> Istotne jest to, że aby do tego dojść, trzeba włożyć ileśtam
    > >> pracy.
    > > Jakiej pracy? To jest typowy włam do komputera.
    >
    > Się chyba nie rozumiemy... Ja mówię o osobie, która została
    > okradziona. Wiadomo, że właśnie dlatego są złodzieje i włamywacze,
    > że sama akcja włamania czy kradzieży jest prostsza niż wypracowanie
    > danego dobra.

    W pełni legalnym sposobem na zniszczenie tej postaci byłoby wynajęcie
    wirtualnego płatnego zabójcy w samej grze. Nie wiem, czy to
    trudniejsze albo droższe od tego, co zrobiono, ale na pewno legalne.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 42. Data: 2007-12-29 21:51:57
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa p rawdziwa
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    "Tomasz M. Klecor" <t...@w...pl> writes:

    [ciap]

    > > Ja tu widzę pole do popisu dla specjalistów od art. 269b kodeksu
    > > karnego -- w końcu przesłany poszkodowanemu wirus komputerowy
    > > musiał być wcześniej pozyskany celem uzyskania dostępu do czyjegoś
    > > komputera bez zgody osoby uprawnionej. Za samo pozyskanie takiego
    > > wirusa grozi do 3 lat więzienia.
    > >
    > Jak najbardziej się zgodzę, tylko po opisie sprawy (nieletni,
    > przedmiot wirtualny, itp.) i podpierając się własnym doświadczeniem
    > z Policją i przestępstwami w internecie nie nie wróżę dochodzeniu
    > świetlanej przyszłości :) Może trochę inaczej potraktowałaby to
    > prokuratura.
    >
    > A sama sprawa z teoretycznego punktu widzenia jest jak najbardziej
    > ciekawa.

    Jest ciekawa z tej prostej przyczyny, że włamanie się do systemu
    komputerowego osoby prywatnej może skutkować pozyskaniem ważnych
    danych, takich jak hasła do systemu bankowego etc. Czyli potencjalnie
    to jest b. groźne przestępstwo.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 43. Data: 2007-12-30 09:31:46
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał
    >
    > Ja czegoś nie rozumiem albo Ty.

    Nie zauważyłeś, że Krzyżak to bolszewik, dla którego wartość
    mają tylko surowce naturalne oraz praca fizyczna?


  • 44. Data: 2007-12-30 09:37:01
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał
    > >
    > > Jaka praca? Mowa byla chyba o jakiejs grze.
    >
    > Postać z gry to własność intelektualna, która została umyślnie
    > zniszczona. Jeśli chodzi o pracę, to chodzi o pracę włożoną
    > w stworzenie tej postaci,

    Co ma drugorzędne znaczenie. O wartości tego niematerialnego
    przedmiotu przesądza fakt, że da się go sprzedać za konkretne
    pieniadze. Są chętni, jest rynek, są takie transakcje.

    > IMO największe znaczenie w całej sprawie ma fakt dokonania włamania
    > do systemu komputerowego osoby poszkodowanej,

    Ten aspekt sprawy ma tę zaletę, że jest łatwiejszy dowodowo,
    ale nie wyczerpuje istoty czynu, którą IMO jest szkoda materialna.


  • 45. Data: 2007-12-30 13:50:24
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> writes:

    > Użytkownik "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał
    > > >
    > > > Jaka praca? Mowa byla chyba o jakiejs grze.
    > >
    > > Postać z gry to własność intelektualna, która została umyślnie
    > > zniszczona. Jeśli chodzi o pracę, to chodzi o pracę włożoną
    > > w stworzenie tej postaci,
    >
    > Co ma drugorzędne znaczenie. O wartości tego niematerialnego
    > przedmiotu przesądza fakt, że da się go sprzedać za konkretne
    > pieniadze. Są chętni, jest rynek, są takie transakcje.

    Pewnie tak. Sam jestem przeciwny mieszaniu świata rzeczywistego
    i świata gry w taki sposób, bo to już śmierdzi hazardem.

    > > IMO największe znaczenie w całej sprawie ma fakt dokonania
    > > włamania do systemu komputerowego osoby poszkodowanej,
    >
    > Ten aspekt sprawy ma tę zaletę, że jest łatwiejszy dowodowo, ale nie
    > wyczerpuje istoty czynu, którą IMO jest szkoda materialna.

    Materialna? IMO w tym przypadku o wiele większe znaczenie mają straty
    moralne.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 46. Data: 2007-12-30 14:44:00
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: p...@g...com

    Witam wszystkich, dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

    Po wstępnych rozmowach telefonicznych widać, że nic z tego nie
    będzie , rodzice chłopaka nie wiedzą o co chodzi syn jest grzeczny nic
    nigdy nie zrobił i proszę nie dzwonić...


    Jeszcze opisze może dokładniej stratę,

    Nie jest to postać czy coś do czego można się emocjonalnie przywiązać,
    są to po prostu "przedmioty płatnicze" w grze tj. przedmioty, które
    sztuka kosztuje kilka złotych a tych przedmiotów płatniczych było na
    2500zł.

    Wyglądało to tak, ze chłopaczek po uzyskaniu zdalnie haseł, wszedł do
    gry na konto znajomego ze swojego komputer następnie z jakiegoś
    drugiego komputera wszedł na swoje konto i przełożył sobie wartościowe
    przedmioty zostawiając całe konto z postacią ale bez tych przedmiotów.

    dziękuje.


  • 47. Data: 2007-12-30 14:46:57
    Temat: Re: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, ka sa prawdziwa
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    p...@g...com writes:

    > Witam wszystkich, dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
    >
    > Po wstępnych rozmowach telefonicznych widać, że nic z tego nie
    > będzie , rodzice chłopaka nie wiedzą o co chodzi syn jest grzeczny
    > nic nigdy nie zrobił i proszę nie dzwonić...

    Art. 269b kk.


  • 48. Data: 2007-12-30 15:06:14
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sun, 30 Dec 2007 10:31:46 +0100, Alek napisał(a):

    > Nie zauważyłeś, że Krzyżak to bolszewik, dla którego wartość
    > mają tylko surowce naturalne oraz praca fizyczna?

    Skad takie wnioski? Praca umyslowa rowniez ma dla mnie wartosc.

    --
    KRZYZAK


  • 49. Data: 2007-12-30 15:38:04
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <k...@o...pl> napisał
    > >
    > > Nie zauważyłeś, że Krzyżak to bolszewik, dla którego wartość
    > > mają tylko surowce naturalne oraz praca fizyczna?
    >
    > Skad takie wnioski?

    A choćby z tego co pisałeś w tym wątku.

    > Praca umyslowa rowniez ma dla mnie wartosc.

    Czyżby? Przyjmij więc do wiadomości, że postać stworzona
    w tamtej grze to wynik sporego nakładu pracy umysłowej.
    Gdyby tak nie było to nikt by za takie coś nie płacił
    grubych kwot, nikt by tego nie kradł a poszkodowany
    nie zgrzytałby zębami tylko jedną komendą wprowadziłby
    nowy rekord do bazy (jak to ująłeś) i po sprawie.


  • 50. Data: 2007-12-30 16:06:01
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sun, 30 Dec 2007 16:38:04 +0100, Alek napisał(a):

    > tylko jedną komendą wprowadziłby
    > nowy rekord do bazy (jak to ująłeś) i po sprawie.

    Myslisz, ze jest to technicznie niemozliwe?

    --
    KRZYZAK

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1