eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokłamstwo w sądzie › Re: kłamstwo w sądzie
  • Data: 2011-09-23 07:31:04
    Temat: Re: kłamstwo w sądzie
    Od: JaMyszka <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 22 września 2011, 20:32:51 UTC+2 użytkownik Roman Rumpel napisał:
    > [...]
    > Zakładam, ze chodzi o proces cywilny.
    >
    > Jeśli mówił, ze miał/mnie miał problemów, a jest to istotne,, o znaczy,
    > ze jest stroną procesu, (pozwanym lub powodem), jeśli wyszło, ze to
    > nieprawda, to znaczy,że po tym jak on mówił były przeprowadzane dowody.
    > W sumie powyższe oznacza,że ten człowiek nie zeznawał, tylko składał
    > informacyjne wyjaśnienia, a te nie są objęte odpowiedzialnością za
    > składanie fałszywych zeznań - ergo w sensie karnym nic mu nie grozi, ale
    > sprawę cywilną raczej ma duże szanse przegrać.
    >
    > Natomiast jeżeli był świadkiem, to jest to już poważniejsze, ale dalej
    > nic mu raczej nie grozi, bo sie będzie tłumaczył, ze nie dosłyszał/nie
    > zrozumiał pytania. Zresztą sygnalizacja (czyli w tym przypadku
    > zawiadomienie prokuratury o fałszywych zeznaniach) w procesie cywilnym
    > to niezwykła rzadkość.

    Za PRL-u świadek musiał wcześniej złożyć przysięgę, by można go było
    ukarać za składanie fałszywych zeznań. A to nie zawsze było w sądzie stosowane.
    Nie wiem, jak jest obecnie.

    --
    Pozdrawiam :)
    JM
    http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
    Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1