eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › dostałam wulgarnego emaila od ucznia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 70

  • 11. Data: 2003-06-12 08:05:40
    Temat: Re: dostałam wulgarnego emaila od ucznia
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Beata" <b...@o...pl> napisał:

    >pod jaki artykuł to podlega, czy wogóle prawnie mogę to jakoś ugryść?
    Jeśli korzystał z TP SA, to możesz wysłac skargę do:
    <A...@t...pl>
    W efekcie wyślą do właściciela linii list polecony z ostrzeżeniem.
    Jeśli chcesz bardziej radykalnie, to powiadomić prokuratora i załączyć
    log nadawcy.

    Artur Golański


  • 12. Data: 2003-06-12 08:17:54
    Temat: Re: dostałam wulgarnego emaila od ucznia
    Od: "Ali Gator" <a...@i...pl>


    Użytkownik "A_Zet" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:434gevg7505con1q2je745teq2orutneh5@4ax.com...
    > A mlodziez jest bezwzgledna (i takie jej wilcze prawo) - gdy dostrzeze
    > slabosc nauczyciela, wykorzysta ja. Nauczyciel ma wychowywac, tak,
    > ale proces wychowawczy ma sie odbywac w atmosferze godnosci,
    > szczegolnie godnosci wlasnej nauczyciela a nie magla.

    Może się mylę, ale uważam, że nauczyciel nie jest w stanie nadrobić
    zaniedbań wychowawczych rodziców ucznia.

    Pzdr

    A.



  • 13. Data: 2003-06-12 09:39:54
    Temat: Re: dostałam wulgarnego emaila od ucznia
    Od: A_Zet <a...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 12 Jun 2003 10:17:54 +0200, "Ali Gator"
    <a...@i...pl> napisał(a):

    >
    >Użytkownik "A_Zet" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >news:434gevg7505con1q2je745teq2orutneh5@4ax.com...
    >> A mlodziez jest bezwzgledna (i takie jej wilcze prawo) - gdy dostrzeze
    >> slabosc nauczyciela, wykorzysta ja. Nauczyciel ma wychowywac, tak,
    >> ale proces wychowawczy ma sie odbywac w atmosferze godnosci,
    >> szczegolnie godnosci wlasnej nauczyciela a nie magla.
    >
    >Może się mylę, ale uważam, że nauczyciel nie jest w stanie nadrobić
    >zaniedbań wychowawczych rodziców ucznia.

    Tez tak uwazam. Napisalem przeciez, ze zywie obawy co do zrozumienia
    u rodzicow takiej uczennicy. Najlepiej o tym powinien wiedziec
    nauczyciel przed ich wezwaniem, a nie po - dokladajac ciern do swej
    korony... Niemniej nie uwazam tez, ze nauczyciele sa aniolami. A tu
    sygnalizowalem niejakie watpliwosci... :-)

    --
    Adek


  • 14. Data: 2003-06-12 12:03:54
    Temat: Re: dostałam wulgarnego emaila od ucznia
    Od: poreba <d...@p...com>

    A_Zet <a...@p...onet.pl> popełnił 12 cze 2003 na pl.soc.prawo utwór
    news:sq9fevom8du9koaphm7ph1rbthh6ar5n4h@4ax.com:

    > przeciez to nie przystoi ciagac po sadach uczennice za
    > p r y w a t n a, niepubliczna, korespondencje...
    A skąd takie wnioski?
    Z listu nie sposób wysnuć jaki status ma skrzynka,
    na którą przyszedł e-mial. Równie dobrze mogło to być
    personalne konto nauczyciela na szkolnym serwerze,
    jak konto "ogólnoszkolne". czyż nie?

    --
    pozdro
    poreba


  • 15. Data: 2003-06-12 12:03:56
    Temat: Re: dostałam wulgarnego emaila od ucznia
    Od: poreba <d...@p...com>

    A_Zet <a...@p...onet.pl> popełnił 12 cze 2003 na pl.soc.prawo
    utwór news:434gevg7505con1q2je745teq2orutneh5@4ax.com:

    > Dlaczego do jednego nauczyciela gowniarze pisza obrazliwe maile,
    > zas do innych nie?
    Ci inni nie zaleźli im za skórę? Boją się tych drugich?
    "Znajdziemy tysiąc i jeden powodów"

    > Nie da sie skwitowac tego prostym stwierdzeniem, ze uczen jest winien,
    > bo... i tu znajdziemy tysiac i jeden powodow.
    Powodów może jest i wiele ale kto będzie winien, jeżeli tu, na tym forum,
    zacząłbym bluzgać na Ciebie i Cię wyzywać?
    Powód? Różnica poglądów. Nie akceptujesz tak bzdurnych powodów?
    "Sie akceptuje, sie goscia spucza z prondem gnojufki, a gosciu ni pary..."

    > Zwroc laskawie uwage, ze zarowno Ty, jak i Beata
    > e s k a l u j e c i e konflikt
    Czy bliska Ci jest postawa:
    "Okradli, napadli mnie - co źle zrobiłem?
    Moja wina nie powinienem tamtędy chodzić" ?!
    Ale i tak wszystko powyższe jest raczej OT.

    --
    pozdro
    poreba cudem z plemienia belferskiego ocalon


  • 16. Data: 2003-06-12 12:43:18
    Temat: Re: dostałam wulgarnego emaila od ucznia
    Od: "Van Tommy" <t...@p...com>


    Użytkownik "Beata" <b...@o...pl> napisał

    > pod jaki artykuł to podlega, czy wogóle prawnie mogę to jakoś ugryść?

    Myślę, że nie ma co angażować tu prawa wykroczeń, moim zdaniem w
    zupełności powiny wystarczyć środki, przewidywane przez statut Twojej szkoły
    (nie znam go, więc nie mogę nic podpowiedzieć).
    W każdym jednak razie odradzałbym pozostawianie sprawy bez echa. Nie
    warto wprawdzie do muchy strzelać z armaty, ale bezkarność w istocie
    rozzuchwala.
    Pozdrawiam,
    T.Ś.


  • 17. Data: 2003-06-12 13:41:06
    Temat: Re: dostałam wulgarnego emaila od ucznia
    Od: A_Zet <a...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 12 Jun 2003 12:03:54 +0000 (UTC), poreba
    <d...@p...com> napisał(a):

    >A_Zet <a...@p...onet.pl> popełnił 12 cze 2003 na pl.soc.prawo utwór
    >news:sq9fevom8du9koaphm7ph1rbthh6ar5n4h@4ax.com:
    >
    >> przeciez to nie przystoi ciagac po sadach uczennice za
    >> p r y w a t n a, niepubliczna, korespondencje...
    >A skąd takie wnioski?
    >Z listu nie sposób wysnuć jaki status ma skrzynka,
    >na którą przyszedł e-mial. Równie dobrze mogło to być
    >personalne konto nauczyciela na szkolnym serwerze,
    >jak konto "ogólnoszkolne". czyż nie?

    Kazde konto, kazda skrzynka, na kazdym serwerze, nawet
    oplacone przez szkole, i tylko do celow sluzbowych n i e
    jest forum publicznym. Jest korespondencja niepubliczna,
    poufna. Zupelnie nie wazne, jaki jest jego status to i tak tego
    podstawowego faktu nic nie zmieni.

    --
    Adek


  • 18. Data: 2003-06-12 16:27:04
    Temat: Re: dostałam wulgarnego emaila od ucznia
    Od: "Tomasz Stawarz" <t...@o...pl>


    Użytkownik "Beata" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:bc878e$jhh$1@news.onet.pl...
    >
    > > >
    > > To co Ty mu zrobilas ??
    >
    > to jest ona, pozwoliłam jej mieć na świadectwie 3 a nie 2.

    Sama napisalas "... od ucznia" a to jest rodzaj meski,
    rodzaj zenski to uczennica czyli w tym wpadku nalezalo napisac
    "... od uczennicy". Tu nie ma zasady jak np z "prezes"
    gdzie i Pan i Pani to Prezes. *

    Co do hmmm "pozwolenia". Zalosne ....
    Widze, ze to tak dosadnie okresle, ze szajba odbija.
    Osoba takim jak Ty nie powinno dawac sie nawet
    takiego szczepa wladzy jak wladza nauczyciela,
    bo zle to na nich wplywa.

    Na podstawie tego co napisalas to widze ze nalezala sie
    przynajmniej 4 jak nie 5.


    > > PS
    > > Moze bez przesady z tym prawem.
    >
    > chce tylko wiedzieć orientacyjnie, czy coś się da
    >

    Co sie ma dac ?
    Ma sie dac odegrac ? Kiedys to nauczyciele nie mieli
    takich problemow - walili po prostu w twarz, czego sam
    doswiadczylem i ta "pedagog" jak kiedys spotkam to
    otwarcie i publicznie zbluzgam z duzym bogactwem
    wulgaryzmow i wcale nie obawiam sie odpowiedzialnosci
    prawnej czy to karnej czy cywilnej, a jakby miala
    czelnosc wplatywac w to prawo to kiepsko
    na tym wyjdzie (pare osob juz kiepsko wyszlo,
    wlacznie z Pania Prezes z jednego z sadow rejonowych)


    > > Nauczyciel to ma wychowywać,
    > > no chyba ze sobie nie radzi :P
    >
    > tzn, że uczeń może wszystko?
    > Mamy czekać aż z pistoletami będą przychodzić do szkoły?
    >

    A znasz powiedzenie ze agresja rodzi agresje ?
    Pewnie ze nie moze wszystkiego.
    Zalosny jednak ten czlowiek (nauczyciel)
    co szacunek probuje wymusic sila, na szacunek
    trzeba zapracowac.

    Moja rada w tej sytuacji:
    ZASTANOW SIE NAD SOBA.


    Pozdrawiam,
    Tomek


    * nie zebym uczyl nauczyciela, no skad ;)
    moze jeszcze nauczyciela j.polskiego



  • 19. Data: 2003-06-12 16:43:11
    Temat: Po pierwsze prawo oświatowe
    Od: "Roman Gawron" <n...@N...gazeta.pl>

    Beata <b...@o...pl> napisał(a):

    > pod jaki artykuł to podlega, czy w ogóle prawnie mogę to jakoś ugryść?
    >
    > Beata

    Przede wszystkim podlega to pod prawo oświatowe, na mocy którego sprawujesz
    nad dzieckiem opiekę i je wychowujesz (wraz z dydaktyką to podstawowe zadania
    szkoły i nauczyciela - art. 4 Ustawy o systemie oświaty i art. 6 Karty
    nauczyciela).
    Zgodnie z art. 12 ust. 2 Karty nauczyciela masz prawo zastosować dowolne
    metody wychowawcze uznane przez "współczesne nauki pedagogiczne".
    W tak poważnym przypadku na miejscu będą najprawdopodobniej dość surowe
    konsekwencje wychowawcze. Uciążliwe, bo związane z dodatkowym i znacznym
    wysiłkiem fizycznym lub umysłowym będzie wychowywanie poprzez pracę,
    nałożenie dodatkowych obowiązków i konsekwentne ich wyegzekwowanie, wzmożony
    nadzór pedagogiczny (w tym częstsze sprawdzanie stosunku do nauki, a więc
    odpytywanie czy wyjątkowo staranne sprawdzanie prac domowych), konieczność
    zostania po lekcjach w celu wykonania dodatkowej pracy itp.
    Uczeń koniecznie musi zadośćuczynić Ci straty moralne i - najlepiej
    publicznie - wyrazić szczery żal. Wymagałbym przeprosin na forum całej
    szkoły, ale nie bąknięcia "przepraszam", tylko ładnej kilkuzdaniowej
    wypowiedzi. Temat swojej skruchy rozwinąć może zresztą w dłuższym
    wypracowaniu - na ocenę z języka polskiego. Przykładowy plan pracy: co źle
    zrobiłem, jakie to wywołało skutki, dlaczego to było złe, jak zamierzam
    naprawić swój błąd i jakie będzie moje zachowanie w przyszłości.
    Obniżony stopień ze sprawowania, zakaz udziału w wycieczce szkolnej, w innych
    zajęciach pozalekcyjnych, wyjściach do kina itp., zakaz reprezentowania
    szkoły na zewnątrz - to kolejne możliwości.
    Ważne jest, aby te wszystkie działania motywowane były dobrem ucznia, aby nie
    powstało wrażenie "odgrywania się", aby uczniowie mieli świadomość, że są to
    naturalne i każdorazowo nieuchronne konsekwencje złego postępku, wynikające z
    troski nauczyciela tak o każde dziecko, jak i o porządek, ład i dyscyplinę w
    szkole.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 20. Data: 2003-06-12 18:12:39
    Temat: Re: dostałam wulgarnego emaila od ucznia
    Od: poreba <d...@p...com>

    A_Zet <a...@p...onet.pl> popełnił 12 cze 2003 na pl.soc.prawo
    utwór news:4i0hev4jk9hev0t6ptj6tmrkb7ggh6dbp5@4ax.com:

    >>> przeciez to nie przystoi ciagac po sadach uczennice za
    >>> p r y w a t n a, niepubliczna, korespondencje...
    >> A skąd takie wnioski?
    >> Z listu nie sposób wysnuć jaki status ma skrzynka,
    >> na którą przyszedł e-mial. Równie dobrze mogło to być
    >> personalne konto nauczyciela na szkolnym serwerze,
    >> jak konto "ogólnoszkolne". czyż nie?
    >
    > Kazde konto, kazda skrzynka, na kazdym serwerze, nawet
    > oplacone przez szkole, i tylko do celow sluzbowych n i e
    > jest forum publicznym.
    Nie jest. I dla "publicznego znieważenia" jest to istotne.

    > Jest korespondencja niepubliczna, poufna.
    > Zupelnie nie wazne, jaki jest jego status to i tak tego
    > podstawowego faktu nic nie zmieni.

    Dlaczego zatem p o d k r e ś l i ł e ś prywatność?

    Osobnym problemem pozostaje fakt. że konto może być ogólnodostępne dla
    wszystkich pracowników instytucji (szkoły). Co wtedy z prywatnościa?

    --
    pozdro
    poreba

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1