eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › co to znaczy pilne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2004-02-12 16:01:04
    Temat: Re: co to znaczy pilne
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    "pestifer" <p...@C...fm> naskrobał/a w
    news:c0g4o1$3c7$1@nemesis.news.tpi.pl:

    > ciekawe cwaniaczku

    Przynajmniej nie sypię piasku miedzy tryby, a później nie narzekam, że
    maszyna źle działa.

    > czy bedziesz rownie wyrozumialy jak przyjdziesz
    > do mnie do gabinetu i dostaniesz termin konsultacji za pol roku

    Wtedy pójdę do innego gabinetu.

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    Wspieraj fundacje: "Podaruj wampirom slonce".


  • 12. Data: 2004-02-12 16:18:34
    Temat: Re: co to znaczy pilne
    Od: "pestifer" <p...@C...fm>

    Użytkownik "Goomich" <g...@u...to.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:Xns948DAD1D66CA0goomichskrzynkapl@127.0.0.1...
    > "pestifer" <p...@C...fm> naskrobał/a w
    > news:c0g4o1$3c7$1@nemesis.news.tpi.pl:
    >
    > > ciekawe cwaniaczku
    >
    > Przynajmniej nie sypię piasku miedzy tryby, a później nie narzekam, że
    > maszyna źle działa.
    >
    > > czy bedziesz rownie wyrozumialy jak przyjdziesz
    > > do mnie do gabinetu i dostaniesz termin konsultacji za pol roku
    >
    > Wtedy pójdę do innego gabinetu.

    szczegolnie jesli jest tak wysoce specjalistyczny, ze drugi bedzie 90 km
    dalej
    ale przeciez tylko udajesz, ze nie wiesz o co chodzi. wszyscy zyjemy w tym
    samym kraju i nie ma co kruszyc kopii w obronie swoich profesji
    w kazdym razie zycze duzo zdrowia



  • 13. Data: 2004-02-13 16:59:59
    Temat: Re: co to znaczy pilne
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    "pestifer" <p...@C...fm> naskrobał/a w
    news:c0g91h$gqr$1@atlantis.news.tpi.pl:

    > szczegolnie jesli jest tak wysoce specjalistyczny, ze drugi bedzie
    > 90 km dalej

    Czymże jest 90 kilometrów wobec wieczności?

    > ale przeciez tylko udajesz, ze nie wiesz o co chodzi.

    Wiem o co chodzi.

    > wszyscy zyjemy
    > w tym samym kraju i nie ma co kruszyc kopii w obronie swoich
    > profesji

    Ale ja nie bronię swojej profesji.

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    Tato, co znaczy: Formatowanie dysku C: 90%?


  • 14. Data: 2004-02-14 15:02:14
    Temat: Re: co to znaczy pilne
    Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>

    Użytkownik "pestifer" <p...@C...fm> napisał
    w wiadomości news:c0g529$4kp$1@nemesis.news.tpi.pl

    > [..................]
    > (...) ze sad moglby wzywac mnie,
    > bogu ducha winnego, na swiadka

    Świadkowie z natury rzeczy są osobami niewinnymi i
    jedyną ich rolą jest poświadczenie winy lub niewinności
    *osoby oskarżonej*

    > a nikt przeciez nie lubi tracic dnia
    > pracy

    Hehe, w przeciągu ostatnich dwóch lat byłem zmuszony
    do odwiedzania wielu gabinetów. Nawet jak to mówisz
    - "wysoce specjalistycznych". Te "doświadczenie" pozwala
    mi domyślać się co masz na myśli mówiąc - "nikt przeciez
    nie lubi tracic dnia pracy". Jestem pewien, że będziesz taki
    dzień uważał za *bezproduktywny* (bez kopertówki) LOL

    PS. Popraw mnie gdybym sę mylił, ale ww czasie tylko
    jeden lekarz odmówił łapówki i sądzę, że nie kierowała
    nim etyka, a fakt iż jest właścicielem hurtowni medycznej.




  • 15. Data: 2004-02-14 17:42:59
    Temat: Re: co to znaczy pilne
    Od: "pestifer" <p...@C...fm>

    Użytkownik "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
    news:c0lda4$b02$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "pestifer" <p...@C...fm> napisał
    > w wiadomości news:c0g529$4kp$1@nemesis.news.tpi.pl
    >
    > > [..................]
    > > (...) ze sad moglby wzywac mnie,
    > > bogu ducha winnego, na swiadka
    >
    > Świadkowie z natury rzeczy są osobami niewinnymi i
    > jedyną ich rolą jest poświadczenie winy lub niewinności
    > *osoby oskarżonej*
    >
    > > a nikt przeciez nie lubi tracic dnia
    > > pracy
    >
    > Hehe, w przeciągu ostatnich dwóch lat byłem zmuszony
    > do odwiedzania wielu gabinetów. Nawet jak to mówisz
    > - "wysoce specjalistycznych". Te "doświadczenie" pozwala
    > mi domyślać się co masz na myśli mówiąc - "nikt przeciez
    > nie lubi tracic dnia pracy". Jestem pewien, że będziesz taki
    > dzień uważał za *bezproduktywny* (bez kopertówki) LOL

    a ja uwazam, ze myslenie nie jest twoja mocna strona i podejrzewam jakiej
    specjalnosci gabinety mogles odwiedzac
    zmus sie, zeby nie odpisywac i uwolnic nas od twoich cennych uwag



  • 16. Data: 2004-02-14 18:14:40
    Temat: Re: co to znaczy pilne
    Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>

    Użytkownik "pestifer" <p...@C...fm> napisał
    w wiadomości news:c0lmnp$jio$1@atlantis.news.tpi.pl

    > [.......................]
    > a ja uwazam, ze myslenie nie jest twoja mocna strona i podejrzewam
    > jakiej specjalnosci gabinety mogles odwiedzac

    Heh, dlaczego jesteś taki samolubny?. Czyżby i tej, po
    anestezjologach, specjalności nie chcecie dopuścić
    do "koryta"?.
    Mówiłem, że odwiedziłem wiele gabinetów i nigdy nie
    mówiłem, że wiele tej samej specjalności. Widzę, że
    masz problemy z logicznym myśleniem, a w oczach
    "stówki" zamiast źrenic.

    > zmus sie, zeby nie odpisywac i uwolnic nas od twoich cennych uwag

    Takie rady możesz dawać w swoim *wysoce specjalistycznym*
    gabinecie. Tu *jesteś nikim* czyli jednym z wielu i dopóki nie
    zostaniesz moderatorem grupy trzymaj nerwy na wodzy. Po
    prostu *nie ośmieszaj się* (doktorku!)

    --
    Pozdrawiam - Andy_K.
    ...ostatnio ojciec przeczytał w pewnej ankiecie, że najwięcej wypadków
    zdarza się kilometr od domu, dlatego postanowiliśmy przeprowadzić się dalej.
    www.amikom.com.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1