eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › bubel prawny ... rozwaliło mnie totalnie, do łez :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2008-03-08 18:23:02
    Temat: bubel prawny ... rozwaliło mnie totalnie, do łez :)
    Od: KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl>


    Z Gazety Wyborczej:

    Dom w spadku może być bez podatku

    Przedsiębiorca ze Śląska: Dostałem w spadku dom. Podałem według mojego
    uznania jego wartość do urzędu skarbowego, by naliczono podatek. Urząd
    uznał, że cena jest za niska, i wysłał mi pismo: ?Organ podatkowy prosi
    o podwyższenie wartości i nadesłanie odpowiedzi w terminie nie krótszym
    niż 14 dni". Jak to? Przecież termin nie krótszy niż 14 dni to np. dwa
    albo dziesięć lat. Czy aż tyle dali mi czasu?

    Już zacząłem boki zrywać i śmiać się z pomyłki urzędników, gdy coś mnie
    tknęło i poszukałem w internecie tekstu ustawy o podatku od spadków i
    darowizn. A tam w artykule 8 pkt 4 jak byk stoi: "Jeżeli wartość podana
    przez nabywcę nie odpowiada wartości rynkowej, organ wezwie nabywcę do
    podwyższenia tej wartości w terminie nie krótszym niż 14 dni".

    Przecież to jakiś bubel. Podatnicy mogą zgodnie z prawem nie odpowiadać
    na pisma i w ogóle nie płacić podatków.

    --
    Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/


  • 2. Data: 2008-03-08 18:34:40
    Temat: Re: bubel prawny ... rozwaliło mnie totalnie, do łez :)
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    KsZZysiek pisze:

    >
    > Przecież to jakiś bubel. Podatnicy mogą zgodnie z prawem nie odpowiadać
    > na pisma i w ogóle nie płacić podatków.
    >

    Źle ty i urząd rozumiesz przepis. Dziennikarzom się nie dziwie, bo to
    kretyni.
    organ ma wyznaczyć konkretny termin, ale nie może być on krótszy niż 14
    dni.

    Jest wiele ustaw które tak określają terminy: np.
    130 [2] §kpc "Jeżeli obowiązek uiszczenia lub uzupełnienia opłaty
    powstał na skutek rozszerzenia lub innej zmiany żądania, z innych
    przyczyn niż wymienione w § 1, albo po wysłaniu odpisu pisma innym
    stronom, a w braku takich stron - po wysłaniu zawiadomienia o terminie
    posiedzenia, przewodniczący wzywa zobowiązanego do uiszczenia należnej
    opłaty w terminie tygodnia, a jeżeli mieszka on lub ma siedzibę za
    granicą i nie ma w kraju przedstawiciela - w terminie *nie krótszym od
    miesiąca*"


    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 3. Data: 2008-03-08 18:35:08
    Temat: Re: bubel prawny ... rozwaliło mnie totalnie, do łez :)
    Od: "Max" <krańtór@póćżtą.óńęt.pł>


    Użytkownik "KsZZysiek" <kszysiek@____tlen.pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.223cf7f05c46cd559898c8@news.task.gda.pl...

    [...]
    > A tam w artykule 8 pkt 4 jak byk stoi: "Jeżeli wartość podana
    > przez nabywcę nie odpowiada wartości rynkowej, organ wezwie nabywcę do
    > podwyższenia tej wartości w terminie nie krótszym niż 14 dni".
    >
    > Przecież to jakiś bubel. Podatnicy mogą zgodnie z prawem nie odpowiadać
    > na pisma i w ogóle nie płacić podatków.

    A co na to ten od palenia kotów?

    --
    Max


  • 4. Data: 2008-03-08 18:45:07
    Temat: Re: bubel prawny ... rozwaliło mnie totalnie, do łez :)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "KsZZysiek" <kszysiek@____tlen.pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.223cf7f05c46cd559898c8@news.task.gda.pl...

    Urząd mógł i miał obowiązek wyznaczyć termin nie krótszy, niż 14 dni. A
    więc mogło to być 14, 15, 16 czy zgoła 21 dni. Byle nie mniej niż 14 dni.


  • 5. Data: 2008-03-08 18:48:54
    Temat: Re: bubel prawny ... rozwaliło mnie totalnie, do łez :)
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Robert Tomasik pisze:

    > Urząd mógł i miał obowiązek wyznaczyć termin nie krótszy, niż 14 dni. A
    > więc mogło to być 14, 15, 16 czy zgoła 21 dni. Byle nie mniej niż 14 dni.

    To w istocie świadczy tylko o poziomie urzędów skarbowych ...

    A swoją drogą, po takim błędzie, ciekawe co by zrobili jakby podatnik
    sobie milczał :) Ciekawe czy by wpadli na to że trzeba od nowa wyznaczyć
    konkretny termin.


    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 6. Data: 2008-03-08 18:49:14
    Temat: Re: bubel prawny ... rozwaliło mnie totalnie, do łez :)
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    KsZZysiek wrote:
    >
    > Przecież to jakiś bubel. Podatnicy mogą zgodnie z prawem nie odpowiadać
    > na pisma i w ogóle nie płacić podatków.
    >
    Chodzi o to, że US nie ma prawa żądać odpowiedzi "na jutro".
    Po upływie 14 dni sam podejmie decyzję. Wcześniej nie może.


  • 7. Data: 2008-03-08 18:50:10
    Temat: Re: bubel prawny ... rozwaliło mnie totalnie, do łez :)
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    witek pisze:

    >>
    > Chodzi o to, że US nie ma prawa żądać odpowiedzi "na jutro".
    > Po upływie 14 dni sam podejmie decyzję. Wcześniej nie może.

    Źle, sam też nie może. Ma określić termin, do kiedy podatnik może
    odpowiedzieć. Takie wezwanie wprowadza tylko w błąd podatnika.

    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 8. Data: 2008-03-08 20:19:01
    Temat: Re: bubel prawny ... rozwaliło mnie totalnie, do łez :)
    Od: Juzek Kocimientka <k...@i...pl>

    Johnson pisze:
    > witek pisze:
    >
    >>>
    >> Chodzi o to, że US nie ma prawa żądać odpowiedzi "na jutro".
    >> Po upływie 14 dni sam podejmie decyzję. Wcześniej nie może.
    >
    > Źle, sam też nie może. Ma określić termin, do kiedy podatnik może
    > odpowiedzieć. Takie wezwanie wprowadza tylko w błąd podatnika.

    No ale czy nie jest wiążące dla podatnika? W sensie, że on sobie
    otrzymawszy takie pismo umyśli odpowiedzieć za 87 lat, 11 miesięcy i 3 dni?

    Inna rzecz, że brak odpowiedzi podatnika w tym akurat wypadku oznacza
    niezałatwienie sprawy więc przeciąganie nie jest w podatnika interesie.



  • 9. Data: 2008-03-09 09:49:36
    Temat: Re: bubel prawny ... rozwaliło mnie totalnie, do łez :)
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 8 Mar, 21:19, Juzek Kocimientka <k...@i...pl> wrote:

    > No ale czy nie jest wiążące dla podatnika? W sensie, że on sobie
    > otrzymawszy takie pismo umyśli odpowiedzieć za 87 lat, 11 miesięcy i 3 dni?
    >
    > Inna rzecz, że brak odpowiedzi podatnika w tym akurat wypadku oznacza
    > niezałatwienie sprawy więc przeciąganie nie jest w podatnika interesie.

    Po pewnym czasie urzad (a raczej ktos odpowiedzalny) sprawdzi dlaczego
    ten podatnik jeszce ne zaplacil wysle stosowne wezwanie. Podatnik
    odpowie ze ma jeszcze czas a ak US chce to moze mu ten termin sam
    wyznaczyc.

    Jak najbardziej w interesie podatnika bo nie musi placic podatku.


  • 10. Data: 2008-03-09 15:29:04
    Temat: Re: bubel prawny ... rozwaliło mnie totalnie, do łez :)
    Od: Rzecznik Prokurwatury Krajowej <r...@p...pl>

    Johnson pisze:
    > Źle ty i urząd rozumiesz przepis. Dziennikarzom się nie dziwie, bo to
    > *kretyni*.

    Podziwiam twoje prostackie widzenie świata. Rozumiem, że zdajesz sobie
    sprawę, że jesteś najzwyklejszym kretynem* z kosmologii, mechaniki
    optycznej, francuskiej poezji barokowej, algorytmiki czy logistyki morskiej.



    hint: są takie trudne a właściwsze słowa jak np. _kompetencja_ i
    _kompetentny_
    --
    pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej
    Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani.
    Prokurwatura Krajowa www.prokurwatura.pl
    Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly
    Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1