Zamówiłem w Dialogu usługę DialNet Global 6 na łączu telefonicznym
Telekomunikacji.
Poinformowano mnie iż nie ma pewności co do tego czy w ogóle przesył
internetu pod moim adresem jest możliwy a jeżeli będzie, to nie wiadomo czy
technicznie uda się zgodnie z umową 6 Mbit. Dialog nie ma jak tego
sprawdzić. Wytłumaczono mi że robi się to w ten sposób:
- wysyłają do mnie umowę którą podpisuję w obecności kuriera (moje dane do
umowy już mają, PESEL, nr dowodu itp.);
- po otrzymaniu przez nich podpisanej umowy wysyłają mi sprzęt oraz hasło
dostępowe;
- podłączam i sprawdzam czy działa;
- jeżeli nie działa wcale, lub działa ale np 1 Mbit zamiast 6 Mbit mogę
umowę anulować.
Domyślam się, że jeżeli w ogóle nie będzie działać to sprawa jest raczej
jasna.
Zastanawiam się tylko co w przypadku kiedy okaże się że leci mi faktycznie 1
Mbit. Przecież w naszym kraju żaden dostawca nie gwarantuje praktycznie
żadnej przepustowości (z wyjątkiem łącz synchronicznych, kilkanaście lub
nawet kilkadziesiąt razy droższych). Czy nie usłyszę wtedy że "my Panu
niczego w umowie nie gwarantowaliśmy"?

Na pewno znajdzie się tu ktoś kto już to przerabiał, ja jeszcze tej umowy
nie widziałem, czekam na kuriera.

Pozdrawiam
--
rosak

do góry

rosak napisał(a):
> Zamówiłem w Dialogu usługę DialNet Global 6 na łączu telefonicznym
> Telekomunikacji.
> Poinformowano mnie iż nie ma pewności co do tego czy w ogóle przesył
> internetu pod moim adresem jest możliwy a jeżeli będzie, to nie wiadomo
> czy technicznie uda się zgodnie z umową 6 Mbit. Dialog nie ma jak tego
> sprawdzić. Wytłumaczono mi że robi się to w ten sposób:
> - wysyłają do mnie umowę którą podpisuję w obecności kuriera (moje dane
> do umowy już mają, PESEL, nr dowodu itp.);
> - po otrzymaniu przez nich podpisanej umowy wysyłają mi sprzęt oraz
> hasło dostępowe;
> - podłączam i sprawdzam czy działa;
> - jeżeli nie działa wcale, lub działa ale np 1 Mbit zamiast 6 Mbit mogę
> umowę anulować.
> Domyślam się, że jeżeli w ogóle nie będzie działać to sprawa jest raczej
> jasna.
> Zastanawiam się tylko co w przypadku kiedy okaże się że leci mi
> faktycznie 1 Mbit. Przecież w naszym kraju żaden dostawca nie gwarantuje
> praktycznie żadnej przepustowości (z wyjątkiem łącz synchronicznych,
> kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt razy droższych). Czy nie usłyszę
> wtedy że "my Panu niczego w umowie nie gwarantowaliśmy"?
>
> Na pewno znajdzie się tu ktoś kto już to przerabiał, ja jeszcze tej
> umowy nie widziałem, czekam na kuriera.


Jeśli jesteś konsumentem i umowę podpisujesz poza lokalem
przedsiębiorstwa (czyli np. w domu przy kurierze), to masz prawo
bezwarunkowo odstąpić od tej umowy w ciągu 10 dni.


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
egzekucji -> http://www.kwm.net.pl

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fqu8af$gv6$1@news.onet.pl...
> rosak napisał(a):
>> Zamówiłem w Dialogu usługę DialNet Global 6 na łączu telefonicznym
>> Telekomunikacji.
>> Poinformowano mnie iż nie ma pewności co do tego czy w ogóle przesył
>> internetu pod moim adresem jest możliwy a jeżeli będzie, to nie wiadomo
>> czy technicznie uda się zgodnie z umową 6 Mbit. Dialog nie ma jak tego
>> sprawdzić. Wytłumaczono mi że robi się to w ten sposób:
>> - wysyłają do mnie umowę którą podpisuję w obecności kuriera (moje dane
>> do umowy już mają, PESEL, nr dowodu itp.);
>> - po otrzymaniu przez nich podpisanej umowy wysyłają mi sprzęt oraz hasło
>> dostępowe;
>> - podłączam i sprawdzam czy działa;
>> - jeżeli nie działa wcale, lub działa ale np 1 Mbit zamiast 6 Mbit mogę
>> umowę anulować.
>> Domyślam się, że jeżeli w ogóle nie będzie działać to sprawa jest raczej
>> jasna.
>> Zastanawiam się tylko co w przypadku kiedy okaże się że leci mi
>> faktycznie 1 Mbit. Przecież w naszym kraju żaden dostawca nie gwarantuje
>> praktycznie żadnej przepustowości (z wyjątkiem łącz synchronicznych,
>> kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt razy droższych). Czy nie usłyszę
>> wtedy że "my Panu niczego w umowie nie gwarantowaliśmy"?
>>
>> Na pewno znajdzie się tu ktoś kto już to przerabiał, ja jeszcze tej umowy
>> nie widziałem, czekam na kuriera.
>
>
> Jeśli jesteś konsumentem i umowę podpisujesz poza lokalem
> przedsiębiorstwa (czyli np. w domu przy kurierze), to masz prawo
> bezwarunkowo odstąpić od tej umowy w ciągu 10 dni.

Tak, tylko rozpoczęcie świadczenia usługi następuje w terminie bodajże 21
dni od podpisania umowy. Jeżeli w umowie będzie klauzula że obowiązuje od
dnia rozpoczęcia świadczenia usług to sprawa jest jasna, lecz jeżeli nie
będzie takiej klauzuli?

--
rosak

do góry

rosak pisze:

> Tak, tylko rozpoczęcie świadczenia usługi następuje w terminie bodajże
> 21 dni od podpisania umowy. Jeżeli w umowie będzie klauzula że
> obowiązuje od dnia rozpoczęcia świadczenia usług to sprawa jest jasna,
> lecz jeżeli nie będzie takiej klauzuli?

to sprawdź czy jest tam cokolwiek o tym, że możesz w ciągu 10 dni
zrezygnować, jeżeli nie ma to masz 10 dni na rezygnację liczące się od
dnia kiedy o tym prawie się dowiedziałeś, ale nie dłużej niż 30 dni od
zawarcia umowy.


pozdrawiam.
PlaMa

do góry

Użytkownik "PlaMa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fr07lu$bvm$1@inews.gazeta.pl...
> rosak pisze:
>
>> Tak, tylko rozpoczęcie świadczenia usługi następuje w terminie bodajże 21
>> dni od podpisania umowy. Jeżeli w umowie będzie klauzula że obowiązuje od
>> dnia rozpoczęcia świadczenia usług to sprawa jest jasna, lecz jeżeli nie
>> będzie takiej klauzuli?
>
> to sprawdź czy jest tam cokolwiek o tym, że możesz w ciągu 10 dni
> zrezygnować, jeżeli nie ma to masz 10 dni na rezygnację liczące się od
> dnia kiedy o tym prawie się dowiedziałeś, ale nie dłużej niż 30 dni od
> zawarcia umowy.

W takim razie 10 czy 30 dni??

--
rosak

do góry

rosak pisze:

>> to sprawdź czy jest tam cokolwiek o tym, że możesz w ciągu 10 dni
>> zrezygnować, jeżeli nie ma to masz 10 dni na rezygnację liczące się od
>> dnia kiedy o tym prawie się dowiedziałeś, ale nie dłużej niż 30 dni od
>> zawarcia umowy.
> W takim razie 10 czy 30 dni??

napisałem jasno. Jeżeli nie poinformowano Cię o Twoim prawie do
rezygnacji z umowy w ciągu 10 dni to czas tych 10 dni leci od momentu
gdy o fakcie istnienia takiego prawa zdałeś sobie sprawę, ale nie
później niż 30 dni od zawarcie umowy.


pozdrawiam.
PlaMa

do góry

PlaMa napisał(a):
> rosak pisze:
>
>>> to sprawdź czy jest tam cokolwiek o tym, że możesz w ciągu 10 dni
>>> zrezygnować, jeżeli nie ma to masz 10 dni na rezygnację liczące się
>>> od dnia kiedy o tym prawie się dowiedziałeś, ale nie dłużej niż 30
>>> dni od zawarcia umowy.
>>
>> W takim razie 10 czy 30 dni??
>
>
> napisałem jasno. Jeżeli nie poinformowano Cię o Twoim prawie do
> rezygnacji z umowy w ciągu 10 dni to czas tych 10 dni leci od momentu
> gdy o fakcie istnienia takiego prawa zdałeś sobie sprawę, ale nie
> później niż 30 dni od zawarcie umowy.


Plamo, skąd Ty wzięłaś te 30 dni?

art. 4
Jeżeli konsument nie został poinformowany na piśmie o prawie odstąpienia
od umowy, bieg terminu, o którym mowa w art. 2 ust. 1, nie rozpoczyna
się. W takim wypadku konsument może odstąpić od umowy w terminie
dziesięciu dni od uzyskania informacji o prawie odstąpienia. Konsument
nie może jednak z tego powodu odstąpić od umowy po upływie trzech
miesięcy od jej wykonania.


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
egzekucji -> http://www.kwm.net.pl

do góry

Liwiusz pisze:
> Plamo, skąd Ty wzięłaś te 30 dni?
> art. 4
> Jeżeli konsument nie został poinformowany na piśmie o prawie odstąpienia
> od umowy, bieg terminu, o którym mowa w art. 2 ust. 1, nie rozpoczyna
> się. W takim wypadku konsument może odstąpić od umowy w terminie
> dziesięciu dni od uzyskania informacji o prawie odstąpienia. Konsument
> nie może jednak z tego powodu odstąpić od umowy po upływie trzech
> miesięcy od jej wykonania.

uuu... Mea culpa...
Dzięki za wyprostowanie :)


pozdrawiam.
PlaMa

do góry