eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zakaz palenia na przystankach.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2010-11-15 16:52:10
    Temat: Re: Zakaz palenia na przystankach.
    Od: witek <w...@g...pl>

    On 11/15/2010 9:12 AM, Krystian wrote:
    > On 15 Lis, 07:31, Quidam<q...@s...in.time> wrote:
    >> Witam Szanownych Grupowiczów!
    >>
    >> Może ktoś kompetentny mi odpowie jak to teraz będzie z paleniem
    >
    > Ja też proszę o odpowiedź.
    > Jeżeli jest chodnik i żadnego przystanku to czy wolno sobie tam
    > spacerować i palić
    > Powiedzmy np w jakiejś wsi jest ulica o nazwie Jaskółcza i ma chodnik,
    > nie ma na niej żadnego przystanku bo komunikacja miejska tam nie
    > jeździ. Czy na chodniku przy tej ulicy wolno palić?
    > ta sama sytuacja np ul. Rynek w powiedzmy Warszawie (nie wiem czy
    > jest) lub Wrocławiu. Nie ma tam przystanków KM.
    > Czy na tych ulicach wolno spacerować i palić?

    a przeczytales chociaz projekt tej ustawy, czy czekasz az ci ktos poda
    gotowe na tacy?


  • 12. Data: 2010-11-15 18:51:22
    Temat: Re: Zakaz palenia na przystankach.
    Od: "BETON" <b...@m...pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ibrofu$fuc$1@inews.gazeta.pl...
    > On 11/15/2010 9:12 AM, Krystian wrote:
    >> On 15 Lis, 07:31, Quidam<q...@s...in.time> wrote:
    >>> Witam Szanownych Grupowiczów!
    >>>
    >>> Może ktoś kompetentny mi odpowie jak to teraz będzie z paleniem
    >>
    >> Ja też proszę o odpowiedź.
    >> Jeżeli jest chodnik i żadnego przystanku to czy wolno sobie tam
    >> spacerować i palić
    >> Powiedzmy np w jakiejś wsi jest ulica o nazwie Jaskółcza i ma chodnik,
    >> nie ma na niej żadnego przystanku bo komunikacja miejska tam nie
    >> jeździ. Czy na chodniku przy tej ulicy wolno palić?
    >> ta sama sytuacja np ul. Rynek w powiedzmy Warszawie (nie wiem czy
    >> jest) lub Wrocławiu. Nie ma tam przystanków KM.
    >> Czy na tych ulicach wolno spacerować i palić?
    >
    > a przeczytales chociaz projekt tej ustawy, czy czekasz az ci ktos poda gotowe
    > na tacy?




    A jak wyglada od dzis kwestia palenia na klatkach schodowych z bloku ?


  • 13. Data: 2010-11-15 23:56:42
    Temat: Re: Zakaz palenia na przystankach.
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl>

    >> Skoro popielniczka/kosz stoi zaraz za daszkiem to chyba tam można palić?
    >
    > a jak bedzie stała pod daszkiem to tez mozna tam palic?
    >

    "Najwyraźniej. Po cóż innego by tam stała." :-)


  • 14. Data: 2010-11-16 00:29:28
    Temat: Re: Zakaz palenia na przystankach.
    Od: Sergiusz Rozanski <w...@m...com.pl>

    Dnia 15.11.2010 Krystian <k...@w...pl> napisał/a:
    > On 15 Lis, 07:31, Quidam <q...@s...in.time> wrote:
    >> Witam Szanownych Grupowiczów!
    >>
    >> Może ktoś kompetentny mi odpowie jak to teraz będzie z paleniem
    >
    > Ja też proszę o odpowiedź.
    > Jeżeli jest chodnik i żadnego przystanku to czy wolno sobie tam
    > spacerować i palić

    Nie wolno, musisz przynieść przystanek, odejść od niego na 15m i wtedy
    Ci wolno.


  • 15. Data: 2010-11-16 16:23:01
    Temat: Re: Zakaz palenia na przystankach.
    Od: Quidam <q...@s...in.time>

    Dnia 15-11-2010 o 08:45:42 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
    napisał(a):

    > W dniu 2010-11-15 07:53, witek pisze:
    >> On 11/15/2010 12:51 AM, gacek wrote:
    >>> On 2010-11-15 07:43, witek wrote:
    >>>> PORD
    >>>> Art. 49.
    >>>> 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu [palenia]:
    >>>> 9) w odległości mniejszej niż 15 m od słupka lub tablicy oznaczającej
    >>>> przystanek, a na przystanku z zatoką - na całej jej długości,

    >>> ale ten twoj dopisek "[palenia]" to jakas forma ustalania
    >>> obowiazujacego
    >>> prawa?

    >> no mniej wiecej.
    >> skoro pord mowi, ze dalej niz 15 metrow mozna sie zatrzymac, to trudno
    >> bedzie komus zarzucic, ze pali na przystanku.

    > Trudno, czy nietrudno?
    >
    > Co innego zatrzymanie, co innego palenie. W Warszawie jak robili
    > zakaz palenia na przystankach, to ustalili, że dotyczy to tylko obszaru
    > bezpośrednio pod daszkiem wiaty. Bo to, co wokół, to już nie tyle
    > przystanek, co normalna ulica - przynajmniej w kwestii zakazu palenia.

    Dokładnie - trochę mi ta interpretacja Witka nie pasuje.
    Za i przed przejściem również nie można się zatrzymywać do 10 metrów,
    ale to wcale nie znaczy, że przejście dla pieszych ma ponad 20 metrów
    szerokości,
    tylko że taka jest strefa ochronna. W przypadku zatrzymywania się
    na przystanku może być podobnież i może to mieć niewiele wspólnego
    z palaczami.

    Trudno, będę musiał wejść w kontakt z misiaczkami :(

    --
    Quidam


  • 16. Data: 2010-11-17 09:09:58
    Temat: Re: Zakaz palenia na przystankach.
    Od: gregor <n...@...nie.bedzie>

    W dniu 2010-11-15 07:49, gacek pisze:
    > On 2010-11-15 07:31, Quidam wrote:
    >> Witam Szanownych Grupowiczów!
    >>
    >> Może ktoś kompetentny mi odpowie jak to teraz będzie z paleniem
    >> na przystankach autobusowych. A właściwie poza nimi. Gdzie się
    >> zaczyna przystanek a gdzie kończy? Np. w dużych miastach (choć nie tylko)
    >> przystanek można poznać wyłącznie po wiacie i słupku stojącym na
    >> chodniku
    >
    > nie wiem w jakich duzych miastach bywasz, ale ja bardzo często widzę też
    > coś takiego jak zatoka autobusowa. więc nie wyłącznie wiata czy słupek.
    > przystanki tramwajowe też są dość jasne.
    >
    > jeśli potrzebujesz praktycznej sugestii - odejdz 15 metrow od slupka czy
    > wiaty. jeśli chcesz bic piane o kiepska jakosc prawa - to są głupsze
    > przepisy.
    >
    > gacek

    Na przykład w gdańsku jest to tak, że palić nie można 15 metrów od
    przystanku wzdłuż i 10 metrów "w głąb" od przystanku (są nawet takie
    wymowne tabliczki
    http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/55,89917,6662
    686,,,,7549241.html
    - BTW tytuł sugeruje, że to Gdynia, ale wierzcie mi, to zdjęcia z
    Gdańska :) ) Natomiast na wydzielonych przystankach tramwajowych tyczy
    się to całości przystanku, bez względu na jego powierzchnię.


    Natomiast ja osobiście jak to jest z przejściem przez przystanek z
    petem? Idę sobie powiedzmy do sklepu i muszę przejść obok przystanku bez
    możliwości obejścia go. Oczywiście mogę zgasić, ale nie o to chodzi. Czy
    przejście przez taką strefę z zakazem to również powód do odchudzenia
    mojego portfela? Jakieś doświadczenia? :)


    Pozdrawiam Grzegorz.


  • 17. Data: 2010-11-17 15:51:55
    Temat: Re: Zakaz palenia na przystankach.
    Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>

    On 2010-11-17 10:09:58 +0100, gregor <n...@...nie.bedzie> said:

    > Natomiast ja osobiście jak to jest z przejściem przez przystanek z petem?


    To piękne pytanie, ale za to bez sensu.
    Sprobuję utrzymać się w stylistyce:

    Ty, osobiście, na przystankach nie wolno palić, więc poczekaj i zapal
    tam, gdzie wolno.
    Osobiście, oczywiście.


    --
    Bydlę


  • 18. Data: 2010-11-17 19:47:35
    Temat: Re: Zakaz palenia na przystankach.
    Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2010-11-17 16:51, Bydlę pisze:
    > On 2010-11-17 10:09:58 +0100, gregor<n...@...nie.bedzie> said:
    >
    >> Natomiast ja osobiście jak to jest z przejściem przez przystanek z petem?
    >
    >
    > To piękne pytanie, ale za to bez sensu.
    > Sprobuję utrzymać się w stylistyce:
    >
    > Ty, osobiście, na przystankach nie wolno palić, więc poczekaj i zapal
    > tam, gdzie wolno.
    > Osobiście, oczywiście.

    Tak się zastanawiam nad tym, że kosze- popielniczki stoją przy daszkach,
    więc chyba wolno przejść z petem i tam zgasić.

    --
    animka


  • 19. Data: 2010-11-18 07:29:53
    Temat: Re: Zakaz palenia na przystankach.
    Od: gregor <n...@...nie.bedzie>

    W dniu 2010-11-17 16:51, Bydlę pisze:
    > On 2010-11-17 10:09:58 +0100, gregor <n...@...nie.bedzie> said:
    >
    >> Natomiast ja osobiście jak to jest z przejściem przez przystanek z petem?
    >
    >
    > To piękne pytanie, ale za to bez sensu.
    > Sprobuję utrzymać się w stylistyce:
    >
    > Ty, osobiście, na przystankach nie wolno palić, więc poczekaj i zapal
    > tam, gdzie wolno.
    > Osobiście, oczywiście.
    >
    >
    Faktycznie dopiero to przeczytałem... bez sensu. Przepraszam.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1