Witam

Mam problem: popsuł mi się dysk twardy, oddałem go do serwisu (gwarancja
z 2002 roku) gdzie po 2 tyg. wydano mi inny dysk ale używany, po
serwiesie regeneracyjnym (podejżewam, że metodami amatorskimi). Dysk
pracuje strasznie głośno i nie nadaje się do pracy stąd następujące
pytanie: czy powienienem się domagać NOWEGO dysku twardego ? W środku są
mechniczne części, które się zużywają więc na zdrowy rozum powieniem
dostać nowy napęd a nie jakiś poserwisowy szrot. To tak jakby sprzedawca
samochodu po roku uznał wymianę auta ale w zamian dał roczne auto (!).
Proszę o pomoc :o)

ps

Gwarancję przedłużono mi o 2 tyg. czyli o pobyt w serwisie? Czy jest to
zgodne z prawem ?


--
pozdrawiam
Tomek Kalinowski
mail: *tomcat071*@*tenbit.pl* - !USUŃ GWIAZDKI!
gg: 8168101

do góry

tomcat wrote:
> Proszę o pomoc :o)

a jakie są warunki gwarancji?

> Gwarancję przedłużono mi o 2 tyg. czyli o pobyt w serwisie? Czy jest to
> zgodne z prawem ?

po wymianie termin gwarancji biegnie od początku (art.581 kc)

KG

do góry

kam napisał(a):
> a jakie są warunki gwarancji?
>

Hmm jest punkt mówiący o tym, że sposób naprawy sprzętu ustala
udzielający gwarancji... ale mój dysk nie został naprawiony tylko
wyminiony na coś co się nadaje do kosza.

--
pozdrawiam
Tomek Kalinowski
mail: *tomcat071*@*tenbit.pl* - !USUŃ GWIAZDKI!
gg: 8168101

do góry

On Fri, 05 Nov 2004 17:01:50 +0100, tomcat <t...@p...onet.pl>
wrote:

>Witam
>
>Mam problem: popsuł mi się dysk twardy, oddałem go do serwisu (gwarancja
>z 2002 roku) gdzie po 2 tyg. wydano mi inny dysk ale używany, po
>serwiesie regeneracyjnym (podejżewam, że metodami amatorskimi). Dysk
>pracuje strasznie głośno i nie nadaje się do pracy stąd następujące
>pytanie: czy powienienem się domagać NOWEGO dysku twardego ? W środku są
>mechniczne części, które się zużywają więc na zdrowy rozum powieniem
>dostać nowy napęd a nie jakiś poserwisowy szrot. To tak jakby sprzedawca
>samochodu po roku uznał wymianę auta ale w zamian dał roczne auto (!).
>Proszę o pomoc :o)
>

nie lepiej bylo zadac wpisania, ze reklamacja ma byc
rozpatrywana na zasadach rekojmi a nie gwarancji

do góry

Kasek wrote:
>>Mam problem: popsuł mi się dysk twardy, oddałem go do serwisu (gwarancja
>>z 2002 roku)
> nie lepiej bylo zadac wpisania, ze reklamacja ma byc
> rozpatrywana na zasadach rekojmi a nie gwarancji

roczny termin rękojmi już upłynął

KG

do góry

Użytkownik tomcat napisał:

> Witam
>
> Mam problem: popsuł mi się dysk twardy, oddałem go do serwisu (gwarancja
> z 2002 roku) gdzie po 2 tyg. wydano mi inny dysk ale używany,

jak wymiana to na nowy

po
> serwiesie regeneracyjnym (podejżewam, że metodami amatorskimi). Dysk
> pracuje strasznie głośno i nie nadaje się do pracy stąd następujące
> pytanie: czy powienienem się domagać NOWEGO dysku twardego ? W środku są
> mechniczne części, które się zużywają więc na zdrowy rozum powieniem
> dostać nowy napęd a nie jakiś poserwisowy szrot. To tak jakby sprzedawca
> samochodu po roku uznał wymianę auta ale w zamian dał roczne auto (!).
> Proszę o pomoc :o)
>
> ps
>
> Gwarancję przedłużono mi o 2 tyg. czyli o pobyt w serwisie? Czy jest to
> zgodne z prawem ?
>
>

do góry

pawap wrote:
>> Mam problem: popsuł mi się dysk twardy, oddałem go do serwisu
>> (gwarancja z 2002 roku) gdzie po 2 tyg. wydano mi inny dysk ale używany,
> jak wymiana to na nowy

a znajdziesz podstawę?

KG

do góry

Użytkownik kam napisał:

> pawap wrote:
>
>>> Mam problem: popsuł mi się dysk twardy, oddałem go do serwisu
>>> (gwarancja z 2002 roku) gdzie po 2 tyg. wydano mi inny dysk ale używany,
>>
>> jak wymiana to na nowy
>
>
> a znajdziesz podstawę?

nie wiem
jest orzeczenie SN w tym temacie

do góry

pawap wrote:
> nie wiem
> jest orzeczenie SN w tym temacie

tyle że z 1988 r zdaje się...

KG

do góry

Użytkownik kam napisał:
> pawap wrote:
>
>> nie wiem
>> jest orzeczenie SN w tym temacie
>
>
> tyle że z 1988 r zdaje się...


w komentarzu do kc z lexisnexis z 2003 r. o tym ostatnio czytalem wiec
pewnie aktualne

do góry