> > Ważne, że kundel zatruwa innym życie a ja do trutki uciekać się nie
> > chcę więc pytam o paragraf.
> Zainteresuj problemem TOZ i Straż Miejską,
> właściciel psa dręczy nie tylko sąsiadów ale i zwierza.

Po pierwsze: zakładam, że pies nie jest głodny i nie dzieje mu się krzywda,
tylko szczeka, bo jest sam i nudzi mu się - nie widzę podstaw do interwencji TOZ
Po drugie: Nie zakłóca ciszy nocnej tylko szczeka w dzień - tez nie widzę
podstaw do interwencji strażmy m.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Kolejny temet - to wyprowadzanie psów na sranie. Zacząłem zwracać ludziom
> uwagę, żeby sprzątali po psach. >
> Może się w końcu ucywilizujemy i zaczniemy kupować torebki na kupki. Pewnie
> nie prędko.
I tutaj się mylisz. Gmina ma obowiącek sprzątania czy tez zorganizowania
miejsca gdzie psy mogły by sie załatwiać. Skoro gmina nie załatwie tego to co
się dziwisz, że właściciel tez ma to w dupie. Przypominam, że właściciel psa
płaci, albo powinien płacić podatek od psa.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5d7a.00000761.41ac2893@newsgate.onet.pl...
> I tutaj się mylisz. Gmina ma obowiącek sprzątania czy tez zorganizowania
> miejsca gdzie psy mogły by sie załatwiać. Skoro gmina nie załatwie tego to
co
> się dziwisz, że właściciel tez ma to w dupie. Przypominam, że właściciel
psa
> płaci, albo powinien płacić podatek od psa.


Mnie generalnie mało obchodzi czy właściciel psa płaci podatek czy nie gdy
jego pupil sra pod moją klatką. To kwestia bardziej kultury i dobrych niż
prawa.
Właściciel zawsze może pieska wyprowadzać na trawnik przed swoją, a nie moją
klatką, a najlepiej niech piesek się załatwia na wycieraczce swojego Pana.

do góry

In article <5...@n...onet.pl>,
g...@p...onet.pl wrote:

> I tutaj się mylisz. Gmina ma obowiącek sprzątania czy tez zorganizowania
> miejsca gdzie psy mogły by sie załatwiać.

Podstawa?

Renata

do góry

Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał:
>
> > Ważne, że kundel zatruwa innym życie a ja do trutki uciekać się nie
> > chcę więc pytam o paragraf.
> Zainteresuj problemem TOZ i Straż Miejską,
> właściciel psa dręczy nie tylko sąsiadów ale i zwierza.
>

Tan kraj jest totally fugazi :(
Do obrony zwierzaka znajdą się i paragrafy i służby, A KTO UJMIE SIĘ
ZA DRĘCZONYMI LUDŹMI???

Alek

do góry

Dnia 29 lis o godzinie 13:06, na pl.soc.prawo, Elvgreen napisał(a):


> Bezmyślność beztroskich właścicieli psów często poraża.
> Kolejny temet - to wyprowadzanie psów na sranie. Zacząłem zwracać ludziom
> uwagę, żeby sprzątali po psach. Mój dwuletni synek już się kilka razy
> zapoznał z psimi odchodami.
> ........................................
> Ale widzę, że coś się w mentalności ludzkiej zmienia. Może to te zasrane
> trawniki, przez które strach przejść coś w ludziach zmieniają, a właściciele
> piesków albo starają się wyprowadzać pociechy coraz dalej w krzaczki, albo
> wychodzą po zachodzie słońca ;)


Czyli Twoim zdaniem po zachodzie słońca pieski /i nie tylko pieski/ nie
srają?


> Może się w końcu ucywilizujemy i zaczniemy kupować torebki na kupki. Pewnie
> nie prędko.


Albo może trzeba zając się swoimi - jak to określasz - dzieciakami, niech
bawią sie pod Twoim okiem, tam gdzie powinien, a nie tam gdzie chce - co Ty
na to?


--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry

Dnia 30 lis o godzinie 09:47, na pl.soc.prawo, Elvgreen napisał(a):


>> I tutaj się mylisz. Gmina ma obowiącek sprzątania czy tez zorganizowania
>> miejsca gdzie psy mogły by sie załatwiać. Skoro gmina nie załatwie tego to
> co
>> się dziwisz, że właściciel tez ma to w dupie. Przypominam, że właściciel
> psa
>> płaci, albo powinien płacić podatek od psa.
>
> Mnie generalnie mało obchodzi czy właściciel psa płaci podatek czy nie gdy
> jego pupil sra pod moją klatką.


A mnie gówno obchodzi Twoje zdanie - ja płace i tyle.


> Właściciel zawsze może pieska wyprowadzać na trawnik przed swoją, a nie moją
> klatką, a najlepiej niech piesek się załatwia na wycieraczce swojego Pana.


Właściciel psiaka płaci za niego podatek - niech Ci co biorą za to kasę
zajmują się tym co do nich należy.
Twój dzieciak, niech bawi się pod Twoim dozorem na odpowiednich do tego
placach, jak Ci sie nie podoba - to trzeba by wprowadzić podatek od ......
posiadania dzieciaków, by takie trutnie jak tY tak nie pieprzyły za bardzo,
i by ograniczyć taki miot pieniaczus-pospolitus, tWOJEGO pokroju.


--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry

On 2004-11-30 22:52, Artur Ch. wrote::

>
> Właściciel psiaka płaci za niego podatek - niech Ci co biorą za to kasę
> zajmują się tym co do nich należy.
> Twój dzieciak, niech bawi się pod Twoim dozorem na odpowiednich do tego
> placach, jak Ci sie nie podoba - to trzeba by wprowadzić podatek od ......
> posiadania dzieciaków, by takie trutnie jak tY tak nie pieprzyły za bardzo,
> i by ograniczyć taki miot pieniaczus-pospolitus, tWOJEGO pokroju.
>
>
Proste pytanie Ci zadam - srasz na trawniku? Jeśli srasz, to posprzątaj
po sobie. Tak samo z Twoim psem i z dziećmi. Jeśli ktoś nasra w miejscu
publicznym, niech po sobie posprząta. Mimo tego, że płaci podatki.

--
seb (frovna <ROT13> ic . cy)
Dlaczego nie fersteien? My wszystko fersteien. Proszę bardzo, pan
spocznie, pan usiądzie, pan poczeka, się załatwi...

do góry

On 2004-11-30 22:52, Artur Ch. wrote::


> Twój dzieciak, niech bawi się pod Twoim dozorem na odpowiednich do tego
> placach,

Uważasz, że trawniki są odpowiednimi miejscami do srania dla psów???


--
seb (frovna <ROT13> ic . cy)
Dlaczego nie fersteien? My wszystko fersteien. Proszę bardzo, pan
spocznie, pan usiądzie, pan poczeka, się załatwi...

do góry

Dnia 30 lis o godzinie 22:55, na pl.soc.prawo, seb napisał(a):


> Proste pytanie Ci zadam - srasz na trawniku?


Nie sram na trawniku.
Sram do muszli klozetowej :D - i za odprowadzenie ścieków płacę RPWiK.


> Jeśli srasz, to posprzątaj po sobie.


Płacę za to RPWiK - oni sa od tego ;)


> Tak samo z Twoim psem i z dziećmi. Jeśli ktoś nasra w miejscu
> publicznym, niech po sobie posprząta. Mimo tego, że płaci podatki.


Wiesz, temat był szczekającego pieska, to że pytający zachaczył o temat
kupy, ponieważ zatracił się, to jego wina. Oczywiście że nie popieram by
każdy Pan Kazik, czy pani Zosia spod ósemki srała na trawniku - ale jednak
od _ludzi_ wymagać trzeba minimum inteligencji. Wiadomo że to nie kura,
która ma jeden zwój na mózgu tylko dlatego że chodzi po placu i na nim sra
;)


--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry