eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Termin instrukcyjny" - kuriozum prawne? › Re: "Termin instrukcyjny" - kuriozum prawne?
  • Data: 2005-04-08 12:43:29
    Temat: Re: "Termin instrukcyjny" - kuriozum prawne?
    Od: "J.A." <l...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Fri, 08 Apr 2005 14:33:36 +0200, na pl.soc.prawo, Johnson napisał(a):

    > J.A. napisał(a):
    >
    >> Jezeli wiec organ ma zatwierdzic w ustawowym terminie jakas uchwałę, to
    >> powinno byc to moim zdaniem interpretowane tak, że upływ ustawowego terminu
    >> oznacza zatwierdzenie tej uchwały na mocy prawa, jeżeli organ nie podjął
    >> decyzji o niezatwierdzeniu.
    >
    > Taki skutek musiałby wynikać z ustawy.
    > Dorozumianą interpretacją w razie przekroczenia terminu winno być raczej
    > to, że uchwała nie została zatwierdzona. W końcu zatwierdzenie to
    > działanie, a nie zaniechanie. Nic nie zrobił (zaniechał) znaczy że nie
    > zatwierdził.

    Nie jest to możliwe, bo ustawa mówi, że organ rozstrzyga o zatwierdzeniu w
    terminie do jednego miesiąca.
    Nie może więc zaniechać. Ustawa zobowiązuje do rozstrzynięcia. Zgodnie więc
    z ustawą, stanowisko organu w ustawowym terminie będzie miało miejsce.
    W związku z tym, że będzie miało miejsce, to brak stanowiska też jest
    stanowiskiem z mocy ustawy.
    Brak stanowiska nie oznacza zajęcia stanowiska sprzecznego z istniejącą
    uchwałą, czyli może być logicznie interpretowany jako zgoda na
    zatwierdzenie uchwały na mocy ustawy.

    --
    J.A.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1