W dniu 28-01-19 o 22:23, Karol pisze:

>> Sądzę, że nawet więcej. Po pierwsze Jak automat sie dodzwania, to jest
>> taka pauza. Wiele osób nie zainteresowanych rozłącza się, zanim do
>> rozmowy dojdzie. Po drugie wiele tych rozmów kończy sie na etapie
>> zapytania "skąd ma Pan moje dane osobowe?".
> podobno marketer rozłącza się nic nie mówiąc jeśli usłyszy:
> "słucham prokuratura..."
> lub podobne instytucje
>
To nie prościej powiedzieć, że się nie ma ochoty na rozmowę albo samemu
się rozłączyć?