W wiadomości news:op.tivf1jcua2iefb@sempron Jasko Bartnik
<j...@g...pl> pisze:

> Dnia 11-11-2006 o 22:30:43 Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>
> napisał(a):
>>> Czekam az ktos poda podstawe prawna nakazujaca uczniowi pozostanie w
>>> klasie na wezwanie nauczyciela.
>> A czekaj sobie. Powodzenia i cierpliwości. Nie prędzej sam byś znalazł?
> Przewaznie, jesli ktos tak formuluje zdanie, to miedzy wierszami wstawia
> cos w stylu: 'nie ma czegos takiego'.
Skąd taka supozycja? Przecież każdy sam decyduje jak pisze.

> Oczywiscie moge sie mylic
Oczywiście. I korzystasz z tej możliwości w całej pełni.

> ale, w
> tej sytuacji, czekam az mnie ktos z tego bledu wyprowadzi.
Dziwne. Kto miałby w tym jakiś interes?
Ale czekaj dalej.

> Jest
> obowiazek nauki ... ale to nijak ma sie do wykonywania wszelakich
> polecen nauczyciela. Tym kieruje juz tylko wychowanie.
Hmm... no cóż... doprawdy?

--
Pozdrawiam
Jotte