eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › SKARBOWKA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2005-12-09 20:11:41
    Temat: SKARBOWKA
    Od: "YELLOW" <h...@w...pl>

    Witam!

    Sytuacja z zycia wzieta:
    Kupilem w Niemczech auto - BMW 740 z roku 2000 zaplacilem za nie 11300 Euro.
    Rachunek do celnego przedstawilem na kwote 50 Euro czyli 200 zl.
    Oplacilem akcyze, skarbowkei auto zarejestrowalem.
    Wszystko przebieglo OK!
    Ale...
    Minal tydzien i auto sprzedalem (zarejestrowane) za kwote 50000 zl.
    Na umowie z Polakiem wpisalem 2500 zl (tak dwa i pol),
    gosciu oplacil PCC i wszystko niby gra, bo jest ciaglosc,tzn. Ja kupilem za
    200 zl , koszta rejestracji to 1500 zl, ubezpieczenie i jakies wymiany razem
    daja sume
    2200 zl. Tyle wydalem a sprzedalem za 2500 wiec zarobilem 300 zl, ale
    co sie dzisiaj dowiedzialem...
    w urzedzie skarbowym nie ma czegos takiego jak kwota na umowie, jezeli
    sprzedalem auto za 2500 zl - to ich to nie interesuje bo wedlug nich auto ma
    wartosc 70000 i to za tyle oni to wyceniaja i chca bym zaplacil teraz
    podatek:
    dokladnie 70000 /wartosc auta/- 2500 /koszta/ = 67500 .
    Tyle wedlug US zarobilem i z tego 19% ... itd.

    Wiem ze jest to ustawowo ujete, ale jak to ominac? Jakie sa szanse ze mnie
    na cos taiego zlapia (mam 3 auta tak sprzedane) ?
    Moze da sie to ominac ?

    Pozdr.

    Ale..



  • 2. Data: 2005-12-09 22:49:14
    Temat: Re: SKARBOWKA
    Od: "R6" <r...@g...pl>


    Użytkownik "YELLOW" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:dncodj$93j$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam!
    >
    > Sytuacja z zycia wzieta:
    > Kupilem w Niemczech auto - BMW 740 z roku 2000 zaplacilem za nie 11300
    Euro.
    > Rachunek do celnego przedstawilem na kwote 50 Euro czyli 200 zl.
    > Oplacilem akcyze, skarbowkei auto zarejestrowalem.
    > Wszystko przebieglo OK!
    > Ale...
    >

    jedynym wyjsciem jest odnalezienie opinii rzeczoznawcy ze auto bylo np
    solidnie uszkodzone - stad jego niska wartosc...
    pozdro):



  • 3. Data: 2005-12-09 22:53:08
    Temat: Re: SKARBOWKA
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    YELLOW napisał(a):

    > Wiem ze jest to ustawowo ujete, ale jak to ominac? Jakie sa szanse ze mnie
    > na cos taiego zlapia (mam 3 auta tak sprzedane) ?
    > Moze da sie to ominac ?

    Nie da sie.


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 4. Data: 2005-12-09 22:56:41
    Temat: Re: SKARBOWKA
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Fri, 9 Dec 2005 21:11:41 +0100, YELLOW napisał(a):

    > w urzedzie skarbowym nie ma czegos takiego jak kwota na umowie, jezeli
    > sprzedalem auto za 2500 zl - to ich to nie interesuje bo wedlug nich auto ma
    > wartosc 70000 i to za tyle oni to wyceniaja i chca bym zaplacil teraz
    > podatek:
    > dokladnie 70000 /wartosc auta/- 2500 /koszta/ = 67500 .
    > Tyle wedlug US zarobilem i z tego 19% ... itd.

    Jeśli chcesz zapytać na tej grupie czy wolno łamać prawo - odpowiedź brzmi
    nie wolno.
    Przecież sprzedałeś auto za tyle, za ile sprzedałeś, więc czemu jesteś
    zdziwiony??!

    > Wiem ze jest to ustawowo ujete, ale jak to ominac? Jakie sa szanse ze mnie
    > na cos taiego zlapia (mam 3 auta tak sprzedane) ?
    > Moze da sie to ominac ?

    Mam nadzieję, że się nie da.

    --
    Olgierd
    JID: o...@j...org ||| gg: 3657597


  • 5. Data: 2005-12-09 23:26:55
    Temat: Re: SKARBOWKA
    Od: "HEARTSHADE" <-...@w...pl>


    Użytkownik "R6"
    > jedynym wyjsciem jest odnalezienie opinii rzeczoznawcy ze auto bylo np
    > solidnie uszkodzone - stad jego niska wartosc...
    > pozdro):

    No ale po co mu opinia rzeczoznawcy, ze auto bylo uszkodzone - to chyba z
    biegiem czasu juz i tak nic nie da.
    Czy lepiej 'znalezc' rachunki przeprowadzonej naprawy i je przedstawic w US?

    ps. czy US uznaje rachunki w takiej sprawie z innego panstwa?

    HS



  • 6. Data: 2005-12-12 10:28:50
    Temat: Re: SKARBOWKA
    Od: Herbi <z...@o...pl>

    Dnia 9 gru o godzinie 21:11, na pl.soc.prawo, YELLOW napisał(a):


    > w urzedzie skarbowym nie ma czegos takiego jak kwota na umowie, jezeli
    > sprzedalem auto za 2500 zl - to ich to nie interesuje bo wedlug nich auto ma
    > wartosc 70000 i to za tyle oni to wyceniaja i chca bym zaplacil teraz
    > podatek:
    > dokladnie 70000 /wartosc auta/- 2500 /koszta/ = 67500 .
    > Tyle wedlug US zarobilem i z tego 19% ... itd.


    Oj nie nie nie!!!!
    Od 67500 zapłacisz już 30% podatku :)


    --
    Herbi
    12-12-2005 11:28:48


  • 7. Data: 2005-12-12 13:12:44
    Temat: Re: SKARBOWKA
    Od: "pisarczyk" <q...@q...co>

    > > w urzedzie skarbowym nie ma czegos takiego jak kwota na umowie, jezeli
    > > sprzedalem auto za 2500 zl - to ich to nie interesuje bo wedlug nich
    auto ma
    > > wartosc 70000 i to za tyle oni to wyceniaja i chca bym zaplacil teraz
    > > podatek:
    > > dokladnie 70000 /wartosc auta/- 2500 /koszta/ = 67500 .
    > > Tyle wedlug US zarobilem i z tego 19% ... itd.
    > Oj nie nie nie!!!!
    > Od 67500 zapłacisz już 30% podatku :)
    Racja, niech buli, żal mu było zapłacić nieco ...

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1