eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Roman G. w akcji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 100

  • 71. Data: 2005-12-24 08:51:48
    Temat: Re: Roman G. w akcji
    Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>


    Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:doic12$1ne$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Michal Wilk" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:dohabh$1vu$1@inews.gazeta.pl...
    >> Jezeli byloby tak jak mowisz, to Roman G. wchodzac do klubu moglby przez
    >> fakt wejscia zawrzec umowe o swiadczenie uslug. Do tej umowy dolaczony
    >> jest
    >> wzorzec - regulamin, Roman G. moze go zaakceptowac lub nie, jesli nie
    >> zaakceptuje to umowa nie jest zawarta, a wiec art. 135 KW nie ma
    >> zastosowania
    >
    > Czy tylko mi się wydaje, że powyższe twierdzenia to jakieś bzdury?

    Moglbys ustosunkowac sie merytorycznie

    Pozdrawiam,
    Michal



  • 72. Data: 2005-12-24 10:11:51
    Temat: Re: Roman G. w akcji
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Heming napisał(a):
    > Przekartkowałem kpw i wygląda na to, że masz rację, choć to dziwne, bo
    > zawsze wydawało mi się, że kwestia ta jest uregulowana podobnie jak w kpk...

    przecież jest... pokrzywdzony w procesie karnym też nie dostanie
    uzasadnienia wyroku

    KG


  • 73. Data: 2005-12-24 11:42:12
    Temat: Re: Roman G. w akcji
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    PiotRek napisał(a):

    >>Tak naprawdę to jednej rzeczy nie jestem pewien - czy przed sądem
    >>stanęła właściwa osoba. IMO powinna być to właścicielka lokalu (zresztą
    >>do tego nawiązuje orzecsenie)
    >
    >
    > A to niby czemu? Jak ekspedientka w sklepie odmówi mi sprzedania
    > jakiegoś towaru, to też właściciel sklepu powinien przed sądem
    > stawać??? No chyba że z paragrafu o nakłanianie/podżeganie, ale
    > nie wiem teraz, czy w KW taki jest...
    >

    Jak dla mnie wynika to z ustnego uzasadnienia tego nieszczęsnego
    orzeczenia - "W warunkach gospodarki rynkowej właścicielki lokalu mogą
    kierować ofertę do klienteli, którą sobie wybiorą"

    M.


  • 74. Data: 2005-12-24 12:14:41
    Temat: Re: Roman G. w akcji
    Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>

    Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:43ad3419@news.home.net.pl...
    > PiotRek napisał(a):
    > > A to niby czemu? Jak ekspedientka w sklepie odmówi mi sprzedania
    > > jakiegoś towaru, to też właściciel sklepu powinien przed sądem
    > > stawać???
    > Jak dla mnie wynika to z ustnego uzasadnienia tego nieszczęsnego
    > orzeczenia - "W warunkach gospodarki rynkowej właścicielki lokalu mogą
    > kierować ofertę do klienteli, którą sobie wybiorą"

    Hmmm... No niby tak. Ale to uzasadnienie to w ogóle jakieś
    dziwne jest... :)

    --
    Pozdrawiam

    Piotr


  • 75. Data: 2005-12-24 19:16:37
    Temat: Re: Roman G. w akcji
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Michał Wilk wrote:
    > Moze Ci, co tak glosno krzyczeli jakis czas temu o stosowaniu art. 135 KW do
    > wlasciciela pubu (czy ochroniarza), ktory nie ma ochoty wpuscic
    > potencjalnego klienta zabiora teraz glos?;-)))0

    Wiesz, to dopiero pierwsza instancja - może się jeszcze odwoływać.

    A asesorek mógł walnąć babola... (nonen omen)


  • 76. Data: 2005-12-24 19:20:37
    Temat: Re: Roman G. w akcji
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Roman G. wrote:

    > W Częstochowie byłem przejazdem, zrobiłem to trochę dla żartu, ale sprawa po
    > tym wyroku przestała mnie bawić. Na rozprawie pani mecenas twierdziła, że
    > jestem męskim szowinistą i że jest to atak na kobiety, bo one takie
    > subtelne, delikatne i maja prawo w kawiarni porozmawiać intymnie na przykład
    > o rozstępach.

    Jasne, że apeluj. Szowinistką to była ta zasmarkana mecenas.

    Ciekawe, co by powiedziała na kawiarnię 'tylko dla Polaków - innym
    nacjom, a zwłaszcza Żydom, wstęb wzbroniony' z argumentacją 'Polacy chcą
    móc sobie spokojnie poopowiadać kawały o Żydach oraz innych nacjach'.


  • 77. Data: 2005-12-24 19:23:17
    Temat: Re: Roman G. w akcji
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Michał Wilk wrote:

    > Gdzie tu widzisz dyskryminacje (a wiec nierowne traktowanie osob
    > znajdujacych sie w podobnej sytuacji)? Jesli od kobiet nie wymaganoby
    > zakladania peruk, a od facetow tak, to co innego.

    Ależ od kobiet nie wymagają!

    Tylko od mężczyzn.

    Może w odwecie założyć kawiarnię tylko dla mężczyzn - a kobiety
    wpuszczać warunkowo - tylko jeśli przejdą selekcję optyczną i założą
    seksowną bieliznę ;->


  • 78. Data: 2005-12-24 19:27:08
    Temat: Re: Roman G. w akcji
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Michał Wilk wrote:

    > Faktycznie, masz racje, umknelo mi to. Jednak w takim razie pojawia sie inny
    > argument - ow Roman G. i kobiety - nie byly w takiej samej sytuacji (te
    > osoby roznily sie plcia. Podobnie byloby w sytuacji, gdy ktos zatrudnialby
    > osoby chetne do tanca na rurze i zglosilby sie facet - czy odrzucenie jego
    > kandydatury to dyskryminacja? Nie, bo nie jest w takiej samej sytuacji jak
    > kobieta.

    Ale to już jest obiektywnie uzasadniona selekcja - podobnie jak np.
    trudno zatrudnić sparaliżowanego jako 'bramkarza' albo niewidomego do
    kontroli lotów.

    > Wlasciciel z gory sobie zalozyl, ze bedzie wpuszczal osoby noszace "kobieca"
    > fryzure, wolnosc gospodarcza chyba mu na to pozwala? Do klubu weszla osoba,
    > ktora takiej fryzury nie miala, wiec zaproponowano jej zalozenie peruki.
    > Gdzie tu dyskryminacja?

    To w takim razie co powiesz na lokal, do którego gejów wpuszczają tylko
    z różowymi trójkącikami a Żydów tylko z żółtymi gwiazdami?


  • 79. Data: 2005-12-24 19:28:33
    Temat: Re: Roman G. w akcji
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Mithos wrote:
    > Tomasz Pyra napisał(a):
    >
    >> Swoja droga to ciekawy wyrok, zwlaszcza uzasadnienie "W warunkach
    >> gospodarki rynkowej właścicielki lokalu mogą kierować ofertę do
    >> klienteli, którą sobie wybiorą".
    >
    >
    > Miejmy nadzieje, iz pan asesor nie doczeka sie nigdy nominacji :)
    >

    Amen, Niekompetentne zero...



  • 80. Data: 2005-12-24 19:29:45
    Temat: Re: Roman G. w akcji
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    MiKeyCo wrote:

    > Wcześniej sądziłem, że podważał regulamin tej kawiarni i to bym poparł.
    > Jednak ściganie karne uważam osobiście za żałosne.

    Uważać sobie możesz nawet, że Ziemia jest płaską tarczą opartą na
    słoniach. Ale to też będzie bzdura.

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1