eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzemoc w rodzinie › Re: Przemoc w rodzinie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!3.eu.feeder.erj
    e.net!feeder.erje.net!eternal-september.org!reader02.eternal-september.org!.POS
    TED!not-for-mail
    From: "A. Filip" <a...@p...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Przemoc w rodzinie
    Date: Sun, 10 Oct 2021 09:10:28 +0200 (CEST)
    Organization: It is for me to know and for you to find out.
    Lines: 66
    Message-ID: <a...@w...eu>
    References: <sjpclj$7r5$1@gioia.aioe.org> <616044f1$0$514$65785112@news.neostrada.pl>
    <sjrh8g$9lv$1@gioia.aioe.org> <61616a73$0$517$65785112@news.neostrada.pl>
    <sjtv7q$tt4$1@gioia.aioe.org> <616282be$0$557$65785112@news.neostrada.pl>
    <sju2ip$1vbm$1@gioia.aioe.org>
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Info: reader02.eternal-september.org;
    posting-host="f4b92543918b2b8a1cdac7abb8f11fa3";
    logging-data="31474";
    mail-complaints-to="a...@e...org";
    posting-account="U2FsdGVkX1+pvS5+8Mgl3yQMz96DCdNI"
    Cancel-Lock: sha1:blLoJWjRUFhHWmndQmcHfKCpemo= sha1:Y69tBY2eDL9KzdXSfb3iS3TP+FQ=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:815918
    [ ukryj nagłówki ]

    maria <m...@g...com> pisze:
    > Dnia Sun, 10 Oct 2021 08:05:52 +0200, Shrek napisał(a):
    >
    >> W dniu 10.10.2021 o 07:55, maria pisze:
    >>
    >>> Jednym z dowodów jest przyznanie się sprawcy przed policjantami, że uderzył
    >>> żonę.
    >>
    >> Akurat przyznanie się to słaby dowód. Zwłaszcza jeśli ofiara zaprzecza.
    >>
    > Mały skrót przydługiego wstępu. Po pobiciu jest interwencja. Gdy policjanci
    > przesłuchują syna matka się wtrąca i oskarża syna że kłamie [sic!] i
    > "bagatelizuje" sprawę, twierdząc, że nic takiego nie miało miejsca
    > [książkowy wręcz syndrom sztokholmski]. Policjanci pytają męża jak było, a
    > ten przyznaje, w dość dosadny sposób, że ją uderzył. Żona w końcu, gdy
    > wyszła na idiotkę, przyznaje, że tak było. Wszyscy trzeźwi zatem nie ma
    > wątpliwości co do prawdziwości zeznań. W tej rodzinie nie ma problemu
    > alkoholowego. Mamy zatem świadka syna z nagraniami, jak ojciec leje matkę,
    > o czym zostają poinformowani policjanci, następnie przyznanie się do winy
    > sprawcy [nagranie z podsłuchu], potwierdzenie przez ofiarę [nagranie z
    > podsłuchu], oświadczenie policjantów po powrocie od nie świadka [tj. córusi
    > tatusia ze "znajomościami" w Policji], którzy rozbrajająco oświadczają że
    > nie wszczynają procedury NK bo: "świadkowie twierdzą co innego niż Pan"
    > (tj. syn) [nagranie legalne]. Jacy k....a świadkowie? (pytanie retoryczne).
    > Przecież jak na dłoni widać, że policjanci są co najmniej stronniczy i
    > sprawa tej rodziny powinna zostać przeniesiona do komendy powiatowej, a w
    > stosunku do policjantów i przełożonego komisariatu winny zostać
    > wyciągnięte konsekwencje prawne.
    >
    >
    >> Tak jak mówiłem - policjanci to nie twoi przyjaciele, dla nich
    >> prioblemem nie jest to że ktoś kogoś może bić, a że przypiepryłaś się i
    >> oczekujesz że dupę ruszą.
    > Ja się nie przypieprzyłam, jestem poza tym. Sprawę drąży syn. Sprawca miał
    > już NK, a nawet 207 k.k. za uszkodzenia ciała syna, ale z litości syn mu
    > to wycofał, no i teraz czuje się "bezkarnie", a ofiara z syndromem
    > sztokholmskim tj. żona jak widać "mu pomaga". I ten obłęd już trwa
    > dziesięciolecia, a od jakiś 8 lat problem ten zna już policja i OPS. Tylko,
    > że na początku tj. 8 lat temu dali wiarę ofierze z syndromem sztokholmskim
    > i teraz wraz z pracownicami OPS wychodzą na niekompetentnych idiotów, i za
    > wszelką cenę, jak widać, za każdym razem ukręcają NK tj. ukręca sprawę OPS
    > wespół z policjantami podczas posiedzeń tzw. zespołu Interdyscyplinarnego,
    > gdyż sprawca miał już NK, i to nie jest nowa sprawa. Tylko, że do tej pory
    > nie istniały tego typu dowody w postaci nagrań, jak te ostatnio.
    >
    >
    >> IMHO skoro "ofiara" się nie poczuwa, to ciężko będzie coś zrobić:
    > Właśnie że się "poczuła", kiedy zrobiła z siebie idiotkę najpierw
    > zaprzeczając, a po kilku minutach, gdy sam sprawca się przyznał, to
    > przyznała w końcu, że tak było i że została uderzona przez męża,
    > potwierdzając tym samym wersję syna tj, osoby zgłaszającej przemoc
    > [istnieje dowód w postaci nagrania].
    > Zatem policjanci, klasycznie, robią kurwę z logiki, a ich przełożony robi
    > idiotę z siebie powołując się w tej sytuacji dokładnie na art. 2 pkt 2
    > Ustawy.

    Jakie były obrażenia "możliwe do potwierdzenia obdukcją lekarską"?

    IMHO Niestety w przyziemnej praktyce to jest to co decyduje czy na
    działania policji "patrzeć bez zachwytu" że nie chcą jak nie muszą
    wdepnąć w bagno sprzecznych zeznań gdy "sama ofiara twierdzi że ofiarą
    nie jest" czy opierdalać policję na ostro.

    --
    A. Filip
    | Ubrany jak pan, a głupi jak baran. (Przysłowie polskie)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1