Dzien dobry wszystkim,
problem moze i dziwny, ale utrudniający życie.
Dokonuje płatnosci np za internet przelewem w banku, ale przez internet (
własciwie nei wiem czy to istotne, ale tak było faktycznie w zaistniałej
sytuacji). I pewnego pieknego dnia okazuje sie, ze tenze internet został mi
wyłaczony, gdyż firma go dostarczająca nie dostała potwierdzenia z ich banku
bodae o tym fakcie. Pokazuje wydruk z mojego konta, które potwoierdza ze
zapłata zostałą w terminie dokonana. Pani w firmie odpowiada, ze to nie jest
dla niej _zaden_ dowod, i net właczą za 3 tygodnie, jak dostana
potwierdzenie ze swojego banku. ( Tak długo to trwa ).
Pytanie - czy data zapłaty jest data wykonanai przelewu czy data, w
którejfirma dostaje potwierdzenie ( mi sie wydaje, ze to pierwsze, ale zanim
pani w dziale windykacji zrobie krzywde wole miec pewnosc).

I druga sprawa, jesli sie okaze, ze to ja mam racje, i nie z mojej winy
odłaczono mi net, to na jakiej podtswaie moge żadac zwrotu gotówki za
ponowne podłaczenie mnei do sieci.

--
Pozdrawiam Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656

do góry

Za spełnienie świadczenia pieniężnego uważa się postawienie środków
pieniężnych do dyspozycji wierzyciela. Tak więc ani obciążenie Twojego
rachunku, ani data powiadomienia wierzyciela przez jego bank. W przypadku
płatności bezgotówkowej datą spełnienia świadczenia jest dzień, w którym
świadczenie zasiliło rachunek bankowy wierzyciela.
Roszczenia wynikające z niespełnienia usługi objętej umową mimo wywiązania
się jednej strony z jej warunków albo winny być określone w umowie, albo
stosujemy przepisy KC. Minimum przysługuje Ci zwrot kwoty za okres, kiedy
usługa nie była świadczona. Jeśli udowodnisz poniesienie mierzalnej straty
na skutek bezzasadnego pozbawienia Cię zakontraktowanej usługi (do
świadczenia której wierzyciel był zobowiązany) - możesz żądać równowartości
szkody. W takim przypadku można zaproponować dostawcy usługi dobrowolne
wyrównanie Twojej straty. Jeśli nie - powódzrwo sądowe (żądanie
wyszczególnionych strat - musisz udowodnić ich poniesienie i obciążenie
kosztami sądowymi). Jeśli dysponujesz takimi argumentami - istnieje wysokie
prawdopodobnieństwo wyroku na Twoją korzyść.
Andrzej

do góry

> Pytanie - czy data zapłaty jest data wykonanai przelewu czy data, w
> którejfirma dostaje potwierdzenie

Datą zapłaty jest data wpływu należności na konto wierzyciela.
pozdr.
ewa

do góry

" Ewa " wrote:

>> Pytanie - czy data zapłaty jest data wykonanai przelewu czy data, w
>> którejfirma dostaje potwierdzenie
>
> Datą zapłaty jest data wpływu należności na konto wierzyciela.
> pozdr.

Ok, jesli np jesli czynsz czy r-nek telefoniczny nalezy opłacic do 15 maja
2003 roku. I ja wpłacam te pieniadze na poczcie 15 maja poznym wieczorem.
Pieniadze te na koncie wierzyciela fizycznie znajda sie 16 albo 17 maja. To
czy w takim razie wierzyciel ma prawo naliczyc odsetki?
Na wszystkich rachunkach jest data, do której nalezy wpłacic, tak tez było w
przypadku przeze mnei wymienionym. Czy nie oznacza to, ze ja dopełniłam
warunków umowy, i nie powinnam ponosic konsekwencji za to, ze pieniadze z
banku do banku ida kilka dni.
Poza tym kobieta w tej firmie dała mi do zrozumienia, ze odcienk wpłaty
dokonanej tradycyjnie byłby przez nia uznany, a potwietrdzenie wpłaty
dokonanej via net - nie. Czy istnieje takie rozroznienie?

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656

do góry

> Ok, jesli np jesli czynsz czy r-nek telefoniczny nalezy opłacic do 15
maja
> 2003 roku. I ja wpłacam te pieniadze na poczcie 15 maja poznym wieczorem.
> Pieniadze te na koncie wierzyciela fizycznie znajda sie 16 albo 17 maja.
To
> czy w takim razie wierzyciel ma prawo naliczyc odsetki?

Tak ma prawo - za opoznienie.





> Na wszystkich rachunkach jest data, do której nalezy wpłacic, tak tez było
w
> przypadku przeze mnei wymienionym. Czy nie oznacza to, ze ja dopełniłam
> warunków umowy, i nie powinnam ponosic konsekwencji za to, ze pieniadze z
> banku do banku ida kilka dni.

No wlasnie jest data do ktorej nalezy wplacic - NA KONTO WIERZYCIELA!

Jezeli byloby napisane, ze trzeba do okreslonej daty wplacic w okienku na
poczcie
albo obciazyc swoje to co innego.

Konrad

do góry

I ja wpłacam te pieniadze na poczcie 15 maja poznym wieczorem.
> Pieniadze te na koncie wierzyciela fizycznie znajda sie 16 albo 17 maja.

Jeżeli się nic nie zmieniło to przy płaceniu na poczcie pieniadze są na koncie za 2
tygodnie.
Wysyłaj lepiej z jakiegokolwiek banku.


> Na wszystkich rachunkach jest data, do której nalezy wpłacic, tak tez było w
> przypadku przeze mnei wymienionym. Czy nie oznacza to, ze ja dopełniłam
> warunków umowy, i nie powinnam ponosic konsekwencji za to, ze pieniadze z
> banku do banku ida kilka dni.

Kombinujesz jak koń pod góre. Termin płatności ZAWSZE oznacza, że najpóźniej w tym
dniu pieniadze
mają być na koncie wierzyciela. Twoje zmartwienie jest, aby przesłać je tak, aby
dotarły.
Jeżeli uważasz, że to "niesprawiedliwe" to pożycz mi 100 zł na dwa dni. Ja ci to
wyśle zaraz na
drugi dzień przez pieszego posłańca. Bedziesz zadowolony, gdy przez miesiąc będę ci
pokazywał
pokwitowanie nadania?

mer

do góry

" Konrad vel Legislator " wrote:

> Tak ma prawo - za opoznienie.
>
> No wlasnie jest data do ktorej nalezy wplacic - NA KONTO WIERZYCIELA!
>
> Jezeli byloby napisane, ze trzeba do okreslonej daty wplacic w
> okienku na poczcie
> albo obciazyc swoje to co innego.

Dzieki za wyjasnienia.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656

do góry

" mer " wrote:

> Kombinujesz jak koń pod góre. Termin płatności ZAWSZE oznacza, że
> najpóźniej w tym dniu pieniadze mają być na koncie wierzyciela. Twoje
> zmartwienie jest, aby przesłać je tak, aby dotarły. Jeżeli uważasz,
> że to "niesprawiedliwe" to pożycz mi 100 zł na dwa dni. Ja ci to
> wyśle zaraz na drugi dzień przez pieszego posłańca. Bedziesz
> zadowolony, gdy przez miesiąc będę ci pokazywał pokwitowanie nadania?

Heh, raczej sie pytam tylko niz kombinuje w tej chwili. To juz było jedynie
z ciekawosci.
Wlasnie znajomy, który sie znalazł w tej sytuacji, dostał potwierdzenie ze
swojego banku, ze pieniadze znalazły sie na koncie wierzyciela po 24
godzinach. Czyli w terminie.
W tej sytuacji nie interesuje mnie na kiedy firma zamowiła sobie wyciag z
konta by o tym fakcie sie dowiedziec, bo mam pewnosc ze pieniadze dotarły.

Dzieki wszystkim za odpowiedzi :)


--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656

do góry

" Andrzej R. " wrote:


> prawdopodobnieństwo wyroku na Twoją korzyść. Andrzej

Tobie równiez bardzo dziekuje :)

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656

do góry

Zasada, iż za spełnienie należności uznaje się postawienie jej do dyspozycji
wierzyciela jest zasadą ogólną wynikającą z KC. Stosujemy ją w przypadku
sporu pomiędzy dłużnikiem, a wierzycielem. Jednakże sprawa ta może być
rozstrzygnięta jeszcze w dwojaki sposób :
1) Umową pomiędzy stronami lub rozwiązaniem podjętym przez wierzyciela, a
korzystnym dla dłużnika (np TPSA, ZE, gazownie itp).Musi to być jednakże
wyraźnie stwierdzone. Inaczej : co obchodzi wierzyciela ile czasu szedł
posłaniec z pieniędzmi ? Chyba, że wyraźnie zgodził się z kaprysami owego
posłańca ( że idąc do wierzyciela spędził 2 dni w agencji towarzyskiej).
2) Aktem prawnym rangi ustawy lub rozporządzenia. Przykładem są tutaj
wierzytelności podatkowe, gdzie za spełnienie należności uznaje się
obciążenie rachunku wierzyciela . Podobnie uregulowana jest sprawa
należności dla ZUS (składki ubezpieczeniowe).
Obecnie problemy związane z przekazywaniem należności pomiędzy bankami
wydają się być marginalne, wobec powszechnego stosowania systemów elixir i
sibir. Jedynie w przypadku zleceń wystawianych np w piątki po południu -
mogą być problemy (sesje zwykle są 3 razy dziennie). Co innego poczta. Ta
rządzi się swoimi prawami i pieniążki może nieść wierzycielowi kilka dni.
AR

do góry