eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo autorskie - pytanie › Re: Prawo autorskie - pytanie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu
    .pl!ziutka.router!news
    From: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Prawo autorskie - pytanie
    Date: Mon, 3 May 2004 18:56:51 +0800
    Organization: Osobista Chalupa
    Lines: 94
    Message-ID: <j...@z...router>
    References: <c6thsm$nv9$1@sunflower.man.poznan.pl>
    <P...@A...portezjan.zabrze.pl>
    <n...@z...router>
    <P...@A...portezjan.zabrze.pl>
    <m...@z...router>
    <X...@1...7.19.101>
    <c...@z...router>
    <P...@A...portezjan.zabrze.pl>
    NNTP-Posting-Host: cm6.omega227.maxonline.com.sg
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: galaxy.uci.agh.edu.pl 1083581994 8595 218.186.227.6 (3 May 2004 10:59:54
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@u...agh.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 3 May 2004 10:59:54 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.7.4 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:211750
    [ ukryj nagłówki ]

    In article <P...@A...portezja
    n.zabrze.pl>, Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Mon, 3 May 2004, Marcin Debowski wrote:
    >>+ In article <X...@1...7.19.101>, poreba wrote:
    >>+ > Przepraszam, Panowie do prawie do umieszczenia podpisu w takiej
    >>+ > formie czy o moralności?
    >>+ O obu (przynajmniej ja). Pozostaje w naiwnym przekonaniu że prawo z etyka
    >>+ powinno przynajmniej w jakimś stopniu się pokrywać.
    >
    > To mi wychodzi że akceptujesz że istnieje obszar w którym się
    > nie pokrywają. Mało, że istnieją moralności mieszczańskie,
    > religijne (różne), rewolucyjne, wojenne i jeszcze jakieś - cecha
    > szczególna: też nie pokrywają się. Znaczy: jest "szara strefa" :]

    Tak :)

    >>+ >> I tym podpisem jest Jan Nowak, a nie Jan Nowak <j...@n...com>.
    >>+ > Było. Kiedys było Janek Kowalski (ten Kowala), z Kowali (pod lasem)
    >>+ > - dziś coraz częściej bywa j...@k...net
    >>+
    >>+ Poczekajmy może aż będzie to widniało w dokumentach typu paszport czy
    >>+ D.Os.
    >
    > ...bo ? Rozumiem iż podnosisz zarzut do elementu "a co to jest
    > podpis" ? :)

    e-e.

    > Widzisz, ustawodawca np. nie określił czegoś takiego jak "czytelny
    > podpis" (którego domaga się mnóstwo urzędników :>) to moim zdaniem
    > można uznać że mój podpis wygląda tak jak JA chcę.
    > Masz coś przeciw żeby kreseczka szła trochę bardziej pionowo ? ;)

    Ustawodawca mówi o nazwisku lub pseudonimie. Nie mowi nic o podpisie :)

    > A to może masz coś przeciw że zawinąć aż się "@" zrobi ?

    E-e, o ile jest to pseudonim, czytaj = ktos uzył go wcześniej do
    podpisania np. >10 swoich mniej lub bardziej upublicznionych prac.

    > A może coś nie pasuje, że pseudonim kogoś tam brzmi dziwnie
    > znajomo, tak że programy pocztowe uważają iż to jest adres
    > internetowy ?? Jakieś dziwne te programy... ;)

    E-e. Nie wnikam w brzmienie o ile jest to rzeczywisty pseudonim a nie
    jakas efemeryda badz "artystyczne" objawienie.

    > UWAGA: to powyżej to przykładowa dywagacja na temat "czy wolno
    > używać dowolnego nieobraźliwego i niezastrzeżonego pseudonimu",
    > a NIE "czy adres internetowy jest adresem w rozumieniu KPA" - wszelkie
    > podobieństwa nazw obiektów [tu obiekt=="adres"], tresci, składni
    > o protokołów są PRZYPADKOWE !

    Ustawodawca w PA nie mówi nic o adresie :)

    >>+ >> podpisywaniu prac) pseudonim.
    > [...]
    >>+ Jeśli to taki przypadek, to nie mam zastrzeżeń.
    >
    > No to sprowadźmy go takiej postaci :)

    No to nie ma dyskusji :)

    > Ja rozumiem iż w tym momencie litera prawa jest twarda aż w zębach
    > zgrzyta. Ale MOIM ZDANIEM intencja ustawodawcy się do tego sprowadzała:
    > żeby twórca miał prawo "wskazania swojej osoby", tak aby MOŻNA było
    > się do niej "zwrócić i osobiście pogratulować" ;>

    Może się zwrócić po adresie firmowym :)

    > Skoro zdania są różne - to przyjmijmy za podstawę literę (prawa).
    > Piszę ten post posługując się pseudonimem "s...@s...com.pl".
    > Jakby ktoś chciał go uznać za "utwór" (ja sobie nie roszczę,
    > to dla jasności ;)) to może uznać że jest podpisany ;)

    Podaj prawną (ustawową) definicję pseudonimu :)

    >>+ > A jeżeli klient przyjdzie do firmy i poprosi o kontakt
    >>+ > "do tego Pana co tu kiedyś pracował" ?
    >>+ No i? To się dowie lub nie.
    > Słusznie. Litera prawa nie nakazuje. Wbrew moralności, nakazującej
    > nie zazdrościć bliźniemu swemu.
    > Tyle że my rozmawiamy o przypadku kiedy to autor coś zamieszcza,
    > i bliższym byłby problem "były pracownik przychodzi i chce podpisać" :)
    > Sądząc z opisów typu "przyszedłem rano a tu ochroniarz nie wpuszcza,

    Nie wiem czy do końca rozumiem, ale jeśli tak to nie rozumiem, co z tego?
    A jak nawet umieścił sobie tam ten adres a tu mu nagle dostawca internetu
    pada i już nie ma adresu (częsty przypadek), to ma ten sam problem co
    opisujesz.

    Pozdrawiam :)

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1