Użytkownik "b...@p...onet.pl" <b...@g...pl> napisał w
wiadomości news:aeb5be0c.0406230444.252d230@posting.google.com.
..
> Na poczatku roku rodzice wykupili od gminy mieszkanie, w domu
> skladajacym sie z 3 lokali.
> W zeszlym miesiacu do wszystkich lokatorów zglosil sie Zarzad Budynków
> Komunalnych z propozycja; administrowania Wspólnota;.
>
> Warunkiem bylo jednak podpisanie takiego dokumentu:
>
(...)
>
> Czy ostroznosc Rodziców jest uzasadniona?

Jest uzasadniona ! Jest uzasadniona !
W przypadku budynku z 3 lokalami jest komfortowa sytuacja. Walne zebranie
właścicieli może przegłosować niezadowoloną sąsiadkę 2:1.
Wspólnota rządzi się sama. Sama decyduje kto i za ile wywozi śmieci, kto i
za ile sprząta część wspólną, kto i za ile robi to czy tamto.
Dzięki wspólnocie można zaoszczędzić dość znaczną część kosztów.
Rozumiem, ze nieruchomość złożona z 3 lokali jest niewielka, więc wiele
rzeczy można zrobić we własnym zakresie. Wystarczy tylko być obrotnym.
W przypadku 3 lokali/właścicieli można walne zgromadzenia właścicieli robić
nawet co tydzień i ustalać co trzeba.

Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' [Warszawa-Ursynów]
http://kw1618.w.interia.pl/popr_form_pyt_i_odp.htm

do góry

"Krzysztof 'kw1618\" z Warszawy" <kw1618@[SPAMWSTAWKA].interia.pl> wrote in message
news:<jpuCc.119847$vP.39050@news.chello.at>...
> Użytkownik "b...@p...onet.pl" <b...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:aeb5be0c.0406230444.252d230@posting.google.com.
..
> > Na poczatku roku rodzice wykupili od gminy mieszkanie, w domu
> > skladajacym sie z 3 lokali.
> > W zeszlym miesiacu do wszystkich lokatorów zglosil sie Zarzad Budynków
> > Komunalnych z propozycja; administrowania Wspólnota;.
> >
> > Warunkiem bylo jednak podpisanie takiego dokumentu:
> >
> (...)
> >
> > Czy ostroznosc Rodziców jest uzasadniona?
>
> Jest uzasadniona ! Jest uzasadniona !
> W przypadku budynku z 3 lokalami jest komfortowa sytuacja. Walne zebranie
> właścicieli może przegłosować niezadowoloną sąsiadkę 2:1.
> Wspólnota rządzi się sama. Sama decyduje kto i za ile wywozi śmieci, kto i
> za ile sprząta część wspólną, kto i za ile robi to czy tamto.
> Dzięki wspólnocie można zaoszczędzić dość znaczną część kosztów.
> Rozumiem, ze nieruchomość złożona z 3 lokali jest niewielka, więc wiele
> rzeczy można zrobić we własnym zakresie. Wystarczy tylko być obrotnym.
> W przypadku 3 lokali/właścicieli można walne zgromadzenia właścicieli robić
> nawet co tydzień i ustalać co trzeba.


Cala sprawa rozbija sie o to ze nikt z nas nie chce tym administrowac.
A uscislajac Rodzice podjeliby sie, tyle ze jest jedno "ale".
Ogolnie sytuacja wyglada tak:
Wspolnota liczy 3 osoby, z czego:
1.(My) Nie zgadza sie na tak sformulowane pelnomocnictwo. Kto bedzie
tym administrowal jest nam obojetne. Moze to byc komunalka, byle
zmienila tresc pelnomocnictwa tak, aby byly odnosniki do kodeksu.
2. (Sasiadka nr 1) Kategorycznie pochwala to pelnomocnictwo w takiej
formie w jakiej jest skonstruowane. Uwaza ze szukamy dziury w calym,
bo tylu ludzi je podpisalo i jakos nic sie nie stalo (co nadal nie
zmienia faktu, ze papierek jest sliski i w kazdej chwili mozemy byc
tym pierwszym przypadkiem).
3. (Sasiadka nr 2) W zasadzie podpisze to co sie jej da. Nie ma
wlasnego zdania. w rozmowie z nami popiera nas, w rozmowie z sasiadka
- ja. Jedyne zdanie ma na temat administrowaniu wspolnota przez
Rodzicow. Jest przeciwna. Nie ufa, ze beda pilnowac terminow i
nalezycie i systematycznie prowadzic dokumentacje (to jest to "ale").
Ma prawo i Rodzice akceptuja to bez zastrzezen. Dlatego pomysleli o
zatrudnieniu fachowej firmy, ale ktora zgodzi sie na takie
pelnomocnictwo, ktore bedzie nawiazywac do prawa.



>
> Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
> Krzysztof 'kw1618' [Warszawa-Ursynów]
> http://kw1618.w.interia.pl/popr_form_pyt_i_odp.htm

do góry

Użytkownik "b...@p...onet.pl" <b...@g...pl> napisał w
wiadomości news:aeb5be0c.0406241056.3ccb4abe@posting.google.com
...

>
>
> Cala sprawa rozbija sie o to ze nikt z nas nie chce tym administrowac.
> A uscislajac Rodzice podjeliby sie, tyle ze jest jedno "ale".
> Ogolnie sytuacja wyglada tak:
> Wspolnota liczy 3 osoby, z czego:
> 1.(My) Nie zgadza sie na tak sformulowane pelnomocnictwo. Kto bedzie
> tym administrowal jest nam obojetne. Moze to byc komunalka, byle
> zmienila tresc pelnomocnictwa tak, aby byly odnosniki do kodeksu.
> 2. (Sasiadka nr 1) Kategorycznie pochwala to pelnomocnictwo w takiej
> formie w jakiej jest skonstruowane. Uwaza ze szukamy dziury w calym,
> bo tylu ludzi je podpisalo i jakos nic sie nie stalo (co nadal nie
> zmienia faktu, ze papierek jest sliski i w kazdej chwili mozemy byc
> tym pierwszym przypadkiem).
> 3. (Sasiadka nr 2) W zasadzie podpisze to co sie jej da. Nie ma
> wlasnego zdania. w rozmowie z nami popiera nas, w rozmowie z sasiadka
> - ja. Jedyne zdanie ma na temat administrowaniu wspolnota przez
> Rodzicow. Jest przeciwna. Nie ufa, ze beda pilnowac terminow i
> nalezycie i systematycznie prowadzic dokumentacje (to jest to "ale").
> Ma prawo i Rodzice akceptuja to bez zastrzezen. Dlatego pomysleli o
> zatrudnieniu fachowej firmy, ale ktora zgodzi sie na takie
> pelnomocnictwo, ktore bedzie nawiazywac do prawa.
>

Proponuję podjąć uchwałę o nie podpisywaniu pełnomocnictwa w takiej formie.
Proponuję przekonać sąsiadkę nr 2 aby zagłosowała ZA i przegłosować sąsiadkę
nr 1.

Ponieważ wspólnota jest mała, aby potem móc z tą uchwałą chodzić tu i tam,
proponuję uchwałę podjąć w obecności notariusza (jako świadka) tak na
wszelki wypadek, aby sąsiadce nr 1 nie dać argumentów do jakiegoś
niekontrolowanego działania.

A zatrudnienie fachowej firmy jest dobrym pomysłem, ale trzeba
przeanalizować koszty:
- niech kandydaci na administratorów przedstawią swoje oferty, wtedy Wy jako
wspólnota dokonacie wyboru, co jest korzystniejsze.

Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' [Warszawa-Ursynów]
http://kw1618.w.interia.pl/popr_form_pyt_i_odp.htm

do góry