Witam serdecznie!

Prosiłbym szanownych grupowiczów o pomoc w następującej sprawie.
Na początku tego roku pracowałem przez 2 miesiące jako webmaster w
firmie (nazwijmy ją dla odmiany) Y. Podpisałem umowę o dzieło w której
jest określony termin wykonania pracy, wynagrodzenie oraz że odbiór
dzieła nastąpi na podstawie protokołu zdawczo - odbiorczego. Problem w
tym, że kilka dni przed planowanym terminem zakończenia prac, firma
przeniosła swoją siedzibe i kontakt z nią się urwał. Próbowaliśmy z
kumplami z którymi pracowałem dzwonić na nowy adres ale zbywają nas i
mówią, że firma ogłosiła upadłość i że mamy czekać na jakieś pismo z
sądu... Prosiłbym o radę, jak możemy odzyskać zaległe pieniądze od
firmy? Nadmienię jeszcze, że jej siedziba znajduje się w Częstochowie a
w Warszawie wynajmują tylko biuro. Z góry dziękuję za wszelkie rady...

--
Pozdrawiam,
Łukasz Matuszewski

do góry

Użytkownik "Łukasz Matuszewski" <l...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:cbd6jv$qct$1@news.onet.pl...
> Witam serdecznie!
>
> Prosiłbym szanownych grupowiczów o pomoc w następującej sprawie.
[...]

Niestety w praktyce (o ile zarzad firmy nie sklada sie z debili) nie masz
najmniejszych szans. :-(

marekz

do góry

Użytkownik "Łukasz Matuszewski" <l...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:cbd6jv$qct$1@news.onet.pl...

> Witam serdecznie!
>
> Prosiłbym szanownych grupowiczów o pomoc w następującej sprawie.
[...]

Niestety w praktyce (o ile zarzad firmy nie sklada sie z debili i
rzeczywiscie oglosili upadlosc) nie masz najmniejszych szans. :-( Natomiast
jesli klamia z ta upadloscia to nalezy zaczac od wezwania do zaplaty
skutecznie im doreczonego (czyli albo zolta zwrotka z poczty, albo
potwierdzenie otrzymania na kopii).

marekz

do góry

Dnia Thu, 24 Jun 2004 02:17:49 +0200, Łukasz Matuszewski naskrobał(a):

> Witam serdecznie!
>
> Prosiłbym szanownych grupowiczów o pomoc w następującej sprawie.
> Na początku tego roku pracowałem przez 2 miesiące jako webmaster w
> firmie (nazwijmy ją dla odmiany) Y. Podpisałem umowę o dzieło w której
> jest określony termin wykonania pracy, wynagrodzenie oraz że odbiór
> dzieła nastąpi na podstawie protokołu zdawczo - odbiorczego. Problem w
> tym, że kilka dni przed planowanym terminem zakończenia prac, firma
> przeniosła swoją siedzibe i kontakt z nią się urwał. Próbowaliśmy z
> kumplami z którymi pracowałem dzwonić na nowy adres ale zbywają nas i
> mówią, że firma ogłosiła upadłość i że mamy czekać na jakieś pismo z
> sądu... Prosiłbym o radę, jak możemy odzyskać zaległe pieniądze od
> firmy? Nadmienię jeszcze, że jej siedziba znajduje się w Częstochowie a
> w Warszawie wynajmują tylko biuro. Z góry dziękuję za wszelkie rady...

bezsensu - na słowo to wiesz.... Napisz przedsądowne wezwanie do zapłaty.
Po 14 dniach pozew do sądu. A upadłość to od reki sie nie dostaje.


--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

A co robic w sytuacji gdy pracodawca wyplaca mniej niz jest to zapisane w
umowie o prace?

Lech Dubrowski

do góry

Lech Dubrowski pisze:

> A co robic w sytuacji gdy pracodawca wyplaca mniej niz jest to zapisane w
> umowie o prace?
>
> Lech Dubrowski

sad pracy...

Boguslaw

do góry

MarekZ wrote:
> Użytkownik "Łukasz Matuszewski" <l...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:cbd6jv$qct$1@news.onet.pl...
>
>
>>Witam serdecznie!
>>
>>Prosiłbym szanownych grupowiczów o pomoc w następującej sprawie.
>
> [...]
>
> Niestety w praktyce (o ile zarzad firmy nie sklada sie z debili i
> rzeczywiscie oglosili upadlosc) nie masz najmniejszych szans. :-( Natomiast
> jesli klamia z ta upadloscia to nalezy zaczac od wezwania do zaplaty
> skutecznie im doreczonego (czyli albo zolta zwrotka z poczty, albo
> potwierdzenie otrzymania na kopii).

Wydaje mi się właśnie że sciemniają z tą upadłością ale nie mam jak tego
sprawdzić. W ogóle to jedni wielcy "kombinatorzy". Już jak tam
pracowałem to czułem że cały czas robią jakieś przekręty... Mam jeszcze
pytanie - jak powinno wyglądać takie wezwanie do zapłaty? Samemu to
napisać, czy są jakieś wzory? Z góry dzięki!

--
Pozdrawiam,
Łukasz Matuszewski

do góry

> bezsensu - na słowo to wiesz.... Napisz przedsądowne wezwanie do zapłaty.
> Po 14 dniach pozew do sądu. A upadłość to od reki sie nie dostaje.
>
Dzięki za radę. Jak tylko się dowiem jak to zrobić, to napiszę to
wezwanie i zobaczymy co się będzie działo... Można jakoś sprawdzić, czy
rzeczywiście złożyli oni wniosek o upałość?

--
Pozdrawiam,
Łukasz Matuszewski

do góry

Sad Pracy bylby nieskuteczny bo na liscie plac byla wlasciwa kwota, tylko
gotowki dostalem mniej, wiec postapilem "po mesku", to znaczy zrobilem im
awanture, i dzieki niej natychmiast znalazla sie reszta moich pieniedzy.
Wszyscy znajomi mowia mi, ze teraz na pewno wyrzuca mnie z pracy.

Mam umowe o prace na czas okreslony z 2 tygodniowym okresem jej
wypowiedzenia, wiec zanim mnie zwolnia to beda musieli zaplacic mi za
czerwiec i niewykorzystany urlop.

Leszek

do góry

Użytkownik "Lech Dubrowski" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cbmfki$rfe$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Mam umowe o prace na czas okreslony z 2 tygodniowym okresem jej
> wypowiedzenia, wiec zanim mnie zwolnia to beda musieli zaplacic mi za
> czerwiec i niewykorzystany urlop.
>
> Leszek
>
a wcale ni musza ci zapłacic za urlop. na świadectwie pracy napiszą że
wykorzystałeś tyle a tyle urlopu reszta jest niewykorzystana.
aneta

do góry