Dnia 31 May 2008 00:09:19 +0200, T napisał(a):

> Swoją drogą prawo pozwalające zwrócić towar bez podania przyczyn przy
> sprzedaży wysyłkowej jest wyjątkowo debilne...

Wręcz przeciwnie - chciałem ostatnio kupić przejściówkę do PC'ta.
Jak miałem zdalnie sprawdzić że działa - skoro sprzedawca też nie ma o tym
pojęcia i pisze że działa ze wszystkim? Kupiłem, okazało się że nie działa
więc odesłałem. Nigdy nie odsyłałem nic kupionego od kogoś kto miał
pojecie co sprzedawał. A akurat na allegro jest pełno chłamu, który akurat
się sprowadza z Chin bo jest popyt.

Henry

do góry

Henry(k) pisze:

> Wręcz przeciwnie - chciałem ostatnio kupić przejściówkę do PC'ta. Jak
> miałem zdalnie sprawdzić że działa - skoro sprzedawca też nie ma o tym
> pojęcia i pisze że działa ze wszystkim? Kupiłem, okazało się że nie
> działa więc odesłałem. Nigdy nie odsyłałem nic kupionego od kogoś kto
> miał pojecie co sprzedawał. A akurat na allegro jest pełno chłamu, który
> akurat się sprowadza z Chin bo jest popyt.

Ale to przecież inny przypadek -- niezgodność towaru z umową. Ja mówię o
możliwości zwrotu bez żadnego powodu: "obejrzałem i nie podoba mi się
odcień obudowy".

--
http://tomasz.warszawa.pl

do góry

T napisał(a):

> Ale to przecież inny przypadek -- niezgodność towaru z umową. Ja mówię o
> możliwości zwrotu bez żadnego powodu: "obejrzałem i nie podoba mi się
> odcień obudowy".

Moim zdaniem bez powodu to jest bez powodu a nie z powodu, ze kolor sie
nie podobal ;)

j.

do góry

Dnia Sat, 31 May 2008 09:35:48 +0200, Alek napisał(a):

>> Ja niedawno musiałem dać gościowi neutrala, wysłał towar strasznie
>> późno i jeszcze kręcił. W mejlach zaczął mnie szantażować -- kasę miał
>> od kilku
>> tygodni -- że zrobi to samo, to mu napisałem, żeby się liczył z
>> konsekwencjami.
>
> Jakie konsekwencje mogłyby go spotkać za wystawienie neutralnego
> komentarza?

Nie wiem jakie ;-) wiem czym mi groził -- tj. co tam napisze ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

januszek pisze:

> T napisał(a):
>
>> Ale to przecież inny przypadek -- niezgodność towaru z umową. Ja mówię
>> o możliwości zwrotu bez żadnego powodu: "obejrzałem i nie podoba mi się
>> odcień obudowy".
>
> Moim zdaniem bez powodu to jest bez powodu a nie z powodu, ze kolor sie
> nie podobal ;)

Ale o co Ci właściwie chodzi? ;-)

--
http://tomasz.warszawa.pl

do góry

T napisał(a):

>>> Ale to przecież inny przypadek -- niezgodność towaru z umową. Ja mówię
>>> o możliwości zwrotu bez żadnego powodu: "obejrzałem i nie podoba mi się
>>> odcień obudowy".

>> Moim zdaniem bez powodu to jest bez powodu a nie z powodu, ze kolor sie
>> nie podobal ;)

> Ale o co Ci właściwie chodzi? ;-)

Tak bez powodu się czepiam ;P

j.

do góry

On Sat, 31 May 2008, Olgierd wrote:

> OIDP w regulaminie Allegro jest nawet inaczej -- że komentarza nigdy nie
> usuną, chyba że obie strony się na to zgodzą, a i wówczas podlega on
> wyłącznie 'wykreśleniu'.
> To oczywisty przykład -- nie jedyny -- niezgodności tegoż regulaminu
> z przepisami rangi ustawowej.

Czekaj, czekaj, o którym przepisie myślisz?

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia Sat, 31 May 2008 22:46:45 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

>> OIDP w regulaminie Allegro jest nawet inaczej -- że komentarza nigdy
>> nie usuną, chyba że obie strony się na to zgodzą, a i wówczas podlega
>> on wyłącznie 'wykreśleniu'.
>> To oczywisty przykład -- nie jedyny -- niezgodności tegoż regulaminu z
>> przepisami rangi ustawowej.

> Czekaj, czekaj, o którym przepisie myślisz?

Art. 14 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Zaznaczam,
że mowa o komentarzu naruszającym dobra osobiste bądź w inny sposób
bezprawnym.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:6bccc4bd-06c4-454b-a917-10fbf955c1b9@59g2000hsb
.googlegroups.com...

>Nie rozumiem. Przecież 10 zł (nie pamiętam dokładnie) i tak już
>zapłaciłem za wysłanie do mnie. Potem poniosłem tylko koszt odesłania
>- wsio. To było jakieś 4 zł chyba. Moim zdaniem prościej niż za 4 zł
>wystawiać aukcję i szukać kupca.

Straciłeś 15 zł, mogłeś wyjść na 0 lub nawet wyjść na plus ... Dla mnie
rachunek jest prosty. Jak już chciało Tobie iść się na pocztę, to co za
różnica jakbyś zaadresował paczkę do nowego kupca, zamiast do sprzedawcy?
Wystawienie aukcji na allegro zajęłoby 5 minut? Twoje postępowanie jest IMHO
po prostu nielogiczne.

Pozdrawiam
Czabu

do góry

On Sun, 1 Jun 2008, Olgierd wrote:

>>> OIDP w regulaminie Allegro jest nawet inaczej -- że komentarza nigdy
>>> nie usuną, chyba że obie strony się na to zgodzą
[...]
> Art. 14 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Zaznaczam,
> że mowa o komentarzu naruszającym dobra osobiste bądź w inny sposób
> bezprawnym.

Thx.
Co do "uzyskania wiarygodnej wiadomoœci o bezprawnym charakterze danych"
od strony umowy trzeba by chyba mieć *obiektywne* dane?

pzdr, Gotfryd

do góry