eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Niemożliwy pomiar głośności wydechu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 31. Data: 2013-09-11 13:41:20
    Temat: Re: Niemożliwy pomiar głośności wydechu
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Andrzej Lawa <a...@l...spam_precz.com> wrote:

    >>> A'propos morderstw - montujących głośne wydechy "bo lepiej słychać"
    >>> powinno się wieszać za jaja.
    >>
    >> Ile kilometrów, jakim motocyklem i w jakim czasie przejeździłeś, żeby
    >> wypowiadać się na ten temat?
    >
    > A jakie ma to znacznie?

    Odpowiesz? Oczywiście, że nie odpowiesz... czego ja oczekuję.

    > Tylko tępe chuje celowo oślepiają i ogłuszają.

    Tylko tępe chuje wcinają się w dyskusję nie mając pojęcia o temacie.

    --
    "zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
    http://www.chmurka.net/


  • 32. Data: 2013-09-11 13:42:09
    Temat: Re: Niemożliwy pomiar głośności wydechu
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:

    >> Nawet niektóre motocykle z seryjnymi wydechami nie spełniają normy
    >
    > No to jak nie spełniają, to nie powinny być dopuszczone do ruchu, nie?

    Być może. Jednak nie o to pytałem.

    --
    "zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
    http://www.chmurka.net/


  • 33. Data: 2013-09-11 13:46:49
    Temat: Re: Niemożliwy pomiar głośności wydechu
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Wiwo <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> wrote:

    > Z dość dużym prawdopodobieństwem w opisanym przypadku, policjant zabierze
    > dowód, da świstek na 7 dni, każe w sewisie usunąć usterkę i zrobić badania
    > potwierdzające, że pojazd spełnia wymagania.

    Dzięki za konkretną odpowiedź.

    Czyli taki świstek będzie się różnić od świstka wydanego w przypadku
    stwierdzenia za głośnego wydechu? Zakładam, że na świstku wydawanym
    po badaniu głośności wydechu jest informacja, że trzeba sprawdzić
    głośność (czyli automatycznie może być większy problem z przeglądem)
    i nie można na nim odjechać, a na świstku, o którym Ty mówisz, można
    odjechać, a na przeglądzie powiedzieć, że zatrzymali za niesprawny
    silnik, który już naprawiłem... dobrze rozumiem?

    Pozdr.

    --
    "zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
    http://www.chmurka.net/


  • 34. Data: 2013-09-11 13:59:53
    Temat: Re: Niemożliwy pomiar głośności wydechu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 11.09.2013 13:41, Adam Wysocki pisze:
    > Andrzej Lawa <a...@l...spam_precz.com> wrote:
    >
    >>>> A'propos morderstw - montujących głośne wydechy "bo lepiej słychać"
    >>>> powinno się wieszać za jaja.
    >>>
    >>> Ile kilometrów, jakim motocyklem i w jakim czasie przejeździłeś, żeby
    >>> wypowiadać się na ten temat?
    >>
    >> A jakie ma to znacznie?
    >
    > Odpowiesz? Oczywiście, że nie odpowiesz... czego ja oczekuję.

    10 lat i 50 tysięcy kilometrów różnymi motocyklami.

    >> Tylko tępe chuje celowo oślepiają i ogłuszają.
    >
    > Tylko tępe chuje wcinają się w dyskusję nie mając pojęcia o temacie.

    Mam pojęcie o temacie. I nadal podtrzymuję poparcie dla surowego karania
    debili, którzy nie potrafią zadbać o swój pojazd tak, żeby nie był
    nadmiernie hałaśliwy i jeszcze surowsze tych, co celowo je ponad normy
    "pogłaśniają". Czyli nadal jedynymi tępymi chujami w tym wątku są
    debile, którzy kombinują jak koń pod górę, żeby wykręcić się sianem przy
    kontroli nadmiernie głośnego pojazdu.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 35. Data: 2013-09-11 14:30:41
    Temat: Re: Niemożliwy pomiar głośności wydechu
    Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>


    Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
    news:gof.psp.1378900009@news.chmurka.net...

    > Czyli taki świstek będzie się różnić od świstka wydanego w przypadku
    > stwierdzenia za głośnego wydechu? Zakładam, że na świstku wydawanym
    > po badaniu głośności wydechu jest informacja, że trzeba sprawdzić
    > głośność (czyli automatycznie może być większy problem z przeglądem)
    > i nie można na nim odjechać, a na świstku, o którym Ty mówisz, można
    > odjechać, a na przeglądzie powiedzieć, że zatrzymali za niesprawny
    > silnik, który już naprawiłem... dobrze rozumiem?

    Nie wiem co piszą na papierku, który dają w zamian za dowód rejestracyjny -
    jeżdżę sprawnymi pojazdami... ;-)
    Mogę sobie jednak łatwo wyobrazić, że napiszą oba powody zatrzymania d.r.,
    tzn. niesprawność silnika + dodatkowo sprawdzenie głośności - pamiętaj, że
    do decyzji o badaniu wystarczy im _uzasadnione podejrzenie_.
    W opisanym przypadku bardziej bałbym się zakazu dalszej jazdy jeśli uznają,
    że pojazd stwarza zagrożenie albo szkodzi środowisku.
    Należy również pamiętać, że za cwaniakowanie masz na wstępie ujemne punkty
    negocjacyjne... ;-)

    Wiwo


  • 36. Data: 2013-09-11 17:12:41
    Temat: Re: Niemożliwy pomiar głośności wydechu
    Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
    news:l0pelm$s83$2@node2.news.atman.pl...
    > W dniu 11.09.2013 06:19, sqlwiel pisze:
    >> W dniu 2013-09-10 22:39, Maciek pisze:
    >>> Ale znacznie ciekawsze byłoby rozważanie w jaki sposób uniknąć
    >>> odpowiedzialności za morderstwo.
    >> Zapytaj ministra zdrowia i prezesa NFZ. Oni unikają w majestacie "prawa"
    >> odpowiedzialności za ludobójstwo.
    > Korwinizm gorszy od kaczyzmu...

    kurestwem jest zadeklarowanie zdrowia jako jednej z najwyszych wartosci
    i bronienie go do stopnia w ktorym dorosli ludzie nie moga przeprowadzic
    legalnie np. wazektomii (w stanach zaczyna do tego dochodzic piercing i
    tatuaze) a nastepnie sponsorowanie warsztatow gender, przebierania
    chlopcow w sukienki, i inne tego typu gowna kiedy okres na wizyte
    u dermatologa (o leczeniu onkologicznym nie wspomne) to grube miesiace


    --
    http://db.org.pl/


  • 37. Data: 2013-09-11 17:15:55
    Temat: Re: Niemożliwy pomiar głośności wydechu
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-09-11 17:12, m4rkiz pisze:
    > "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
    > news:l0pelm$s83$2@node2.news.atman.pl...
    >> W dniu 11.09.2013 06:19, sqlwiel pisze:
    >>> W dniu 2013-09-10 22:39, Maciek pisze:
    >>>> Ale znacznie ciekawsze byłoby rozważanie w jaki sposób uniknąć
    >>>> odpowiedzialności za morderstwo.
    >>> Zapytaj ministra zdrowia i prezesa NFZ. Oni unikają w majestacie "prawa"
    >>> odpowiedzialności za ludobójstwo.
    >> Korwinizm gorszy od kaczyzmu...
    >
    > kurestwem jest zadeklarowanie zdrowia jako jednej z najwyszych wartosci
    > i bronienie go do stopnia w ktorym dorosli ludzie nie moga przeprowadzic
    > legalnie np. wazektomii (w stanach zaczyna do tego dochodzic piercing i
    > tatuaze) a nastepnie sponsorowanie warsztatow gender, przebierania
    > chlopcow w sukienki, i inne tego typu gowna kiedy okres na wizyte
    > u dermatologa (o leczeniu onkologicznym nie wspomne) to grube miesiace

    Spoko, spoko, do końca roku zostaje nam tylko prywatna służba zdrowia.
    Ciekawe co teraz powiedzą socjalistyczne pieski, jak to "bez państwowego
    lekarza umieralibyśmy pod płotem". Jak widać, można umierać i z
    państwową opieką:

    http://wiadomosci.wp.pl/sort,9,kat,18011,title,W-tym
    -roku-lekarze-juz-nie-lecza-a-bedzie-jeszcze-gorzej,
    wid,15973399,wiadomosc.html?ticaid=1114a1&_ticrsn=5

    --
    Liwiusz


  • 38. Data: 2013-09-11 20:29:19
    Temat: Re: Niemożliwy pomiar głośności wydechu
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 11.09.2013 13:40, Adam Wysocki pisze:
    >> A to trzeba przejeździć motocyklem, żeby się wypowiadać na temat
    >> >wariatów, którzy swoim łomotem zakłócają spokój, bo Tak Się Lansują?
    > Trzeba trochę przejeździć z tłumikiem seryjnym i przelotowym żeby mieć
    > porównanie.

    Ale co mnie porównanie? Mnie interesuje spokój.




    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 39. Data: 2013-09-11 20:31:49
    Temat: Re: Niemożliwy pomiar głośności wydechu
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 11.09.2013 13:42, Adam Wysocki pisze:
    > Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
    >>> Nawet niektóre motocykle z seryjnymi wydechami nie spełniają normy
    >> No to jak nie spełniają, to nie powinny być dopuszczone do ruchu, nie?
    > Być może. Jednak nie o to pytałem.

    A o co pytałeś? Pytałeś ,,jak zrobić żeby mój motór spełniał normy i nie
    wył nadmiernie?'' czy też raczej pytałeś ,,jak zrobić, żeby mój motór
    nie spełniający norm mógł jeździć nie spełniając norm i unikać wpadki?''?


    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 40. Data: 2013-09-12 09:40:06
    Temat: Re: Niemożliwy pomiar głośności wydechu
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:

    > Ale co mnie porównanie? Mnie interesuje spokój.

    A mnie moje bezpieczeństwo - przykro mi.

    --
    "zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
    http://www.chmurka.net/

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1