eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Legalność shareware
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2005-05-10 19:15:16
    Temat: Re: Legalność shareware
    Od: Steffen Raab <r...@d...de>

    witek napisał(a):
    > Steffen Raab wrote:
    >
    >>
    >> Wlasnie z tym jest problem.
    >> Kwitu nie mam, płacę kartą przez regsoft.com a nie bezpośrednio
    >> autorowi. Jedyne co może mi pozostać to wyciąg bankowy z odnotowanym
    >> przelewem, pod warunkiem że mi nie zginie. Klucz zaś generowany jest
    >> na podstawie emaila, który jak wiadomo jest żadnym dowodem tożsamości.
    >>
    > ty naprawde mie masz wiekszych problemow?

    Nie chcę mieć większych problemów

    Steffen


  • 12. Data: 2005-05-10 19:22:36
    Temat: Re: Legalność shareware
    Od: JanuszHr <h...@p...com>

    Tue, 10 May 2005 20:57:59 +0200, na pl.soc.prawo, Steffen Raab napisał(a):

    >
    >
    > Wlasnie z tym jest problem.
    > Kwitu nie mam, płacę kartą przez regsoft.com a nie bezpośrednio
    > autorowi. Jedyne co może mi pozostać to wyciąg bankowy z odnotowanym
    > przelewem, pod warunkiem że mi nie zginie. Klucz zaś generowany jest na
    > podstawie emaila, który jak wiadomo jest żadnym dowodem tożsamości.
    >
    > Steffen
    Moim, zdaniem -w tych programch jest to powszechnie znanany sposób
    płacenia- dowody które masz w zupełności watarczają.To jest sprawa między
    tabą a autorem programu z którego korzystasz.zapłaciłeś i masz dowód
    zapłaty ,tego typu licencja nie wymaga innyvh dowodów - no chyba ,że autor
    programu powymyślał jakieś "dziwactwa".Tak dla dowcipu możesz w kodzie
    programu który piszesz wstawic wstawkę o Nr konta i dacie oraz kwocie którą
    zapłaciłeś jak ktoś ma wątpliowości niech sprawdz.
    JanuszHr


  • 13. Data: 2005-05-10 19:35:57
    Temat: Re: Legalność shareware
    Od: Steffen Raab <r...@d...de>

    JanuszHr napisał(a):
    > Tue, 10 May 2005 20:57:59 +0200, na pl.soc.prawo, Steffen Raab napisał(a):
    >
    >
    >>
    >>Wlasnie z tym jest problem.
    >>Kwitu nie mam, płacę kartą przez regsoft.com a nie bezpośrednio
    >>autorowi. Jedyne co może mi pozostać to wyciąg bankowy z odnotowanym
    >>przelewem, pod warunkiem że mi nie zginie. Klucz zaś generowany jest na
    >>podstawie emaila, który jak wiadomo jest żadnym dowodem tożsamości.
    >>
    >>Steffen
    >
    > Moim, zdaniem -w tych programch jest to powszechnie znanany sposób
    > płacenia- dowody które masz w zupełności watarczają.To jest sprawa między
    > tabą a autorem programu z którego korzystasz.zapłaciłeś i masz dowód
    > zapłaty ,tego typu licencja nie wymaga innyvh dowodów - no chyba ,że autor
    > programu powymyślał jakieś "dziwactwa".Tak dla dowcipu możesz w kodzie
    > programu który piszesz wstawic wstawkę o Nr konta i dacie oraz kwocie którą
    > zapłaciłeś jak ktoś ma wątpliowości niech sprawdz.
    > JanuszHr

    Mam nadzieję że tak jest. Straszono mnie jednak w dzieciństwie
    opowieściami o złych kontrolerach, którzy chyba tylko w swej głupocie
    nie potrafili zrozumieć że można na coś nie mieć kwitu i być legalnym -
    i w efekcie firmy pracujące na freewarach były uznawane za piratów i
    musiały kupować np. komercyjne dystrybucje Linuxa tylko po to by
    udokumentować zakup.

    Steffen


  • 14. Data: 2005-05-10 20:02:20
    Temat: Re: Legalność shareware
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Steffen Raab wrote:
    >
    >
    > Mam nadzieję że tak jest. Straszono mnie jednak w dzieciństwie
    > opowieściami o złych kontrolerach, którzy chyba tylko w swej głupocie
    > nie potrafili zrozumieć że można na coś nie mieć kwitu i być legalnym -
    > i w efekcie firmy pracujące na freewarach były uznawane za piratów i
    > musiały kupować np. komercyjne dystrybucje Linuxa tylko po to by
    > udokumentować zakup.
    >
    to źle zrozumiałeś bajkę jak ci czytali w młodości.
    Chodziło o to , że US się czepiał tego, że program nie może być
    darmnowy, więc ludzi kupowali za 5 zł gazetę z płytkę, żeby mieć co
    zaksięgować.


  • 15. Data: 2005-05-10 21:08:27
    Temat: Re: Legalność shareware
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    >>
    >> Steffen
    >
    > na ale jakiś kwit masz i np nr konta ,co dałeś mu " do łapki" ?
    > Ponadto najczęściej klucze do tych programów generowane są w oparciu o
    > twoje dane któóóre podałeś przy zapłacie np. nazwisko i ime ,nr telefonu
    > adrs pocztu itp.:- to chyba wiesz skoro piszesz programy
    > JanuszHr


    to nie jest regula, sa generowan tak jak sobie autor zazyczy, po za tm
    generatory z Kazzy
    np myslisz ze jak wygeneruja kod?

    P.



  • 16. Data: 2005-05-11 07:29:33
    Temat: Re: Legalność shareware
    Od: Tomasz <t...@p...onet.pl>

    Steffen Raab napisał(a):

    >
    > Nie wiem. Ale jesli zalozylbym DG i sprzedawał ten program, to chyba
    > ktos moze mnie skontrolować i sprawdzic legalnosc oprogramowania,
    > którego uzywam.
    >
    > Steffen

    Mozesz przeciez zadzwonic do tej firmy i potwierdzic ze zaplaciles za
    ten program.
    Zazwyczaj to te firmy maja duzo zaksiegowanych operacji.

    Pozdrawiam
    Tomasz

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1