eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJa tylko wykonywałem rozkazy › Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy [Czy anty-mandatowe orzecznictwo sądów jest jednolite lub z wyraźną przewagą?]
  • Data: 2021-01-10 14:26:51
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy [Czy anty-mandatowe orzecznictwo sądów jest jednolite lub z wyraźną przewagą?]
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    > W dniu 10.01.2021 o 11:48, A. Filip pisze:
    >
    >> IMHO Odpowiedzialność _osobista_ policjanta "może budzić poważne
    >> wątpliwości" jeśli orzecznictwo sądów nie jest jednolite albo co
    >> najmniej "z wyraźną przewagą". Przy czy w grę wchodzi zarówno
    >> orzecznictwo w skali kraju ale IMHO najbardziej powinno się liczyć
    >> orzecznictwo terytorialnie właściwego sądu. Policjant nie musi
    >> (koniecznie) wiedzieć co rzeka sąd "w Wąchocku" ale nie uznanie
    >> mandatów przez najbliższy sąd powinno wywoływać (jakieś) reakcje
    >> (lokalnych zwierzchników policji).
    >
    > Po pierwsze rozbieżność w orzecznictwie, to kolejny powód, że trudno się
    > tym kierować. Trwa przepychanka pomiędzy Sędziami, a rządzącymi i trudno
    > powiedzieć, jaka część tych wyroków jest merytoryczna, a jaka radosnym
    > wyrazem sprzeciwu. Tak, czy siak taki wyrok ma znaczenie w sparwie, w
    > której zapadł.
    >
    > Po drugie nie wiem, czy wiesz, że o ile w sprawie o wykroczenie
    > oskarżycielem jest policjant i on wie, jaki jest wynik postępowania, a
    > co za tym idzie może o tym powiadomić przełożonego, to w wypadku
    > uchylenia mandatu na mocy art. 101 kpow już nie. Sąd działa na wniosek
    > ukaranego. Powiadamia o tym tylko organ, na rzecz którego wpłynęła
    > wpłacona kara. Ona do Policji nie wpływa. Co za tym idzie ów policjant,
    > czy jego przełożony, musiałby się opierać na wiadomościach medialnych.
    > Tu i tam mandat uchylono. Nawet nie wiemy dokładnie za co.
    > [...]

    Jeśli tak wygląda praktyka to _jak dla mnie_ wielu komendantom
    (głównych) policji można zarzucać *rażącą* niekompetencje.
    Policjant powinien _przynajmniej_ dowiadywać się ile mandatów które
    (osobiście) wystawił poszło do piachu bo sąd odrzucił albo bo się nie
    chciało nawet dupy zawracać sądowi.

    Taki brak "sprzężenia zwrotnego" w działaniach policji i policjantów
    woła(łby) o pomstę do prawnego Nieba IMHO. Kto się nie uczy ten się
    nie nauczy.

    --
    A. Filip
    | Wielkie talenty dojrzewają powoli. (Przysłowie japońskie)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1