eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHipermarkety a plecaki (ponownie) › Re: Hipermarkety a plecaki (ponownie)
  • Data: 2004-04-04 21:17:41
    Temat: Re: Hipermarkety a plecaki (ponownie)
    Od: "Binek" <binek1(cut)@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "poilkj" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
    news:c4p07o$83$1@inews.gazeta.pl...

    > Nigdy nie miałem problemu z wchodzeniem do sklepu z plecakiem.
    > Oczywiście ochroniarz się czepiał, bo to jego zadanie, ale mówiłem, że mam
    > komputer i nie zostawię plecaka.
    > Efekt: mówił, że przy wyjściu mogę zostać skontrolowany. Ja mu mówiłem, że
    > się zgadzam i wchodziłem.
    > Nigdy mnie nie kontrolowali.
    > Bardzo dużo zależy od tego jak wyglądamy i jak się zachowujemy.

    Czytam sobię tą dyskusję i myśl, że jest bardzo potrzebna. Ja też czasm
    wchodzę do hipermarketów (zobaczyć asortyment i ceny z racji mojego
    zajęcia).
    Raczej chodzę rano , kiedy nie ma tłoku. Zawsze chodzę z aktówką bo mam w
    niej rożne dokumenty, telefony, aparat ( laptopa na szczęscie nie mam:)
    Bywa że zaczepia mnie ochrona i che abym pokazał zawartosc teczki przed
    wejsciem a czem po wyjsciu lub oddał do przechowalni. ( czego nie zrobię)
    Myslę że trudno cos (hipotetycznie) konmkretnego wyniesc w zapełnionej
    teczce czego by nie mozna schowac do ubrania. Tzn wiecej lub wiekszy
    przedmiot mozna ew. schwac w luznym plecaku.
    Czy więc ubrania tez mamy zostawiac w przechowalni i wchodzic nago?? Czy
    ochroniarze łamią prawo w w/w sytuacjach?
    Mozna oczywiscie wyjsc z takiego sklepu ale czy o to chodzi?

    Binek



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1