eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGwarancja na buty a "długotrwałe użytkowanie" › Re: Gwarancja na buty a "długotrwałe użytkowanie"
  • Data: 2009-04-26 22:28:36
    Temat: Re: Gwarancja na buty a "długotrwałe użytkowanie"
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:

    > Niby co? Brak odpowiedzi oznacza uznanie reklamacji.

    Ano właśnie.
    I tym samym powinno skutkować odrzucenie reklamacji, na które klient nie
    wyraża zgody, a sprzedawca nie kieruje sprawy do sądu.


    >> To na jakiej podstawie jestem dla Ciebie stroną?
    >
    >
    >
    > Na takiej, że nie wytoczyłeś powództwa, czyli się zgodziłeś z
    > roszczeniem.

    Coś Ci się pozajączkowało.
    Ta ustawa reguluje stosunki między sprzedawcą a nabywcą-konsumentem.
    A co za tym idzie, skoro ja Ci nic nie sprzedałem, to stosunków między nami
    ona nie reguluje.
    Więc musisz się bardziej wysilić.

    >Przecież nieuczciwy sprzedawca mógłby odpowiadać na wszystkie reklamacje
    >"ten pan niczego u mnie nie kupił" i biedny klient musiałby iść do sądu, a
    >tego nie chcemy przecież.

    Ależ chcemy.
    Po tytuł egzekucyjny (czy wyrok nakazowy jak wolisz) można iść.
    Sąd oprócz zbadania że powód i pozwany są stronami stosownej umowy wiele
    więcej się nie zastanawia.

    >
    > Jedyną możliwością uniknięcia zapłaty nie powinno być przecież - wg
    > Ciebie - udzielenie odpowiedzi odmownej, tylko wytoczenie powództwa.

    Ano.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1