eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Co z tymi strefami parkowania ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2002-12-09 08:39:01
    Temat: Co z tymi strefami parkowania ?
    Od: "Fantom" <s...@u...poczta.onet.pl>

    Czy cos ruszylo sie w tym temacie ? Sa one w koncu legalne czy nie ? Bo bylo
    glosno i nagle ucichlo. U nas (Szczecin) ciagle lepia mandaty po 50 zl jak
    sie nie ma biletu, i ciagle przychodza wewzania do zaplaty.

    Fantom



  • 2. Data: 2002-12-09 12:45:29
    Temat: Re: Co z tymi strefami parkowania ?
    Od: "SapeR" <s...@e...com>


    "Fantom" <s...@u...poczta.onet.pl> wrote in message
    news:at1kv0$r41$1@news.tpi.pl...
    > Czy cos ruszylo sie w tym temacie ? Sa one w koncu legalne czy nie ? Bo
    bylo
    > glosno i nagle ucichlo. U nas (Szczecin) ciagle lepia mandaty po 50 zl jak
    > sie nie ma biletu, i ciagle przychodza wewzania do zaplaty.
    >
    > Fantom

    Mimo pojawiajacych sie niezgodnosci aktow prawnych na podstawie
    ktorych wydano przepisy miejscowe o placeniu za parkingi i kary za to, w
    sadzie
    nadal te sprawy sie przegrywa ! Nawet po ostatnim odkryciu przez NIK
    podstaw prawnych tych niezgodnosci, Sad jakos nie chcial wziasc tego pod
    uwage i dla Sadu nie ma nieprawidlowosci, mimo, ze sad potwierdza iz cos tu
    nie gra !:)
    Mozna isc z tym do Sadu Najwyzszego,
    albo inaczej zaskarzyc takie nieprawidlowosci (Trybunal Konstytucyjny), ale
    nie wszystkich
    stac na "rowny" i "powszechny" dostep do wymiaru sprawiedliwosci, bo raczej
    na zwolnienie
    z kosztow nie ma co liczyc, gdy ktos posiada wlasny samochod - to juz
    dyskwalifikuje
    ze zwolnienia od kosztow.
    Tak wiec prawo prawem, a sprawiedliwosc musi byc po ich stronie !

    Konkludujac - lepiej placic za postoj niz dostawac kary za to, bo jak
    widac polska sprawiedliwosc nic tu nie wskora !

    Pozdr


    sap

    PS. w Poznaniu nagminne sie staly awarie parkomatow, i na pierwszy rzut oka
    nic na to nie wskazuje,
    ale po wrzuceniu pieniazkow, aparat nie wydaje biletu, nie ma zwrotu kasy, i
    wogole zadnego sygnalu
    na wyswietlaczu, ze kasa wpadla, albo ze jest cos nie tak ! I jak z tym
    walczyc ??? Na pewno
    kazdy obywatel po krootkim i siarczystym przeklenstwie odposci sobie walke z
    wiatrakami,
    ale ile kasy do przodu jest miasto wtedy ? nie to zebym im zalowal, ale
    gdzie ta sprawiedliwosc ?



  • 3. Data: 2002-12-09 21:04:02
    Temat: Re: Co z tymi strefami parkowania ?
    Od: "Izi" <m...@n...zp.pl>

    SapeR <s...@e...com> wrote:
    > Mimo pojawiajacych sie niezgodnosci aktow prawnych na podstawie
    > ktorych wydano przepisy miejscowe o placeniu za parkingi i kary za
    > to, w sadzie
    > nadal te sprawy sie przegrywa ! Nawet po ostatnim odkryciu przez NIK
    > podstaw prawnych tych niezgodnosci, Sad jakos nie chcial wziasc tego
    > pod uwage i dla Sadu nie ma nieprawidlowosci, mimo, ze sad potwierdza
    > iz cos tu nie gra !:)

    Nie wiem jak w Poznaniu, ale w Szczecinie nagminne sa nastepujace przypadki:
    - dostaje sie swistek z wpisem typu "postoj poza koperta, postoj poza
    strefa, nieczytelne bilety itd"
    - dostaje sie te swistki parkujac na parkingach blokowych, wystarczy miec
    obca rejestracje (a czasami lokalna tez)
    - dostaje sie swistek z zupelnie fikcyjnym wpisem, bo akurat SPPowcowi
    zostalo kwitow i w drodze do domu postanowil wyrobic norme

    Mam wiec pytanie:
    Jesli przyjecia normalnego mandatu (w tym za parkowanie w niedozwolonym
    miejscu) moge odmowic, decydujac sie na sad grodzki, to dlaczego mam sie
    godzic na obciazanie mnie kosztami przez czesto przypadkowego pracownika
    prywatnej firmy roszczacego sobie prawa do pobierania haraczu za moj postoj
    w miescie. Dodatkowo majac samochod zarejestrowany w innym miescie, i chcac
    wykupic abonament, musialbym zaplacic kosmiczna jak dla mnie sume okolo 900
    zl rocznie (miejscowi placa mniej niz polowe tej sumy). Co mam zrobic z
    samochodem, jesli wynajmuje mieszkanie w centrum, a cale centrum Szczecina
    jest objete platnym parkowaniem ?
    I finalnie: gdzie domniemanie niewinnosci? Kto mi udowodni i _jak_, ze
    akurat w tym miejscu parkowalem tego i tego dnia? Dlaczego to ja mam
    udowadniac, ze mnie tam nie bylo? Czy to, ze nie jestem wielbladem, tez
    musze udowodnic?

    Pomijam juz fakt, ze ktos prywatnej firmie udostepnia dane kierowcow na
    podstawie numerow rejestracyjnych, co zdaje sie jest w sprzecznosci z ustawa
    o ochronie danych osobowych.

    --
    Pozdrawiam
    MZ


  • 4. Data: 2002-12-10 08:49:44
    Temat: Re: Co z tymi strefami parkowania ?
    Od: "SapeR" <s...@e...com>


    > Nie wiem jak w Poznaniu, ale w Szczecinie nagminne sa nastepujace
    przypadki:
    > - dostaje sie swistek z wpisem typu "postoj poza koperta, postoj poza
    > strefa, nieczytelne bilety itd"
    > - dostaje sie te swistki parkujac na parkingach blokowych, wystarczy miec
    > obca rejestracje (a czasami lokalna tez)
    > - dostaje sie swistek z zupelnie fikcyjnym wpisem, bo akurat SPPowcowi
    > zostalo kwitow i w drodze do domu postanowil wyrobic norme
    >
    > Mam wiec pytanie:
    > Jesli przyjecia normalnego mandatu (w tym za parkowanie w niedozwolonym
    > miejscu) moge odmowic, decydujac sie na sad grodzki, to dlaczego mam sie
    > godzic na obciazanie mnie kosztami przez czesto przypadkowego pracownika
    > prywatnej firmy roszczacego sobie prawa do pobierania haraczu za moj
    postoj
    > w miescie. Dodatkowo majac samochod zarejestrowany w innym miescie, i
    chcac
    > wykupic abonament, musialbym zaplacic kosmiczna jak dla mnie sume okolo
    900
    > zl rocznie (miejscowi placa mniej niz polowe tej sumy). Co mam zrobic z
    > samochodem, jesli wynajmuje mieszkanie w centrum, a cale centrum Szczecina
    > jest objete platnym parkowaniem ?
    > I finalnie: gdzie domniemanie niewinnosci? Kto mi udowodni i _jak_, ze
    > akurat w tym miejscu parkowalem tego i tego dnia? Dlaczego to ja mam
    > udowadniac, ze mnie tam nie bylo? Czy to, ze nie jestem wielbladem, tez
    > musze udowodnic?
    >
    > Pomijam juz fakt, ze ktos prywatnej firmie udostepnia dane kierowcow na
    > podstawie numerow rejestracyjnych, co zdaje sie jest w sprzecznosci z
    ustawa
    > o ochronie danych osobowych.

    Wszystko powyzej jest do obalenia w sadzie i do "przegrania" niestety !
    Nie wbijajmy sie w tym miejscu w szczegoly, bo takich pytan jest mnostwo,
    i kazdy uwaza ze to wygra przed sadem, a w sadzie sromotna porazka.
    Ale ale.... dzis (10.12.2002) T.Konstytucyjny zajmuje sie wlasnie
    stwierdzeniem,
    czy te przepisy miejscowe o strefach parkowania zostaly wydane z naruszniem
    prawa ! Bedzie orzeczenie i wtedy sie zobaczy, jak okaze sie, ze bylo
    nielegalne,
    to kazdy niech trzyma kwitki, mandaty itp. bo bedzie trzeba ruszyc po kase,
    zeby zwrocili ! A troche nakroili !
    Z tego co zauwazylem, to w Poznaniu okolo 2000 r. zreflektowalo sie
    miasto, ze prawnie jest jakis balagan z tymi SOPami, i "naprawiono"
    sytuacje,
    tak wiec od tego czasu w Poznaniu jest to "legalne".

    Czekamy na werdykt Trybunale Konstytucyjny - nie pozwol na kradziez w
    majestacie prawa !!!:)

    Pozdr

    sap



  • 5. Data: 2002-12-10 21:10:15
    Temat: Re: Co z tymi strefami parkowania ?
    Od: "Katrarzyna" <k...@i...pl>

    Dziś (10.12.2002r. słyszałam we fleszu "4", że osoby, które wypisują mndaty,
    za to że nie ma biletu - nie mają prawa tego robić, ale niestety pozostaje
    nam tylko czekać, aż głośno dużymi literami któś powie, że nie musimy płacić
    za postuj w mieście.
    KK
    Użytkownik "SapeR" <s...@e...com> napisał w wiadomości
    news:at49r5$7gs$1@news.tpi.pl...
    >
    > > Nie wiem jak w Poznaniu, ale w Szczecinie nagminne sa nastepujace
    > przypadki:
    > > - dostaje sie swistek z wpisem typu "postoj poza koperta, postoj poza
    > > strefa, nieczytelne bilety itd"
    > > - dostaje sie te swistki parkujac na parkingach blokowych, wystarczy
    miec
    > > obca rejestracje (a czasami lokalna tez)
    > > - dostaje sie swistek z zupelnie fikcyjnym wpisem, bo akurat SPPowcowi
    > > zostalo kwitow i w drodze do domu postanowil wyrobic norme
    > >
    > > Mam wiec pytanie:
    > > Jesli przyjecia normalnego mandatu (w tym za parkowanie w niedozwolonym
    > > miejscu) moge odmowic, decydujac sie na sad grodzki, to dlaczego mam sie
    > > godzic na obciazanie mnie kosztami przez czesto przypadkowego pracownika
    > > prywatnej firmy roszczacego sobie prawa do pobierania haraczu za moj
    > postoj
    > > w miescie. Dodatkowo majac samochod zarejestrowany w innym miescie, i
    > chcac
    > > wykupic abonament, musialbym zaplacic kosmiczna jak dla mnie sume okolo
    > 900
    > > zl rocznie (miejscowi placa mniej niz polowe tej sumy). Co mam zrobic z
    > > samochodem, jesli wynajmuje mieszkanie w centrum, a cale centrum
    Szczecina
    > > jest objete platnym parkowaniem ?
    > > I finalnie: gdzie domniemanie niewinnosci? Kto mi udowodni i _jak_, ze
    > > akurat w tym miejscu parkowalem tego i tego dnia? Dlaczego to ja mam
    > > udowadniac, ze mnie tam nie bylo? Czy to, ze nie jestem wielbladem, tez
    > > musze udowodnic?
    > >
    > > Pomijam juz fakt, ze ktos prywatnej firmie udostepnia dane kierowcow na
    > > podstawie numerow rejestracyjnych, co zdaje sie jest w sprzecznosci z
    > ustawa
    > > o ochronie danych osobowych.
    >
    > Wszystko powyzej jest do obalenia w sadzie i do "przegrania" niestety !
    > Nie wbijajmy sie w tym miejscu w szczegoly, bo takich pytan jest mnostwo,
    > i kazdy uwaza ze to wygra przed sadem, a w sadzie sromotna porazka.
    > Ale ale.... dzis (10.12.2002) T.Konstytucyjny zajmuje sie wlasnie
    > stwierdzeniem,
    > czy te przepisy miejscowe o strefach parkowania zostaly wydane z
    naruszniem
    > prawa ! Bedzie orzeczenie i wtedy sie zobaczy, jak okaze sie, ze bylo
    > nielegalne,
    > to kazdy niech trzyma kwitki, mandaty itp. bo bedzie trzeba ruszyc po
    kase,
    > zeby zwrocili ! A troche nakroili !
    > Z tego co zauwazylem, to w Poznaniu okolo 2000 r. zreflektowalo sie
    > miasto, ze prawnie jest jakis balagan z tymi SOPami, i "naprawiono"
    > sytuacje,
    > tak wiec od tego czasu w Poznaniu jest to "legalne".
    >
    > Czekamy na werdykt Trybunale Konstytucyjny - nie pozwol na kradziez w
    > majestacie prawa !!!:)
    >
    > Pozdr
    >
    > sap
    >
    >



  • 6. Data: 2002-12-10 21:56:13
    Temat: Odp: Co z tymi strefami parkowania ?
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    > Dziś (10.12.2002r. słyszałam we fleszu "4", że osoby, które wypisują
    mndaty,
    > za to że nie ma biletu - nie mają prawa tego robić, ale niestety pozostaje
    > nam tylko czekać, aż głośno dużymi literami któś powie, że nie musimy
    płacić
    > za postuj w mieście.

    nie było jednoznacznej odpowiedzi na powyższy temat ...prawdopodobnie jak
    znam życie to nikomu nie zwrócą żadnych świadczen a odpowiedz szanowni
    grupowicze na ten temat otrzymaja prawdopodobnie z koncem roku 2003r.

    Sandra



  • 7. Data: 2002-12-10 22:31:56
    Temat: Re: Co z tymi strefami parkowania ?
    Od: "SSSP" <s...@p...com>

    ...prawdopodobnie jak
    > znam życie to nikomu nie zwrócą żadnych świadczen a odpowiedz szanowni
    > grupowicze na ten temat otrzymaja prawdopodobnie z koncem roku 2003r.
    >
    > Sandra
    >

    Prorok jaki, czy co? :)) (po ogłoszeniu decyzji Trybunału Konstytucyjnego)
    Pozdrawiam
    SSSP


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1