eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo robić gdy firma firmie zalega 3tys ? Proszę o krótką instrukcję obsług › Re: Co robić gdy firma firmie zalega 3tys ? Proszę o krótką instrukcję obsług
  • Data: 2008-10-29 21:11:45
    Temat: Re: Co robić gdy firma firmie zalega 3tys ? Proszę o krótką instrukcję obsług
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Mecenas" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gea850$bsu$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    Trochę rozwinę. Zakładam, ze jest przedsiębiorcą, bo napisał, że firma
    firmie te 3.000 zł zalega.

    Należy z sądu lub strony internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości pobrać
    formularz pozwu w postępowaniu uproszczonym
    (http://www.ms.gov.pl/sprawy_cywilne/form1_p.pdf) i go wypełnić stosownie
    do opisu. Krótko opiszę co wpisać:

    poz. 1 - wpisujesz 3.000 zł ale masz prawo dodać do tego odsetki
    skapitalizowane na chwilę wniesienia pozwu.

    poz. 2 - wpisujesz sąd siedziby dłużnika (niech mnie ktoś sprostuje, bo
    dawno nie robiłem i chyba można również siedziby wierzyciela)

    poz. 3 - Twoje dane.

    poz. 4 - Dane dłużnika. Jeśli to osoba fizyczna, to jego dane osobowe. Przy
    spółce w kolejnych polach dane wspólników. Przy spółkach kapitałowych
    podajesz ich firmę.

    poz. 6 - Jeśli jest jeden pozwany, to skreślasz, w przeciwnym wypadku
    pozostawiasz "solidarnie". Odsetki ustawowe. Z kwotami to jest tak., Jak w
    poz. 1 wpisałeś 3.000 zł, to żądasz od dnia, kiedy roszczenie stało się
    wymagalne (musi być konkretna data) do dnia zapłaty, a jeśli dodałeś w poz.
    1 odsetki, to teraz wpisujesz od dnia, na który je liczyłeś.

    poz. 6.2 - wszystko skreślasz.

    poz. 7 - wpisujesz: "żądam zwrotu wpisu sądowego" - sąd jego wysokość zna.
    Lepiej nie wpisywać kwoty, bo jak źle wniesiesz, to sąd Cię wezwie do
    dopłacenia, a zapis pozwu nadal będzie aktualny.

    poz. 8 - Wnoszę o przeprowadzenie postępowania w trybie nakazowym.

    poz. 9 - Krótko opisz o co chodzi, ale bez rozwlekania. Na zasadzie: W dniu
    ............ sprzedałem Kowalskiemu radio. Radio przyjął bez zastrzeżeń i
    pokwitował. Jednocześnie wystawiono fakturę, którą zgodnie z umową miał
    uregulować do dnia ........... . Pomimo upływu terminu zapłaty dłużnik
    należności nie uregulował. Ponieważ monity telefoniczne nie pomagały, więc
    w dniu ............. wysłałem wezwanie, które pozostało bez odpowiedzi.

    poz. 10 - dowody:

    faktura zaakceptowana przez dłużnika - potwierdzenie istnienia roszczenia
    kopia wezwania do zapłaty z potwierdzeniem doręczenia - potwierdzenia
    podjęcia próby ugodowego załatwienia sporu

    Teraz co do samej faktury. Albo dołączasz ją w oryginale do pozwu, a w
    księgowości zostawiasz kserokopię potwierdzoną za zgodność o oryginałem i
    adnotacją, że oryginał jest w sądzie. Albo idziesz do notariusza i robisz
    poświadczony za zgodność z oryginałem odpis i jego dołączasz do pozwu.

    Reszta chyba jest oczywista.

    Cały ten nabój kopiujesz, tak, by poza oryginałem (dla sądu) była kopia dla
    Ciebie i tyle kopii, ile jest osób pozwanych (najpewniej jedna).
    Jednocześnie wnosisz opłatę sądową w wysokości 100 zł na konto sądu. Numer
    rachunku bankowego znajdziesz na stronie sądu, a i na stronie Ministerstwa
    Sprawiedliwości jest zestawienie tych numerów. Dla pewności zadzwoń do sądu
    i się upewnij,m czy numeru nie zmienili ostatnio, bo bywały czasem z tym
    kłopoty.

    Wysyłasz do sądu powyżej opisany nabój bez Twojej kopii wraz z odpisem
    dowodu wpłaty na rachunek kosztów procesu. Po pewnym czasie dostajesz nakaz
    zapłaty. Czekasz te 14 dni, bo dostał go również dłużnik. Warto poczekać
    chwilę dłużej albo nawet skontaktować się z dłużnikiem, albowiem czasem
    może on wysłać to w jakiś sposób, ze nie dostaniesz równo w terminie.
    Zresztą jemu termin liczy się od chwili doręczenia nakazu, więc może być to
    nieco później. W każdym razie miesiąc zwłoki powinien wystarczyć spokojnie.

    Jeśli pieniądze nie wpływają, to wysyłasz do sądu wniosek o opatrzenie
    nakazu klauzulą wykonalności. Do pisma dołączasz dowód wpłaty 50 zł opłaty
    sądowej i ten otrzymany nakaz zapłaty w oryginale (zostaw sobie kserokopię
    na wszelki wypadek). Po pewnym czasie dostajesz wyrok z powrotem z taką
    wielką pieczątką.

    Teraz zaczyna się najlepsze. Trzeba to jakoś wyegzekwować. O
    przedsiębiorcy, ale to już znajdziesz w archiwum grupy, bo było wiele razy
    wałkowane, a możliwości jest bardzo wiele.


    Poczekaj z wcieleniem tej instrukcji kilka chwil, bo osobiście dawno tego
    nie praktykowałem i być może coś mi uleciało, wiec ktoś z grupy pewnie
    sprostuje. Ale co do ogólnego zarysu raczej powinno się zgadzać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1