>>No i jak to właściwie jest? Mogą uzyskać np. nakaz sądowy na _cały_
>>akademik, bo ktoś wywiesił ogłoszenie?
> nie. jesli ktos wywiesil w akademiku ogloszenie - prokurator nie wyda
> 'polecenia przeszukania' na caly akademik.
Innymi słowy - jeśli ktoś siedzi cicho, to może spać spokojnie, tak?

chester


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Innymi słowy - jeśli ktoś siedzi cicho, to może spać spokojnie, tak?
>
pawle, to tak jakby ktos wywiesil ogloszenie w bloku np.:
" kopiuje za 1 zl plyty z windowsem/sorki za beznadziejna tresc ogloszenia/"

nikt nie wyda nakazu przeszukania na caly blok.

ssj5

do góry

> pawle, to tak jakby ktos wywiesil ogloszenie w bloku np.:
> " kopiuje za 1 zl plyty z windowsem/sorki za beznadziejna tresc ogloszenia/"
Toż to dumping!!! Przeca czyste cd-r tyle kosztują :-)
Złodziejstwo złodziejstwem, ale dumpingować nie wolno ;-)

> nikt nie wyda nakazu przeszukania na caly blok.
To niby oczywiste. Ale słyszy się o "nalotach" na akademiki...
Mam rozumieć, że taki nalot, to tylko na ustalone wcześniej pokoje
których mieszkańców podejrzewa policja?
W toku dyskusji ustaliliśmy, że policja nie ma nakazu na "akademik" i
nie wchodzi gdzie i jak chce.
Ale jak w praktyce wygląda taki "nalot" na akademik?
Przypuszczam, że kilku cywilów chodzi po pokojach i ustala gdzie warto
zajrzeć, a potem tam wpadają. I to IMHO jest OK.
Gorzej, jakby hurtem do wszystkich wpadali na przeszukanie.

chester


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> > pawle, to tak jakby ktos wywiesil ogloszenie w bloku np.:
> > " kopiuje za 1 zl plyty z windowsem/sorki za beznadziejna tresc
ogloszenia/"
> Toż to dumping!!! Przeca czyste cd-r tyle kosztują :-)
> Złodziejstwo złodziejstwem, ale dumpingować nie wolno ;-)

nie ekscytuj sie. to byl przyklad:-))))

> > nikt nie wyda nakazu przeszukania na caly blok.
> To niby oczywiste. Ale słyszy się o "nalotach" na akademiki...
> Mam rozumieć, że taki nalot, to tylko na ustalone wcześniej pokoje
> których mieszkańców podejrzewa policja?

dokladnie. w sytuacjach nie cierpiacych zwloki lub na polecenie prokuratora.

> W toku dyskusji ustaliliśmy, że policja nie ma nakazu na "akademik"

bo nikt nie wyda nakazu na caly akademik. teoretycznie moglibysmy taka
sytuacje przewidziec.


pozdr
ssj5

do góry

>>W toku dyskusji ustaliliśmy, że policja nie ma nakazu na "akademik"
> bo nikt nie wyda nakazu na caly akademik. teoretycznie moglibysmy taka
> sytuacje przewidziec.
No dobra, akademik akademikiem. Wcześniej wspomniałem o domu publicznym
będącym pod przykrywką hotelu. Zasady takie same jak w akademiku
(załóżmy, że hotel=akademik). Policja właziła wszędzie, gdzie chciała.
Jakim prawem? Miała nakaz! Jakby przestępca (załóżmy mordercę żeby nie
bawić się w kruczki) w czasie ucieczki wbiegł do akademika, to też by
mogli pewnie cały budynek przeszukiwać, no nie?

chester


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Mon, 23 Dec 2002, ssj5 wrote:
[...]
>+ nikt nie wyda nakazu przeszukania na caly blok.

Sugeruje lekkomyślne podchodzenie do granic zbiorów
określonych przez prawo :)
"nikt", "nic", nigdy"... ja tam bym pewnien nie był :] !

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> [...]
> >+ nikt nie wyda nakazu przeszukania na caly blok.
>
> Sugeruje lekkomyślne podchodzenie do granic zbiorów
> określonych przez prawo :)
> "nikt", "nic", nigdy"... ja tam bym pewnien nie był :] !
>
zastrzezenie zostalo zrobione w poscie z dnia 21.12 godz. 16.21 - a wiec
przy takim zastrzezeniu jest wsio oki:-)))

wesolych swiat
pozdr
ssj5

do góry

>Jak to jest z wchodzeniem Policji do Akademika?
>Niby tylko za zgodą rektora itp.

Nie do konca. Praktycznie wystarczy, ze rektor zostanie poinformowany.
Po za tym wiekszosc "wejsc" jest niejako na zlecenie kogos z akademika
;)

januszek

do góry

> Po za tym wiekszosc "wejsc" jest niejako na zlecenie kogos z akademika
> ;)
Mógłbyś rozwinąć? Temat jest nadal aktualny, a każde nowe spojrzenie
jest mile widziane...
Czy wchodzą do każdego pokoju czy do wybranych?
Jakie są kryteria wybierania pokoi?
Na co patrzą? Bo jak na zainstalowanego na kompie windowsa, to 80%
akademika poszłoby do paki.

chester


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Paweł Skarżyński wrote:
> Ok, ale przecież ja tu mieszkam, jestem zameldowany, płacę za to.

Tak przy okazji, w Krakowie akademiki Politechniki Krakowskiej sa
wlasnie przy ul. Skarżyńskiego ;-)))

--
Krzysiek, Kraków, http://www.ceti.pl/~jimi/

do góry