eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Przetwarzanie zawartosci cudzych stron internetowych a prawo autorskie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2008-02-04 19:05:56
    Temat: Re: Przetwarzanie zawartosci cudzych stron internetowych a prawo autorskie
    Od: luco <l...@g...com>

    On 4 Lut, 19:46, Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl> wrote:

    [ciach]

    czy
    > > gdybym informowal uzytkownikow ze dzis ukazalo sie na ich stronach 8
    > > artykulow o Google i kazal sobie za to placic, moglbym byc pociagniety
    > > do odpowiedzialnosci przez Onet?
    >
    > Tak, możesz, niezaleznie od tego, czy chcesz za to pieniądze czy nie.
    > Więcej, efekt Twojej pracy będzie chroniony ;)

    Czy jest na to jakis paragraf? Moglbys podac artykul, ustawe? :)

    > > PS. Nie pytam o sensownosc tworzenia takiego serwisu tylko o jego
    > > zgodnosc z prawem :)
    >
    > Chyba nie jesteś pierwszy.

    Prawie na pewno nie, bo pomysl nie jest oryginalny, ale nie bardzo
    umiem wykombinowac kto cos takiego robi. Najczesciej dane sa albo
    wymieniane na podstawie umow, albo kradzione: http://uroda24.az.pl/

    >
    > M.


  • 12. Data: 2008-02-04 19:11:30
    Temat: Re: Przetwarzanie zawartosci cudzych stron internetowych a prawo autorskie
    Od: Any User <u...@a...pl>

    >> O ile pamiętam, to już samo odpytywanie portali przez automaty, jest
    >> niezgodne z regulaminami tych portali. Tzn. że możesz do woli czytać i
    >> otwierać artykuły z przeglądarki, ale nie możesz zapuścić jakiegoś
    >> robota, który by taki portal skanował.
    >
    > Źle pamiętasz. Ogólnie przyjętą metodą zakazu skanowania przez roboty
    > jest umieszczenie pliku robots.txt w katalogu głównym. I tak dla onetu
    > link http://www.onet.pl/robots.txt podaje treść
    >
    > User-agent: *
    > Disallow:
    >
    > czyli dostęp jest otwarty dla każdego.

    Nie mówimy tutaj o wyszukiwarkach, tylko o rozmaitych innych, pokątnych
    robotach.

    Przyznaję - nie wiem i nie sprawdzałem, jak jest w tej chwili, ale w
    latach 2001-2004 regulaminy Onetu i Interii zawierały wyraźne zakazy
    skanowania ich automatami.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 13. Data: 2008-02-04 19:26:42
    Temat: Re: Przetwarzanie zawartosci cudzych stron internetowych a prawo autorskie
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    luco pisze:

    >> Więcej, efekt Twojej pracy będzie chroniony ;)
    >
    > Czy jest na to jakis paragraf? Moglbys podac artykul, ustawe? :)
    >

    Ustawa o ochronie baz danych

    M.


  • 14. Data: 2008-02-04 19:29:08
    Temat: Re: Przetwarzanie zawartosci cudzych stron internetowych a prawo autorskie
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    Any User pisze:

    >
    > Nie mówimy tutaj o wyszukiwarkach, tylko o rozmaitych innych, pokątnych
    > robotach.

    Robots Exclusion Protocol jest ogólnie stosowaną metodą, bez wskazania
    celu skanowania automatycznego

    >
    > Przyznaję - nie wiem i nie sprawdzałem, jak jest w tej chwili, ale w
    > latach 2001-2004 regulaminy Onetu i Interii zawierały wyraźne zakazy
    > skanowania ich automatami.

    Wtedy może i tak, ale obecnie, w przypadku obecności RSS-ów i wszelkiego
    typu agregatorów kontentu, takie zapisy tracą na znaczeniu. Zresztą
    pamiętaj, że ochronie podlegają utwory, a nie np. ich słowa kluczowe.

    M.


  • 15. Data: 2008-02-04 21:09:05
    Temat: Re: Przetwarzanie zawartosci cudzych stron internetowych a prawo autorskie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 4 Feb 2008, Any User wrote:

    >> czyli dostęp jest otwarty dla każdego.
    >
    > Nie mówimy tutaj o wyszukiwarkach, tylko o rozmaitych innych, pokątnych
    > robotach.

    Czekaj, to google jest "pokątnym robotem", a co jest wyszukiwarką??
    ;)
    Znaczy jakie ma być Twoim zdaniem *kryterium* "pokątności"?

    pzdr, Gotfryd


  • 16. Data: 2008-02-04 21:34:36
    Temat: Re: Przetwarzanie zawartosci cudzych stron internetowych a prawo autorskie
    Od: Any User <u...@a...pl>

    >>> czyli dostęp jest otwarty dla każdego.
    >>
    >> Nie mówimy tutaj o wyszukiwarkach, tylko o rozmaitych innych,
    >> pokątnych robotach.
    >
    > Czekaj, to google jest "pokątnym robotem", a co jest wyszukiwarką??
    > ;)
    > Znaczy jakie ma być Twoim zdaniem *kryterium* "pokątności"?

    Napisałem wyraźnie. Tak więc:

    a) znana wyszukiwarka != pokątny robot
    b) wyszukiwarka Mietek i Spółka == pokątny robot
    c) agregator treści == pokątny robot
    d) dowolny inny program do kopiowania treści == pokątny robot
    e) przypadek d), ale za odpowiednią umową z portalem != pokątny robot


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 17. Data: 2008-02-04 22:53:28
    Temat: Re: Przetwarzanie zawartosci cudzych stron internetowych a prawo autorskie
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Any User wrote:

    >>>> czyli dostęp jest otwarty dla każdego.
    >>>
    >>> Nie mówimy tutaj o wyszukiwarkach, tylko o rozmaitych innych,
    >>> pokątnych robotach.
    >>
    >> Czekaj, to google jest "pokątnym robotem", a co jest wyszukiwarką??
    >> ;)
    >> Znaczy jakie ma być Twoim zdaniem *kryterium* "pokątności"?
    >
    > Napisałem wyraźnie. Tak więc:
    >
    > a) znana wyszukiwarka != pokątny robot
    > b) wyszukiwarka Mietek i Spółka == pokątny robot
    > c) agregator treści == pokątny robot
    > d) dowolny inny program do kopiowania treści == pokątny robot
    > e) przypadek d), ale za odpowiednią umową z portalem != pokątny robot

    Jak bardzo znana musi być wyszukiwarka Mietka i Spółki żeby przestała być
    pokątnym robotem wg. ciebie?

    p. m.


  • 18. Data: 2008-02-05 16:59:00
    Temat: Re: Przetwarzanie zawartosci cudzych stron internetowych a prawo autorskie
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    luco <l...@g...com> writes:

    [...]

    > Internetowa fama glosi ze tresc z cudzych RSSow mozna legalnie
    > publikowac na swoich stronach, ale wydaje mi sie dosc
    > nieprawdopodobne by polskie prawo zawieralo definicje kanalu RSS :)

    Informacje podawane w RSS i podobnych serwisach mieszczą się zwykle
    w ramach znaczeniowych pojęcia 'krótka informacja prasowa', czyli --
    przynajmniej z punktu widzenia prawa autorskiego -- zwykle licencja
    na opublikowanie takiej informacji nie jest potrzebna.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 19. Data: 2008-02-05 17:09:33
    Temat: Re: Przetwarzanie zawartosci cudzych stron internetowych a prawo autorskie
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    luco <l...@g...com> writes:

    [...]

    > Internetowa fama glosi ze tresc z cudzych RSSow mozna legalnie
    > publikowac na swoich stronach, ale wydaje mi sie dosc
    > nieprawdopodobne by polskie prawo zawieralo definicje kanalu RSS :)

    Informacje podawane w RSS i podobnych serwisach mieszczą się zwykle
    w ramach znaczeniowych pojęcia 'prosta informacja prasowa', czyli --
    przynajmniej z punktu widzenia prawa autorskiego -- zwykle licencja
    na opublikowanie takiej informacji nie jest potrzebna.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 20. Data: 2008-02-05 17:10:54
    Temat: Re: Przetwarzanie zawartosci cudzych stron internetowych a prawo autorskie
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>

    luco <l...@g...com> pisze:

    > Witam,
    > Chcialbym stworzyc w internecie serwis, ktorego celem bylaby, oglednie
    > mowiac, analiza zawartosci okreslonych portali i przekazywanie tej
    > informacji dalej w formie pewnych statystyk. Na przyklad system, ktory
    > informowalby uzytkownikow ile artykulow dotyczacych firmy Google
    > pojawilo sie dzisiaj w Onecie, Gazecie i WP. I teraz pytanie: czy
    > takie przetwarzanie informacji (w tym przypadku liczenie artykulow)
    > jest legalne? Czy w takim wypadku mialoby znaczenie czy do zbierania
    > takich informacji korzysta sie z RSSow czy bezposrednio ze stron tych
    > serwisow? Internetowa fama glosi ze tresc z cudzych RSSow mozna
    > legalnie publikowac na swoich stronach, ale wydaje mi sie dosc
    > nieprawdopodobne by polskie prawo zawieralo definicje kanalu RSS :)
    >
    > Podsumowujac: czy publikowanie na wlasnych stronach wynikow analizy
    > cudzych stron WWW, wiec w pewnym sensie 'informacji o informacjach',
    > ale BEZ zawierania samych informacji, jest legalne? Czy jakiekolwiek
    > znaczenie w tym przypadku mialby bezplatny lub platny dostep do tych
    > danych? Skoro dostep do artykulow na onet.pl jest darmowy, to czy
    > gdybym informowal uzytkownikow ze dzis ukazalo sie na ich stronach 8
    > artykulow o Google i kazal sobie za to placic, moglbym byc pociagniety
    > do odpowiedzialnosci przez Onet?
    >
    >
    > PS. Nie pytam o sensownosc tworzenia takiego serwisu tylko o jego
    > zgodnosc z prawem :)

    Weź to na logikę "per analogia":
    Czym twój serwis różniłby się *prawnie* od "Google"?
    Jak by cię można było "prawnie odróżnić" gdybyć "serwował" tylko listę
    URLi odnoszących się do specyficznego tematu które pojawiły się w
    specyficznym czasie?

    Sugestia praktyczna: ustaw się prawnie tak żeby atak na ciebie był
    praktycznie niemożliwy bez zaatakowania (pośrednio) firm Google
    podobnych :-)

    --
    Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
    Długie szaty krępują ciało, a bogactwo - duszę.
    -- Sokrates (469-399 p.n.e)

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1