eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPłacić za wodę ze studni
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2025-07-06 13:01:10
    Temat: Płacić za wodę ze studni
    Od: Krzysztof 'kw1618' <k...@g...pl>

    ktoś podpowie, kiedy wprowadzili ten przepis ?



    https://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,107881,32075379,
    dawal-swiniom-wode-z-wlasnej-studni-musi-zaplacic-po
    nad-100.html

    Sprawa rolnika z Choszczewa
    60-letni Zdzisław Zarzecki, hodowca świń z województwa podlaskiego
    został ukarany grzywną ponad 100 tys. zł za korzystanie z wody z własnej
    studni do pojenia zwierząt. Zgodnie z przepisami prawa wodnego, rolnik
    może pobierać maks. 5 m? wody na dobę bez pozwolenia. Inspektorat
    Środowiska ustalił, że Zarzecki zużywał ok. 45 m? dziennie - co wymagało
    specjalnego pozwolenia. Mimo licznych wcześniejszych kontroli, nikt nie
    poinformował go o takich limitach. Rolnik od razu wystąpił o pozwolenie,
    ale procedura trwa już ponad 2 lata.

    Nadal musi płacić karne stawki.
    Zarzecki twierdzi, że nie miał złych intencji i nie próbował oszczędzać
    na wodzie - uważa, że został potraktowany jak przestępca.

    ? Kontekst prawny
    Woda, nawet ze studni na własnym gruncie, należy do Skarbu Państwa.

    Przekroczenie ustawowych limitów oznacza tzw. ,,szczególne korzystanie z
    wód", co wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego.



  • 2. Data: 2025-07-06 13:24:22
    Temat: Re: Płacić za wodę ze studni
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06.07.2025 o 13:01, Krzysztof 'kw1618' pisze:
    > ktoś podpowie, kiedy wprowadzili ten przepis ?

    Woda, tak jak węgiel, żwir, rudy metali czy inne bogactwa z ziemi należy
    do Skarbu Państwa. Państwo w różny sposób reguluje prawo do użytkowania
    tego przez poszczególnych obywateli indywidualnie tymi różnymi dobrami.
    Jak pojedziesz nad rzekę, weźmiesz sobie kilka kamieni, by ozdobić
    ogródek, to nikt się nie bedzie czepiał. Ale jak wywrotkę, to już
    zaczyna się problem i nie jest to problem kradzieży żwiru, bo ten nie ma
    wartości w złożu.

    Obecna Ustawa powstała w 2017 roku i ona w definicji zwykłego
    korzystania z wód nie wymagającego pozwolenia wodnoprawnego wprowadziła
    zapis "do 5 m? na dobę średniorocznie". Poprzednia ustawa z 2001 roku
    wprowadzała to samo ograniczenie, ale nie w definicji, a w art. 36
    określając, że zużycie dzienne ponad 5 m? nie jest zwykłym korzystaniem
    z wody - tam nie było średnio w roku, tylko dziennie. Nie chce mi się
    dalej wstecz szukać, bo pewnie nie o to Ci chodzi.

    Nie jest zakazane pobieranie większej ilości wody, tylko wówczas trzeba
    mieć pozwolenie wodnoprawne. I pewnie nie za pobieranie 45 m? wody
    rolnika ścigają, tylko za brak owego pozwolenia.

    Mnie się podoba ten fragment "(...) Mimo licznych wcześniejszych
    kontroli, nikt nie poinformował go o takich limitach." Jak klient
    wchodzi do sklepu ochrona nei informuje go o tym, ze nie można kraść i
    to ma być powodem sprzeciwu przeciwko łapaniu go za kradzież. L:-) Mogę
    się jedynie domyślić, że po prostu nikt wcześniej nie ustalił, ile on
    tej wody bierze, to i nikt się nie czepiał. Zresztą ciekawe, co to za
    kontrole były. Nie jest powszechną wiedza o tych limitach i jak
    przyjechała Inspekcja Weterynaryjna, to co się dziwić, że nie
    interesowali się legalnością studni.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 3. Data: 2025-07-06 13:38:43
    Temat: Re: Płacić za wodę ze studni
    Od: alojzy nieborak <g...@g...com>

    W dniu 2025-07-06 o 13:01, Krzysztof 'kw1618' pisze:
    > ? Kontekst prawny
    > Woda, nawet ze studni na własnym gruncie, należy do Skarbu Państwa.


    Internety pytają czy w przypadku państwowej wody która ich zaleje, można
    dochodzić odszkodowania?


  • 4. Data: 2025-07-07 07:53:35
    Temat: Re: Płacić za wodę ze studni
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 06-07-2025 o 13:01, Krzysztof 'kw1618' napisał:
    > ktoś podpowie, kiedy wprowadzili ten przepis ?
    >
    >
    >
    > https://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,107881,32075379,
    dawal-swiniom-wode-
    > z-wlasnej-studni-musi-zaplacic-ponad-100.html
    >
    > Sprawa rolnika z Choszczewa
    > 60-letni Zdzisław Zarzecki, hodowca świń z województwa podlaskiego
    > został ukarany grzywną ponad 100 tys. zł za korzystanie z wody z własnej
    > studni do pojenia zwierząt. Zgodnie z przepisami prawa wodnego, rolnik
    > może pobierać maks. 5 m? wody na dobę bez pozwolenia. Inspektorat
    > Środowiska ustalił, że Zarzecki zużywał ok. 45 m? dziennie - co wymagało
    > specjalnego pozwolenia. Mimo licznych wcześniejszych kontroli, nikt nie
    > poinformował go o takich limitach. Rolnik od razu wystąpił o pozwolenie,
    > ale procedura trwa już ponad 2 lata.
    >



    > Nadal musi płacić karne stawki.
    > Zarzecki twierdzi, że nie miał złych intencji i nie próbował oszczędzać
    > na wodzie - uważa, że został potraktowany jak przestępca.

    Z tego co czytałem to nawet nie tyle oszczędzać, co woda z wodociągów u
    niego ma juz bardzo niskie ciśnienie, przez co jest niewygodnie jej
    używać. Dodatkowo jak się dowiedział, że wystarczy zezwolenie i kilka zł
    opłaty, to też chciał wystąpić o to, tyle, że procedura trwa ok 2 lat, a
    woda potrzebna jest teraz.

    --
    https://kaczus.ppa.pl/promocje


  • 5. Data: 2025-07-07 10:36:02
    Temat: Re: Płacić za wodę ze studni
    Od: Trybun <M...@t...cb>

    W dniu 06.07.2025 o 13:01, Krzysztof 'kw1618' pisze:
    > ktoś podpowie, kiedy wprowadzili ten przepis ?
    >
    >
    >
    > https://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,107881,32075379,
    dawal-swiniom-wode-z-wlasnej-studni-musi-zaplacic-po
    nad-100.html
    >
    >
    > Sprawa rolnika z Choszczewa
    > 60-letni Zdzisław Zarzecki, hodowca świń z województwa podlaskiego
    > został ukarany grzywną ponad 100 tys. zł za korzystanie z wody z
    > własnej studni do pojenia zwierząt. Zgodnie z przepisami prawa
    > wodnego, rolnik może pobierać maks. 5 m? wody na dobę bez pozwolenia.
    > Inspektorat Środowiska ustalił, że Zarzecki zużywał ok. 45 m? dziennie
    > - co wymagało specjalnego pozwolenia. Mimo licznych wcześniejszych
    > kontroli, nikt nie poinformował go o takich limitach. Rolnik od razu
    > wystąpił o pozwolenie, ale procedura trwa już ponad 2 lata.
    >
    > Nadal musi płacić karne stawki.
    > Zarzecki twierdzi, że nie miał złych intencji i nie próbował
    > oszczędzać na wodzie - uważa, że został potraktowany jak przestępca.
    >
    > ? Kontekst prawny
    > Woda, nawet ze studni na własnym gruncie, należy do Skarbu Państwa.
    >
    > Przekroczenie ustawowych limitów oznacza tzw. ,,szczególne korzystanie
    > z wód", co wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego.
    >
    >

    Od dawna. I jest to jeden z najbardziej sprawiedliwych aktów prawnych
    obowiązujących w RP. Woda, (podobnie jak i inne dobra naturalne) należy
    do wszystkich. Chcesz korzystać ponadnormatywnie to płać.

    --
    Ta wiadomość e-mail została sprawdzona pod kątem wirusów przez oprogramowanie
    antywirusowe Avast.
    www.avast.com

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1