eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Parę pytań o komornika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2004-08-02 07:51:15
    Temat: Parę pytań o komornika
    Od: "Marcin Miga" <M...@T...pl>

    Witam!

    Mam parę pytań dotyczących komornika.
    Trochę faktów, bo nie wiem, co będzie ważne...
    1. Sprawa z tytułu świadczeń pracowniczych wygrana w 2001 roku.
    2. Wniosek do komornika o egzekucję zgłoszony w (chyba październiku)
    2001 roku.
    3. Oprócz mnie jest jeszcze jeden dłużnik, który zgłosił się około rok
    później (ale z tego, co wyczytałem w archiwum grupy, to nie gra roli) -
    też z tytułu świadczeń pracowniczych.
    4. Kwota do egzekucji to około 2000 złotych.
    5. Dłużnik upadł - nie istnieje. Jego konto jest zerowe.
    6. Komornik zajął dwa komputery - laptop wyceniony w 2001 roku na 1800
    zł, i serwer wyceniony na 1500. Teraz oczywiście nie ma mowy o
    sprzedaży za takie kwoty.
    7. Z różnych powodów do tej pory nie doszło do licytacji "fantów".
    (Tłumaczenia komornika są cokolwiek 'mgliste').

    A teraz pytania, jakie mam:
    A) Jak długo komornik może mnie zwodzić nie licytując zajętego sprzętu?
    Czyli po prostu ile ma czasu na dokonanie licytacji?

    B) Zajęte sprzęty są dużo mniej warte niż są wycenione, więc oczywiście
    nie ma mowy o ich sprzedaży. Komornik zaproponował 'przeszacowanie'
    sprzętu przez specjalistę sądowego, ale oczywiście to kosztuje. Ja jako
    że wyrok mam ze stosunku pracy, nie ponoszę żadnych kosztów sądowych.
    Komornik też nie chce ich ponieść. (Jaka kwota to w ogóle?) Ostatnio po
    mojej interwencji stwierdził, że zamieni kolejność - najpierw
    przeszacuje, sprzeda, a dopiero potem zapłaci specjaliście... Czy to
    jest możliwe? Czy też to kolejna wymówka komornika?

    C) Zaproponowałem komornikowi, aby sprzęt do czasu licytacji znajdował
    się u mnie - odmówił, choć 3 lata temu, gdy zajmował komputery, to
    pytał mi się, gdzie do czasu licytacji mają się znajdować dane sprzęty.
    Czyżby sam ich używał? I czy to jest zgodne z prawem?

    D) Czy mam w ogóle szansę na odzyskanie swoich pieniędzy? Wiem, że
    kwota jest mała (zwłaszcza dla komornika, który ma od niej określony
    %), ale dla mnie jest ważna.

    E) Czy gdybym przed licytacją zdecydował się na wykup zajętych rzeczy,
    to czy mogę je nabyć taniej?

    pewnie mam jeszcze jakieś pytanie, ale w tym momencie nie pamiętam.
    Z góry dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.

    pozdrawiaMM
    --
    Marcin M. Miga
    Nie odpowiadam na maile w HTML-u oraz na maile z konta M...@T...pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1