> Robert Tomasik napisał(a):
>
> > A co ma na wywieszce? Napis sklep, czy coś innego? Hurtownie też
> > miewają określone na drzwiach godziny otwarcia.
>
> Dobra, wszystkim zainteresowanym podam namiary :D
>
> http://www.meditronik.com.pl/firma.htm
>
> a zwlaszcza polecam:
>
> Sklep:
> ul. Dzika 4
> 00-194 Warszawa
>
> IMO na zadna hurtownie to nie wyglada :)
>
> Moze wejsc tam kazdy, bez wyjatku, wiec na jakiej podstawie niby mieliby
> odmowic sprzedazy??
>
To dziwne; ja nawet kiedyś tamże kupowałem jakiś kabelek-duperelkę za kilka
złotych. A firmą nie jestem na pewno. Ale to było ze 3 lata temu...

Pozdrawiam,
A.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

castrol wrote:

> No to jeszcze inny kwiatek z tego samego sklepu :D
>
> Oprocz tego napisu o ktorym wspominalem na ladzie jest jeszcze cos
> takiego:
>
> "Informujemy, ze zgodnie z obowiazujacymi przepisami, w chwili obecnej
> sprzedazy dokonujemy tylko i wylacznie podmiotom gospodarczym
> posiadajacym NIP"

Tym gorzej dla nich. Sprzedając także dla osób fizycznych nie
prowadzących DG mogą nie wiedzieć kim jest dany klient (DG czy nie).
Przy tym ograniczeniu można przyjąć, że każdy ich klient kupuje na
firmę, a firmie *zawsze* mają obowiązek wystawić fakturę, nawet bez
żądania.

do góry

Michał Margula napisał(a):
> SQLwysyn napisał(a):
>>> Jakie to ma unormowanie prawne bo mi sie wydaje ze taki zapis jest
>>> bezprawny,
>>
>>
>> Jest bezprawny. Na sklep należy nasłać UKS.
>>
>
> A czy można pobierać opłatę za wystawienie duplikatu faktury, zwłaszcza
> że klienci nagminnie wyrzucają faktury do śmieci, a później zamują czas
> pracownikowi chcąc duplikaty z ostatniego roku?
>

za wystawienie nie, ale za papier tak, mozna wystawic fakture w pdf i
wyslac poczta elektroniczna.

do góry