eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Odzyskanie pieniędzy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 1. Data: 2012-06-14 07:00:17
    Temat: Odzyskanie pieniędzy
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    Witam,

    dobry zwyczaj, nie pożyczaj, ale kolega jakośtak nie znał zwyczaju i
    pożyczył ,,na gębę'' komuś 350zł. Przelał mu to z tytułem przelewu
    Pożyczka i to jedyny dowód ,,podpisany''. Poza tym ma jeszcze
    korespondencję mejlową, w której pożyczkobiorca twierdzi, że 10zł
    odsetek za tydzień mu wypłaci i inne takie. Ale nie podpisaną cyfrowo...

    Teraz się jednak przestali lubić z pożyczkobiorcą. Kolega nie chce tych
    odsetek, ale chciałby odzyskać swoje 350zł. Niestety pożyczkobiorca
    zaczął bredzić, że nie odda i że nie ma umowy na pożyczkę...

    Czy jest jakaś prawna metoda na odzyskanie?

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 2. Data: 2012-06-14 07:44:11
    Temat: Re: Odzyskanie pieniędzy
    Od: Nixe <n...@n...pl>

    W dniu 2012-06-14 07:00, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > Witam,
    >
    > dobry zwyczaj, nie pożyczaj, ale kolega jakośtak nie znał zwyczaju i
    > pożyczył ,,na gębę'' komuś 350zł. Przelał mu to z tytułem przelewu
    > Pożyczka i to jedyny dowód ,,podpisany''. Poza tym ma jeszcze
    > korespondencję mejlową, w której pożyczkobiorca twierdzi, że 10zł
    > odsetek za tydzień mu wypłaci i inne takie. Ale nie podpisaną cyfrowo...
    >
    > Teraz się jednak przestali lubić z pożyczkobiorcą. Kolega nie chce tych
    > odsetek, ale chciałby odzyskać swoje 350zł. Niestety pożyczkobiorca
    > zaczął bredzić, że nie odda i że nie ma umowy na pożyczkę...
    > Czy jest jakaś prawna metoda na odzyskanie?

    To ten sam kolega, co kiedyś książki nie chciał oddać? ;-)

    N.


  • 3. Data: 2012-06-14 08:14:30
    Temat: Re: Odzyskanie pieniędzy
    Od: PesTYcyD <p...@w...pl>

    Niech kolega potraktuje to jako jałmużnę. Nawet w niektórych religiach
    jest to obowiązek.


  • 4. Data: 2012-06-14 08:19:29
    Temat: Re: Odzyskanie pieniędzy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    > Czy jest jakaś prawna metoda na odzyskanie?

    isc do sadu.
    Fakt przekazania pieniedzy w postaci przelewu jest wystarczajacy.
    Jak sie uprzemy ze to nie pozyczka to poprosmy o zwrot pod tytulem
    bezpodstawne wzbogacenie.

    Ja bym zostal przy pozyczce tym bardziej ze sa maile to uwiarygodniajacce.
    Przed sadem kolega zwykle juz nie bedzie taki hardy.
    Poczytaj sobie jak madrale szybko miekana w watku o jezdzie bez biletu

    jedyna rzecz ktora jest niepewne to to ze kolega powie, ze i owszem
    pozyczka ale termin zwrotu jeszcze nie minal. Chyba ze macei to gdzies w
    mailach.



  • 5. Data: 2012-06-14 08:30:30
    Temat: Re: Odzyskanie pieniędzy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 14.06.2012 08:19, witek pisze:
    > Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >> Czy jest jakaś prawna metoda na odzyskanie?
    >
    > isc do sadu.
    > Fakt przekazania pieniedzy w postaci przelewu jest wystarczajacy.
    > Jak sie uprzemy ze to nie pozyczka to poprosmy o zwrot pod tytulem
    > bezpodstawne wzbogacenie.

    "Wysoki Sądzie! Pan Śmiejak przelał mi te pieniądze jako zwrot pożyczki,
    którą on brał ode mnie - nie rozumiem o co mu teraz chodzi".

    I co zrobisz?


  • 6. Data: 2012-06-14 08:31:58
    Temat: Re: Odzyskanie pieniędzy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 14.06.2012 07:00, Przemysław Adam Śmiejek pisze:

    > Teraz się jednak przestali lubić z pożyczkobiorcą. Kolega nie chce tych
    > odsetek, ale chciałby odzyskać swoje 350zł. Niestety pożyczkobiorca
    > zaczął bredzić, że nie odda i że nie ma umowy na pożyczkę...
    >
    > Czy jest jakaś prawna metoda na odzyskanie?
    >

    A jesteś w stanie udowodnić, że te pieniądze się temu rzekomo
    pożyczającemu nie należały, hmm?

    W sądzie powie, że owszem, to było związane z pożyczką, ale tak
    dokładniej to był jej zwrot - i jak udowodnisz, że nie?


  • 7. Data: 2012-06-14 08:34:56
    Temat: Re: Odzyskanie pieniędzy
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 14.06.2012 07:44, Nixe pisze:
    > To ten sam kolega, co kiedyś książki nie chciał oddać? ;-)

    A tak, ten co nie chce oddać, to ten sam. Tylko wtedy ja byłem ofiarą i
    już mu teraz nic nie pożyczam, więc znalazł sobie inną ofiarę.


    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 8. Data: 2012-06-14 08:36:35
    Temat: Re: Odzyskanie pieniędzy
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 14.06.2012 08:19, witek pisze:
    > isc do sadu.

    No tak, tylko że co, za 350zł wynajmować adwokata i pisać pozwy? Kwota
    350zł nie wystarczy nawet na 1 poradę adwokata.

    > jedyna rzecz ktora jest niepewne to to ze kolega powie, ze i owszem
    > pozyczka ale termin zwrotu jeszcze nie minal. Chyba ze macei to gdzies w
    > mailach.


    No niestety podobno terminu zwrotu nigdzie nie ma zapisanego :(

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 9. Data: 2012-06-14 08:40:22
    Temat: Re: Odzyskanie pieniędzy
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 14.06.2012 08:31, Andrzej Lawa pisze:
    > A jesteś w stanie udowodnić, że te pieniądze się temu rzekomo
    > pożyczającemu nie należały, hmm?

    A czy tamten nie powinien mieć dowodu, że mu się należały?

    Bo nieraz tu było, że jak ktoś ci nawet omyłkowo przeleje kasę, to nie
    możesz jej wydać, bo nie masz do niej prawa. Przy takim rozumowaniu, jak
    Twoje, to by można wydać i powiedzieć, że się należało, choćby np. za
    Seks Na Plaży. I niech teraz przelewający udowadnia, że tego seksa nie było.

    > W sądzie powie, że owszem, to było związane z pożyczką, ale tak
    > dokładniej to był jej zwrot - i jak udowodnisz, że nie?

    Czyli generalnie kasa przepadła?

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 10. Data: 2012-06-14 08:51:19
    Temat: Re: Odzyskanie pieniędzy
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 14.06.2012 08:19, witek pisze:
    > Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >> Czy jest jakaś prawna metoda na odzyskanie?
    >
    > isc do sadu.
    > Fakt przekazania pieniedzy w postaci przelewu jest wystarczajacy.
    > Jak sie uprzemy ze to nie pozyczka to poprosmy o zwrot pod tytulem
    > bezpodstawne wzbogacenie.

    Bezpodstawne wzbogacenie ma tą wadę, że jeżeli wzbogacony zużyje nie
    wiedząc o bezpodstawności, to nie ma bezpodstawnego wzbogacenia.

    No i teraz udowadniaj że wiedział.

    p. m.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1