Witam,

do rodzicow ostatnio przyszlo poleconym pismo z WKU z prosba o
wyjasnienie, dlaczego nie odpowiadam na ich wezwania... Panowie chca
mnie pewnie zobaczyc, jak paraduje w mundurku i z karabinem na
plecach...

Obecnie nie mieszkam w miejscu zameldowania, jestem programista (ale nie
studiuje), mam dobra prace i w przypadku mojego zawodu pojscie na rok do
wojska wiaze sie z utrata obecnej pracy (nikt tu rok na mnie czekal nie
bedzie), a takze doswiadczenia - rok przerwy w tym zawodzie moze wiazac
sie ze sporym zacofaniem. Poza tym mysle o wyjezdzie do pracy za granice
i nie chcialbym np. zostac zatrzymany na lotnisku.

Czy jest cos, co moge zrobic w tej sytuacji?

Czy moge sie po prostu wymeldowac z miejsca zamieszkania? Czy raczej w
Polsce musze byc gdzies zameldowany?

A jesli juz nie bede nigdzie zameldowany, to czy nie bede mial problemow
z wyrobieniem paszportu i prowadzeniem dzialalnosci gospodarczej
(dzialalnosc juz istnieje, mam zalozone konta bankowe i wszystko, co
jest mi potrzebne)?

do góry

Użytkownik wku napisał:
> Czy jest cos, co moge zrobic w tej sytuacji?

Jeżeli masz paszport to niech Twoi rodzice odpowiedzą, że wyjechałeś
na stałe za granicę.
Jeśli jeszcze go nie masz to niech rodzice powiedzą, że wyrzucili Cię
z domu bo nie chcieli mieć w domu narkomana.
I w te pędy wyrabiaj paszport i "wyjeżdżaj" za granicę.

> Czy moge sie po prostu wymeldowac z miejsca zamieszkania?
> Czy raczej w Polsce musze byc gdzies zameldowany?

Jeśli się wymeldujesz to powinieneś się zgłosić do właściwej komendy uzupełnień
i zgłosić. Inaczej jesteś przestępcą.
No cóż - ciekawe ile jeszcze czasu młodzi Polacy będą sobie pozwalać na to by być
niewolnikami we własnym kraju :(
Ba! Każdy pracodawca ma OBOWIĄZEK zgłosić fakt zatrudniania Ciebie, o czym
oczywiście nikt nie wie i nikt tego nie czyni, ale.... jak Ci się trafi idiota
pracodawca to kto wie co zrobi.


> A jesli juz nie bede nigdzie zameldowany, to czy nie bede mial problemow
> z wyrobieniem paszportu i prowadzeniem dzialalnosci gospodarczej
> (dzialalnosc juz istnieje, mam zalozone konta bankowe i wszystko, co
> jest mi potrzebne)?

Nie wiem jak z paszportem

do góry

Użytkownik wku napisał:

> Czy jest cos, co moge zrobic w tej sytuacji?


Jeżeli masz paszport to niech Twoi rodzice odpowiedzą, że wyjechałeś
na stałe za granicę.
Jeśli jeszcze go nie masz to niech rodzice powiedzą, że wyrzucili Cię
z domu bo nie chcieli mieć w domu narkomana.
I w te pędy wyrabiaj paszport i "wyjeżdżaj" za granicę.

> Czy moge sie po prostu wymeldowac z miejsca zamieszkania?

> Czy raczej w Polsce musze byc gdzies zameldowany?

Jeśli się wymeldujesz to powinieneś się zgłosić do właściwej komendy uzupełnień
i zgłosić. Inaczej jesteś przestępcą.
No cóż - ciekawe ile jeszcze czasu młodzi Polacy będą sobie pozwalać na to by być
niewolnikami we własnym kraju
Ba! Każdy pracodawca ma OBOWIĄZEK zgłosić fakt zatrudniania Ciebie, o czym
oczywiście nikt nie wie i nikt tego nie czyni, ale.... jak Ci się trafi idiota
pracodawca to kto wie co zrobi.


> A jesli juz nie bede nigdzie zameldowany, to czy nie bede mial problemow z
> wyrobieniem paszportu i prowadzeniem dzialalnosci gospodarczej (dzialalnosc
> juz istnieje, mam zalozone konta bankowe i wszystko, co jest mi potrzebne)?


Nie wiem jak z paszportem, z resztą nie ma problemu


Arek

--
http://www.elita.pl/hipnoza

do góry

In article <belvhu$kak$2@news.onet.pl>, a...@e...net says...

> Jeżeli masz paszport to niech Twoi rodzice odpowiedzą, że wyjechałeś
> na stałe za granicę.

Paszport musze sobie wyrobic nowy, bo poprzedni mi sie przedawnil. I
zastanawiam sie, czy miedzy Biurem Paszportowym a WKU w danej
miejscowosci jest jakis obieg informacji. Nie chcialbym udac sie po
paszport i byc powitanym przez panow w mundurach...

> Jeśli jeszcze go nie masz to niech rodzice powiedzą, że wyrzucili Cię
> z domu bo nie chcieli mieć w domu narkomana.
> I w te pędy wyrabiaj paszport i "wyjeżdżaj" za granicę.

Na razie jeszcze nie moge. Prawde mowiac interesuje mnie legalna praca w
Londynie, a na razie z tym jest zbyt duzo formalnosci. Chce wiec
poczekac do wejscia Polski do UE. Pozostalo jednak jeszcze 10 miesiecy i
obawiam sie, ze w ciagu tych 10 miesiecy moze sie sporo wydarzyc z
powodu WKU, skoro wysylaja polecone do rodzicow.

> > Czy moge sie po prostu wymeldowac z miejsca zamieszkania?
>
> > Czy raczej w Polsce musze byc gdzies zameldowany?
>
> Jeśli się wymeldujesz to powinieneś się zgłosić do właściwej komendy uzupełnień
> i zgłosić. Inaczej jesteś przestępcą.

A nie robi tego wlasciwy urzad miasta po tym, jak sie wymelduje? Gdybym
sam poszedl to zglaszac do WKU, to sami by wreczyli mi te pisma, ktore
wysylali poczta, a ktorych nie odbieralem.

> No cóż - ciekawe ile jeszcze czasu młodzi Polacy będą sobie pozwalać na to by być
> niewolnikami we własnym kraju

Ech, nic nie mow. To jest chore. Jestem gosciem, ktory ma prace, jest z
niej zadowolony, ma jakies plany na przyszlosc, a tu buch! - jakies
pismo z WKU rozwala wszystko. I co? Co po takim roku w wojsku? Ani kasy
nie ma, w pracy nikt caly rok na mnie czekal nie bedzie, a i ze
znalezieniem nowej moze byc klopot - rok bezczynnosci i brak stycznosci
z nowymi technologiami w przypadku programisty to totalna zapasc i
zacofanie. Przeciez to chore! Chory system tu panuje!

> Ba! Każdy pracodawca ma OBOWIĄZEK zgłosić fakt zatrudniania Ciebie, o czym
> oczywiście nikt nie wie i nikt tego nie czyni, ale.... jak Ci się trafi idiota
> pracodawca to kto wie co zrobi.

No, akurat mnie to nie dotyczy, bo nie jestem zatrudniony na podstawie
umowy o prace, ale prowadze dzialalnosc gospodarcza i swiadcze uslugi
pracodawcy.

> > A jesli juz nie bede nigdzie zameldowany, to czy nie bede mial problemow z
> > wyrobieniem paszportu i prowadzeniem dzialalnosci gospodarczej (dzialalnosc
> > juz istnieje, mam zalozone konta bankowe i wszystko, co jest mi potrzebne)?
>
> Nie wiem jak z paszportem, z resztą nie ma problemu

No, wlasnie... Ale chcialbym pozniej tez bez problemow wyjechac za
granice. I nie chcialbym sie rozczarowac tym, ze ktos mnie zatrzyma na
lotnisku...

do góry

Użytkownik wku napisał:
[..]
> paszport i byc powitanym przez panow w mundurach...

Niestety tu Ci nie pomogę - jest bowiem taka możliwość.
Pytanie czy można ustanowić pełnomocnika do odebrania paszportu?

> Na razie jeszcze nie moge.

Dlatego słowo "wyjeżdżaj" napisałem w cudzysłowie :)


> Prawde mowiac interesuje mnie legalna praca w
> Londynie, a na razie z tym jest zbyt duzo formalnosci. Chce wiec

Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że w W. Brytanii JUŻ możemy
pracować legalnie.


> A nie robi tego wlasciwy urzad miasta po tym, jak sie wymelduje? Gdybym

Jeżeli jesteś w wieku poborowym to prawo nakazuje Ci samodzielne zgłoszenie
się w nowym miejscu zamieszkania.
Inaczej popełniasz przestępstwo zagrożone karą bodaj do 3 lat.
Przykro mi - takie są konsekwencje bycia niewolnikiem :(

> Ech, nic nie mow. To jest chore. Jestem gosciem, ktory ma prace, jest z
[..]
> zacofanie. Przeciez to chore! Chory system tu panuje!

A coś zrobiłeś żeby się zmienił? Sam się nie zmieni.

> No, wlasnie... Ale chcialbym pozniej tez bez problemow wyjechac za
> granice. I nie chcialbym sie rozczarowac tym, ze ktos mnie zatrzyma na
> lotnisku...

Jak rodzicie powiedzą, że jesteś narkomanem, albo że jesteś na stałe za granicą,
to jest duża szansa, że Twoje papiery wylądują na dnie szuflady.
Wątpię w każdym bądź razie by puszczali za Tobą list gończy po takim stwierdzeniu.

pozdrawiam
Arek

do góry

In article <bem0to$noh$1@news.onet.pl>, a...@e...net says...

> > Prawde mowiac interesuje mnie legalna praca w
> > Londynie, a na razie z tym jest zbyt duzo formalnosci. Chce wiec
>
> Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że w W. Brytanii JUŻ możemy
> pracować legalnie.

Na razie jeszcze nie. Ale po wejsciu do UE ma nie byc zadnych okresow
przejsciowych i bedziemy mogli tam normalnie pracowac. Obecnie trzeba
starac sie o wize oraz pracodawca musi zalatwiac pozwolenie o prace.
Troche z tym klopotow.

> > No, wlasnie... Ale chcialbym pozniej tez bez problemow wyjechac za
> > granice. I nie chcialbym sie rozczarowac tym, ze ktos mnie zatrzyma na
> > lotnisku...
>
> Jak rodzicie powiedzą, że jesteś narkomanem, albo że jesteś na stałe za granicą,
> to jest duża szansa, że Twoje papiery wylądują na dnie szuflady.
> Wątpię w każdym bądź razie by puszczali za Tobą list gończy po takim stwierdzeniu.

Chyba tak zrobie :-) Poprosze rodzicow, aby do nich zadzwonili, albo
nawet napisali oswiadczenie, ze jestem cpunem i wyjechalem do Holandii,
bo tam latwiej o towar :-)

do góry

> Czy jest cos, co moge zrobic w tej sytuacji?

A pojscie do jakies szkoly policealnej, czy na studia nie wchodzi w gre?

Pozdr,
Justyna

do góry

In article <beme2e$dq1$1@atlantis.news.tpi.pl>, j...@e...pl says...

> > Czy jest cos, co moge zrobic w tej sytuacji?
>
> A pojscie do jakies szkoly policealnej, czy na studia nie wchodzi w gre?

Niestety nie. Za 10 miesiecy, po wejsciu Polski do UE chce sie wybrac do
Londynu w celu legalnego zarobkowania. Nie ma sensu wiec rozpoczynac tu
studiow i marnowac w ten sposob pieniadze. Myslalem, ze moznaby sie
zapisac na jakies dzienne studia typu technologia obuwnicza :-) i wcale
sie na nich nie pojawiac, ale po pol roku moze znow pojawic sie problem.

do góry