eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › O mafii lekowej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 130

  • 1. Data: 2019-07-12 22:59:22
    Temat: O mafii lekowej
    Od: u2 <u...@o...pl>

    http://niewygodne.info.pl/artykul7/03473-Milionowe-p
    rzekrety-i-kuriozalne-umorzenia.htm

    Złapali ją na przekręcie o wartości 30 mln zł. Sprawę umorzono, gdyż
    oskarżona przeprosiła i obiecała, że już nigdy tego nie powtórzy (!!)

    wtorek, 13.12.2016 r.



    foto: Vmenkov (Wikipedia / CC by SA 3.0)

    Ustalenia Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego w zakresie działalności
    tzw. mafii lekowej są szokujące. W uderzający w polskich pacjentów
    nielegalny wywóz leków poza granice naszego kraju zamieszani byli nie
    tylko nieuczciwi farmaceuci, ale również przedstawiciele organów
    ścigania! Okazuje się na 95 wszczętych postępowań w zakresie wywozu
    leków aż 3/4 kończyła się umorzeniem lub warunkowym zawieszeniem.
    Szczególnie kuriozalne były uzasadnienia - sprawę o wartości 30 mln zł
    śledczy umorzyli, gdyż oskarżona... przeprosiła i obiecała poprawę (sic!).



    Główny Inspektorat Farmaceutyczny nie ma wątpliwości - mafia lekowa to
    zorganizowana, wielopoziomowa grupa przestępcza zajmująca się
    nielegalnym obrotem lekami na szkodę zwykłych Polaków korzystających z
    aptek. Proceder ten polega na wywozie poza granicę naszego kraju leków,
    które powinny być sprzedawane w Polsce. W efekcie w polskich aptekach
    bardzo często brakuje medykamentów, które lądują na półkach aptek w
    Niemczech, Francji czy Holandii.



    r e k l a m y



    Nieuczciwym farmaceutom ten biznes najzwyczajniej w świcie się kalkuluje
    - za wywiezione poza granice Polski leki otrzymują bowiem znacznie
    większe pieniądze, niż mieli by je sprzedawać w naszym kraju.



    Takim praktykom sprzyjała także dotychczasowa postawa organów. Jak
    informuje "Dziennik Gazeta Prawna" - departament ds. przestępczości
    gospodarczej w Prokuraturze Krajowej analizuje poszczególne postępowania
    dot. mafii lekowej prowadzone do tej pory przez prokuratury w różnych
    częściach Polski. Okazuje się, że na 95 wszczętych w ciągu ostatnich 3
    lat postępowań w zakresie nielegalnego wywozu leków poza granice naszego
    kraju, aż 3/4 kończyła się umorzeniem lub warunkowym zawieszeniem.
    Najbardziej restrykcyjną karą za udział w mafii lekowej było jak do tej
    pory osiem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.



    r e k l a m y



    Najbardziej kuriozalne były jednak uzasadnienia dla wydawanych przez
    prokuratorów postanowień. Sprawę osoby, która wywiozła leki o wartości
    30 mln zł umorzono, bowiem przeprosiła ona prokuratora i obiecała, że
    już nigdy więcej nie będzie wywoziła leków poza granice Polski (!). W
    innym przypadku (wywóz leków o wartości 45 mln zł) prokurator umorzył
    postępowanie ze względu na niską szkodliwość społeczną czynu...



    Źródło: GIF: W nielegalny wywóz leków zamieszani są farmaceuci, lekarze
    i prokuratorzy (Forsal.pl)
    Źródło: Prokuratura Krajowa bada śledztwa dotyczące nielegalnego wywozu
    leków (RynekZdrowia.pl)




    --
    I love love


  • 2. Data: 2019-07-12 23:59:38
    Temat: Re: O mafii lekowej
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2019-07-12 o 22:59, u2 pisze:
    > zakresie działalności tzw. mafii lekowej

    Może mnie ktoś oświeci, bo nie potrafię sobie wyobrazić na czym polega
    przekręt.
    Jakie leki wywożą? Mają recepty i kupują z refundacją? Chyba nie, bo
    recepty elektroniczne. Wszystko prawie online, więc widać co i gdzie.

    A może...

    Ministerstwo zakupiło po wynegocjowanej (niskiej) cenie leki. Towar leży
    w hurtowni z którą ministerstwo dopisało umowę na dalszą dystrybucję.
    Apteka zamawia leki ale nie sprzedaje ich na receptę klientom tylko
    opyla za granicą. Taki mechanizm? Wydaje się łatwy do kontroli. Więc
    chyba inaczej to zorganizowali.

    Robert


  • 3. Data: 2019-07-13 00:25:40
    Temat: Re: O mafii lekowej
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.07.2019 o 23:59, Robert Wańkowski pisze:
    > W dniu 2019-07-12 o 22:59, u2 pisze:
    >> zakresie działalności tzw. mafii lekowej
    >
    > Może mnie ktoś oświeci, bo nie potrafię sobie wyobrazić na czym polega
    > przekręt.
    > Jakie leki wywożą? Mają recepty i kupują z refundacją? Chyba nie, bo
    > recepty elektroniczne. Wszystko prawie online, więc widać co i gdzie.
    >
    > A może...
    >
    > Ministerstwo zakupiło po wynegocjowanej (niskiej) cenie leki. Towar leży
    > w hurtowni z którą ministerstwo dopisało umowę na dalszą dystrybucję.
    > Apteka zamawia leki ale nie sprzedaje ich na receptę klientom tylko
    > opyla za granicą. Taki mechanizm? Wydaje się łatwy do kontroli. Więc
    > chyba inaczej to zorganizowali.

    Możliwości znam kilkanaście, ale najczęstsza polega na tym, że w
    odniesieniu do niektórych leków nałożone są maksymalne marże. Powiedzmy
    hurtownia 10%, a apteka 5%. Dzięki temu lek w Polsce kosztuje powiedzmy
    200 zł, a w innym kraju 1.000 zł. Tyle, że nie wolno go za granicę
    sprzedać, a można na tym owe 800 zł zarobić.


  • 4. Data: 2019-07-13 01:04:23
    Temat: Re: O mafii lekowej
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2019-07-13 o 00:25, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 12.07.2019 o 23:59, Robert Wańkowski pisze:
    >> W dniu 2019-07-12 o 22:59, u2 pisze:
    >>> zakresie działalności tzw. mafii lekowej
    >>
    >> Może mnie ktoś oświeci, bo nie potrafię sobie wyobrazić na czym polega
    >> przekręt.
    >> Jakie leki wywożą? Mają recepty i kupują z refundacją? Chyba nie, bo
    >> recepty elektroniczne. Wszystko prawie online, więc widać co i gdzie.
    >>
    >> A może...
    >>
    >> Ministerstwo zakupiło po wynegocjowanej (niskiej) cenie leki. Towar leży
    >> w hurtowni z którą ministerstwo dopisało umowę na dalszą dystrybucję.
    >> Apteka zamawia leki ale nie sprzedaje ich na receptę klientom tylko
    >> opyla za granicą. Taki mechanizm? Wydaje się łatwy do kontroli. Więc
    >> chyba inaczej to zorganizowali.
    >
    > Możliwości znam kilkanaście, ale najczęstsza polega na tym, że w
    > odniesieniu do niektórych leków nałożone są maksymalne marże. Powiedzmy

    Niektóre? Które? Te, na które ministerstwo wynegocjowało niskie ceny?



    > hurtownia 10%, a apteka 5%. Dzięki temu lek w Polsce kosztuje powiedzmy
    > 200 zł, a w innym kraju 1.000 zł. Tyle, że nie wolno go za granicę
    > sprzedać, a można na tym owe 800 zł zarobić.
    >

    A skąd tak niska cena w hurtowni w Polsce, i dlaczego wysoka w hurtowni
    za granicą tego samego leku?

    Robert


  • 5. Data: 2019-07-13 08:05:09
    Temat: Re: O mafii lekowej
    Od: Trefniś <t...@m...com>

    W dniu .07.2019 o 23:59 Robert Wańkowski <r...@w...pl> pisze:

    > W dniu 2019-07-12 o 22:59, u2 pisze:
    >> zakresie działalności tzw. mafii lekowej
    >
    > Może mnie ktoś oświeci, bo nie potrafię sobie wyobrazić na czym polega
    > przekręt.
    > Jakie leki wywożą? Mają recepty i kupują z refundacją? Chyba nie, bo
    > recepty elektroniczne. Wszystko prawie online, więc widać co i gdzie.

    Do końca 2019 rok jest czas na wdrożenie e-recepty.
    Na razie nie wszyscy lekarze je wystawiają, nie wszystkie apteki przyjmują.
    Jest jeszcze czas na ew. przekręty.

    https://apteline.pl/artykuly/e-recepta-od-kiedy-jak-
    dziala-elektroniczna-recepta-krok-po-kroku/

    Ale czy przypadkiem e-recepta nie jest na cenzurowanym dla opozycji? Bo
    domniemany rząd PO mógłby próbować wycofać tę szkodliwą reformę.

    --
    Trefniś


  • 6. Data: 2019-07-13 09:20:51
    Temat: Re: O mafii lekowej
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Robert Wańkowski pisze:
    > W dniu 2019-07-13 o 00:25, Robert Tomasik pisze:
    >> W dniu 12.07.2019 o 23:59, Robert Wańkowski pisze:
    >>> W dniu 2019-07-12 o 22:59, u2 pisze:
    >>>> zakresie działalności tzw. mafii lekowej
    >>>
    >>> Może mnie ktoś oświeci, bo nie potrafię sobie wyobrazić na czym polega
    >>> przekręt.
    >>> Jakie leki wywożą? Mają recepty i kupują z refundacją? Chyba nie, bo
    >>> recepty elektroniczne. Wszystko prawie online, więc widać co i gdzie.
    >>>
    >>> A może...
    >>>
    >>> Ministerstwo zakupiło po wynegocjowanej (niskiej) cenie leki. Towar leży
    >>> w hurtowni z którą ministerstwo dopisało umowę na dalszą dystrybucję.
    >>> Apteka zamawia leki ale nie sprzedaje ich na receptę klientom tylko
    >>> opyla za granicą. Taki mechanizm? Wydaje się łatwy do kontroli. Więc
    >>> chyba inaczej to zorganizowali.
    >>
    >> Możliwości znam kilkanaście, ale najczęstsza polega na tym, że w
    >> odniesieniu do niektórych leków nałożone są maksymalne marże. Powiedzmy
    >
    > Niektóre? Które? Te, na które ministerstwo wynegocjowało niskie ceny?
    >
    >
    >
    >> hurtownia 10%, a apteka 5%. Dzięki temu lek w Polsce kosztuje powiedzmy
    >> 200 zł, a w innym kraju 1.000 zł. Tyle, że nie wolno go za granicę
    >> sprzedać, a można na tym owe 800 zł zarobić.
    >>
    >
    > A skąd tak niska cena w hurtowni w Polsce, i dlaczego wysoka w hurtowni
    > za granicą tego samego leku?
    >
    > Robert

    Nie ważne które, ważne na których się da zarobić a o różnice w cenach to
    pytaj producentów dlaczego ten sam lek w Polsce sprzedają za 10zł w
    Niemczech za 100zł a w Rumuni za 8 zł
    Nic w tym dziwnego nie ma że jak coś można kupić u nas za 10zł a
    sprzedać 500km dalej za 100 to ludzie tak robią.
    I nie robia to apteki a hurtownie i sprawdzić jest to bardzo łatwo teraz
    tylko jakoś nikt nie chce tego robić bo za duża kasa w tym jest(chyba że
    trzeba odstrzelić jakiegoś niewygodnego na pokaz)

    --
    Sprawdzone przez Kaspersky Anti-Virus


  • 7. Data: 2019-07-13 09:22:21
    Temat: Re: O mafii lekowej
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Trefniś pisze:
    > W dniu .07.2019 o 23:59 Robert Wańkowski <r...@w...pl> pisze:
    >
    >> W dniu 2019-07-12 o 22:59, u2 pisze:
    >>> zakresie działalności tzw. mafii lekowej
    >>
    >> Może mnie ktoś oświeci, bo nie potrafię sobie wyobrazić na czym polega
    >> przekręt.
    >> Jakie leki wywożą? Mają recepty i kupują z refundacją? Chyba nie, bo
    >> recepty elektroniczne. Wszystko prawie online, więc widać co i gdzie.
    >
    > Do końca 2019 rok jest czas na wdrożenie e-recepty.
    > Na razie nie wszyscy lekarze je wystawiają, nie wszystkie apteki przyjmują.
    > Jest jeszcze czas na ew. przekręty.
    >
    > https://apteline.pl/artykuly/e-recepta-od-kiedy-jak-
    dziala-elektroniczna-recepta-krok-po-kroku/
    >

    lekarze mają czas na przejście na e-recepte a apteki wszystkie mają
    obowiązek je realizować już od początku roku, jak któraś nie przyjmuje
    to robi to niezgodnie z prawem


    >
    > Ale czy przypadkiem e-recepta nie jest na cenzurowanym dla opozycji? Bo
    > domniemany rząd PO mógłby próbować wycofać tę szkodliwą reformę.
    >


    --
    Sprawdzone przez Kaspersky Anti-Virus


  • 8. Data: 2019-07-13 13:39:05
    Temat: Re: O mafii lekowej
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.07.2019 o 01:04, Robert Wańkowski pisze:

    >> Możliwości znam kilkanaście, ale najczęstsza polega na tym, że w
    >> odniesieniu do niektórych leków nałożone są maksymalne marże. Powiedzmy
    > Niektóre? Które? Te, na które ministerstwo wynegocjowało niskie ceny?

    Jest lista. Nie mam zielonego pojęcia, to i jak ją zbudował.>
    >> hurtownia 10%, a apteka 5%. Dzięki temu lek w Polsce kosztuje powiedzmy
    >> 200 zł, a w innym kraju 1.000 zł. Tyle, że nie wolno go za granicę
    >> sprzedać, a można na tym owe 800 zł zarobić.
    > A skąd tak niska cena w hurtowni w Polsce, i dlaczego wysoka w hurtowni
    > za granicą tego samego leku?

    To pewnie dyskusja na dłuższą metę. Czemu ten sam pracownik to samo
    robiąc za granicą w Niemczech zarabia 4 razy więcej, niż w Polsce?


  • 9. Data: 2019-07-13 13:41:03
    Temat: Re: O mafii lekowej
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.07.2019 o 09:20, cyklista pisze:

    > Nie ważne które, ważne na których się da zarobić a o różnice w cenach to
    > pytaj producentów dlaczego ten sam lek w Polsce sprzedają za 10zł w
    > Niemczech za 100zł a w Rumuni za 8 zł
    > Nic w tym dziwnego nie ma że jak coś można kupić u nas za 10zł a
    > sprzedać 500km dalej za 100 to ludzie tak robią.
    > I nie robia to apteki a hurtownie i sprawdzić jest to bardzo łatwo teraz
    > tylko jakoś nikt nie chce tego robić bo za duża kasa w tym jest(chyba że
    > trzeba odstrzelić jakiegoś niewygodnego na pokaz)
    >
    Ani apteka, ani hurtownia robić nie może. Żeby wyprowadzić z obiegu
    aptecznego leki trzeba je przez aptekę sprzedać. I tu już jest szereg
    oryginalnych sposobów.


  • 10. Data: 2019-07-13 13:53:28
    Temat: Re: O mafii lekowej
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 12 Jul 2019 22:59:22 +0200, u2 napisał(a):
    > http://niewygodne.info.pl/artykul7/03473-Milionowe-p
    rzekrety-i-kuriozalne-umorzenia.htm
    > Złapali ją na przekręcie o wartości 30 mln zł. Sprawę umorzono, gdyż
    > oskarżona przeprosiła i obiecała, że już nigdy tego nie powtórzy (!!)
    >
    > wtorek, 13.12.2016 r.

    > Ustalenia Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego w zakresie działalności
    > tzw. mafii lekowej są szokujące. W uderzający w polskich pacjentów
    > nielegalny wywóz leków poza granice naszego kraju zamieszani byli nie
    > tylko nieuczciwi farmaceuci, ale również przedstawiciele organów
    > ścigania! Okazuje się na 95 wszczętych postępowań w zakresie wywozu
    > leków aż 3/4 kończyła się umorzeniem lub warunkowym zawieszeniem.
    > Szczególnie kuriozalne były uzasadnienia - sprawę o wartości 30 mln zł
    > śledczy umorzyli, gdyż oskarżona... przeprosiła i obiecała poprawę (sic!).

    a) ona wywiozla te 30mln, czy sprawa byla na 30mln, a ona jedna z
    zamieszanych, i wywiozla za 3 tys ?

    b) nielegalny wywoz ? Na jakiej podstawie ?
    W Unii obowiazuje ogolnie wolnosc handlu ... czyzby prokurator
    wymusil przyznanie ?

    > Główny Inspektorat Farmaceutyczny nie ma wątpliwości - mafia lekowa to
    > zorganizowana, wielopoziomowa grupa przestępcza zajmująca się
    > nielegalnym obrotem lekami na szkodę zwykłych Polaków korzystających z
    > aptek. Proceder ten polega na wywozie poza granicę naszego kraju leków,
    > które powinny być sprzedawane w Polsce. W efekcie w polskich aptekach
    > bardzo często brakuje medykamentów, które lądują na półkach aptek w
    > Niemczech, Francji czy Holandii.

    Czy po prostu GIF razem z MZ nie potrafi zorganizowac wlasciwego
    systemu dotacji ?

    > Najbardziej kuriozalne były jednak uzasadnienia dla wydawanych przez
    > prokuratorów postanowień. Sprawę osoby, która wywiozła leki o wartości
    > 30 mln zł umorzono, bowiem przeprosiła ona prokuratora i obiecała, że
    > już nigdy więcej nie będzie wywoziła leków poza granice Polski (!). W
    > innym przypadku (wywóz leków o wartości 45 mln zł) prokurator umorzył
    > postępowanie ze względu na niską szkodliwość społeczną czynu...

    A z ktorego art byl zarzut ?

    J.

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1