eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nieuczciwy fachowiec
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 1. Data: 2011-11-28 22:19:38
    Temat: Nieuczciwy fachowiec
    Od: Andrzej Widacki <A...@h...no.mail>

    Witam,

    Mam taki problem - umówiłem się z fachowcem na remont domu. Wykonał
    to częściowo, co do reszty, umówiliśmy się "na później" ale na konkretny
    termin - za co otrzymał z góry zapłatę. Termin ten minął wiosną tego
    roku. Wysłałem mu dwa listy polecone, w których informowałem, że w
    przypadku niewykonania zaległości, wezmę inną firmę i będę domagał się
    zwrotu kosztów. I nic - majster nie odzywa się, mimo, że listy nie
    wróciły. Z tego co wiem, wyrejestrował firmę i przebywa czasowo w
    Niemczech, do Polski czasem wraca. Zamierzam wykonać z pomocą innej
    firmy zaległy zakres prac, ale chciałbym wypłacone mu pieniądze
    odzyskać. Jest to kwota około 2 tysięcy złotych. Umowa była ustna, nie
    mam tego spisanego.

    Jakie mam szanse na odzyskanie pieniędzy? Sąd? Czy jakiś inny sposób?

    Dziękuję za podpowiedzi,
    Andrzej


  • 2. Data: 2011-11-28 22:24:40
    Temat: Re: Nieuczciwy fachowiec
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 11/28/2011 4:19 PM, Andrzej Widacki wrote:
    > Umowa była ustna, nie
    > mam tego spisanego.

    to w zasadzie możesz mu naskoczyć.
    Bo ani nie potrafisz wykazać zaskresu robót do zrobienia, ani kwoty na
    ktorą się umówiliście, anie terminu.



    >
    > Jakie mam szanse na odzyskanie pieniędzy? Sąd? Czy jakiś inny sposób?
    >

    Sąd. Ale jak facet nie pokpi sprawy to w zasadzie przegrałeś.

    Chyba, ze masz jakikolwiek ślad na papierze tego co miało być zrobione a
    nie zostało i że mu za to zapłaciłeś.


  • 3. Data: 2011-11-28 22:48:08
    Temat: Re: Nieuczciwy fachowiec
    Od: "Proste Prawo" <p...@g...pl>

    Dnia 28-11-2011 o 23:19:38 Andrzej Widacki
    <A...@h...no.mail> napisał(a):

    > Witam,
    >
    > Mam taki problem - umówiłem się z fachowcem na remont domu. Wykonał
    > to częściowo, co do reszty, umówiliśmy się "na później" ale na konkretny
    > termin - za co otrzymał z góry zapłatę. Termin ten minął wiosną tego
    > roku. Wysłałem mu dwa listy polecone, w których informowałem, że w
    > przypadku niewykonania zaległości, wezmę inną firmę i będę domagał się
    > zwrotu kosztów. I nic - majster nie odzywa się, mimo, że listy nie
    > wróciły.

    No to masz dowód, że próbowałeś ugodowo sprawę załatwić, ale druga strona
    sprawę olała. Masz przynajmniej argument do zasądzenia kosztów
    postępowania.

    > Z tego co wiem, wyrejestrował firmę i przebywa czasowo w Niemczech, do
    > Polski czasem wraca. Zamierzam wykonać z pomocą innej firmy zaległy
    > zakres prac, ale chciałbym wypłacone mu pieniądze odzyskać.

    Ja bym proponował wysłać trzeci list - za potwierdzeniem odbioru, w którym
    wyznaczyłbym termin wykonania odpowiedni do zakresu robót i ostrzegł, że
    jeśli on nie wykona, to zlecę komuś innemu na jego koszt.

    > Jest to kwota około 2 tysięcy złotych. Umowa była ustna, nie mam tego
    > spisanego.

    A jacyś świadkowie? Choćby rodzina? Ktoś był przy rozmowach? Jakieś smsy?

    >
    > Jakie mam szanse na odzyskanie pieniędzy? Sąd?

    W sądzie liczy się drugi rodzaj prawdy - prawda sądowa, czyli to, co można
    udowodnić. Jeśli masz świadków na treść ustnej umowy, to szanse są. Jeśli
    nie masz świadków, to ewentualnie można spróbować postępowanie pojednawcze
    - koszt: 40,00 zł.

    > Czy jakiś inny sposób?

    O inne sposoby to pytaj na grupie: news://pl.zycie.dac.w.morde.moge.dac

    >
    > Dziękuję za podpowiedzi,

    Spoko. Sie siedzi, sie pisze. Prawie mimochodem.





    pozdrawiam

    http://prosteprawo.blogspot.com


  • 4. Data: 2011-11-28 22:53:14
    Temat: Re: Nieuczciwy fachowiec
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 11/28/2011 4:48 PM, Proste Prawo wrote:
    > Dnia 28-11-2011 o 23:19:38 Andrzej Widacki
    > <A...@h...no.mail> napisał(a):
    >
    >> Witam,
    >>
    >> Mam taki problem - umówiłem się z fachowcem na remont domu. Wykonał to
    >> częściowo, co do reszty, umówiliśmy się "na później" ale na konkretny
    >> termin - za co otrzymał z góry zapłatę. Termin ten minął wiosną tego
    >> roku. Wysłałem mu dwa listy polecone, w których informowałem, że w
    >> przypadku niewykonania zaległości, wezmę inną firmę i będę domagał się
    >> zwrotu kosztów. I nic - majster nie odzywa się, mimo, że listy nie
    >> wróciły.
    >
    > No to masz dowód, że próbowałeś ugodowo sprawę załatwić, ale druga
    > strona sprawę olała. Masz przynajmniej argument do zasądzenia kosztów
    > postępowania.


    Nie ma zadnego dowodu.

    umowie sie z tobą na malowanie dwóch pokoi, powiedzmy po 150 zl za
    kazdy, po czym wysle ci pismo, że umowilismy sie na malowanie trzech po
    stowie za kazdy i w zwiazku z niewywiazaniem sie z umowy zadam zwrotu
    stowy za niepomalowany jeden pokoj.

    Sadzisz ze wygram w sadzie? jak sedzia bedzie glupi to pewnie tak.




  • 5. Data: 2011-11-28 23:00:44
    Temat: Re: Nieuczciwy fachowiec
    Od: to <t...@x...abc>

    begin Andrzej Widacki

    > Mam taki problem - umówiłem się z fachowcem na remont domu. Wykonał
    > to częściowo, co do reszty, umówiliśmy się "na później" ale na konkretny
    > termin - za co otrzymał z góry zapłatę. Termin ten minął wiosną tego
    > roku. Wysłałem mu dwa listy polecone, w których informowałem, że w
    > przypadku niewykonania zaległości, wezmę inną firmę i będę domagał się
    > zwrotu kosztów. I nic - majster nie odzywa się, mimo, że listy nie
    > wróciły. Z tego co wiem, wyrejestrował firmę i przebywa czasowo w
    > Niemczech, do Polski czasem wraca. Zamierzam wykonać z pomocą innej
    > firmy zaległy zakres prac, ale chciałbym wypłacone mu pieniądze
    > odzyskać. Jest to kwota około 2 tysięcy złotych. Umowa była ustna, nie
    > mam tego spisanego.

    Naiwność ludzka nie zna granic...

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 6. Data: 2011-11-28 23:08:21
    Temat: Re: Nieuczciwy fachowiec
    Od: "Proste Prawo" <p...@g...pl>

    Dnia 28-11-2011 o 23:53:14 witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

    > On 11/28/2011 4:48 PM, Proste Prawo wrote:
    >> Dnia 28-11-2011 o 23:19:38 Andrzej Widacki
    >> <A...@h...no.mail> napisał(a):
    >>
    >>> Witam,
    >>>
    >>> Mam taki problem - umówiłem się z fachowcem na remont domu. Wykonał to

    >>
    >> No to masz dowód, że próbowałeś ugodowo sprawę załatwić, ale druga
    >> strona sprawę olała. Masz przynajmniej argument do zasądzenia kosztów
    >> postępowania.
    >
    >
    > Nie ma zadnego dowodu.

    Nie masz racji.

    >
    > umowie sie z tobą na malowanie dwóch pokoi, powiedzmy po 150 zl za
    > kazdy, po czym wysle ci pismo, że umowilismy sie na malowanie trzech po
    > stowie za kazdy i w zwiazku z niewywiazaniem sie z umowy zadam zwrotu
    > stowy za niepomalowany jeden pokoj.
    >
    > Sadzisz ze wygram w sadzie? jak sedzia bedzie glupi to pewnie tak.

    Nie o to mi chdziło.

    Te dowody, do których się odnosiłem dają podstawę (jedynie!) do
    twierdzenia, że konieczność rozpoznania sprawy przez sąd wynikła z postawy
    drugiej strony. Oczywiście, że najpierw musiałby wygrać proces, żeby móc
    żądać zasądzenia kosztów, ale to już jest poza tym, o czym pisałem.

    W tym była rzecz.

    Nie mówiłem, że na podstawie tych dowodów może wygrać proces. Wybiegłeś za
    daleko.






    pozdrawiam

    http://prosteprawo.blogspot.com


  • 7. Data: 2011-11-28 23:17:41
    Temat: Re: Nieuczciwy fachowiec
    Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    "Proste Prawo" <p...@g...pl> wrote in message
    news:op.v5ohmie3axpb0e@bkucz...
    >> Czy jakiś inny sposób?
    > O inne sposoby to pytaj na grupie: news://pl.zycie.dac.w.morde.moge.dac

    www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=5E
    vNi_ZLKp8#t=528s ;)


  • 8. Data: 2011-11-29 08:56:26
    Temat: Re: Nieuczciwy fachowiec
    Od: "Proste Prawo" <p...@g...pl>

    Dnia 29-11-2011 o 00:17:41 m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
    napisał(a):

    > www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=5E
    vNi_ZLKp8#t=528s

    raczej o Dzień Świra mi chodziło :)

    tekst Pazury, jak z Miauczyńskim oglądali jakąś manifestację: "Niech nie
    będzie taki mądry bo dać w ryja mogę dać" :)






    pozdrawiam

    http://prosteprawo.blogspot.com


  • 9. Data: 2011-11-29 09:42:47
    Temat: Re: Nieuczciwy fachowiec
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 28.11.2011 23:48, Proste Prawo pisze:

    > No to masz dowód, że próbowałeś ugodowo sprawę załatwić, ale druga
    > strona sprawę olała. Masz przynajmniej argument do zasądzenia kosztów
    > postępowania.

    Bzdura - ma tylko dowód na to, że czegoś się domagał, a nie że to
    roszczenie było uzasadnione.


  • 10. Data: 2011-11-29 09:55:08
    Temat: Re: Nieuczciwy fachowiec
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 28.11.2011 23:19, Andrzej Widacki pisze:
    > Witam,
    >
    > Mam taki problem - umówiłem się z fachowcem na remont domu. Wykonał
    > to częściowo, co do reszty, umówiliśmy się "na później" ale na konkretny
    > termin - za co otrzymał z góry zapłatę. Termin ten minął wiosną tego

    A Pałacu Kultury kupić nie chcesz? Tanio sprzedam! ;->

    Bez urazy, ale twoja naiwność solidnie przekracza barierę głupoty: nie
    masz dowodu na zawarcie umowy wykraczającej poza zakres wykonanych prac,
    zapłaciłeś z góry za wszystko... Generalnie nie masz nic, bo nawet jak
    go pozwiesz, to on powie, że to była zapłata za wszystko co zrobił i na
    nic więcej się nie umawialiście.

    Potraktuj to jako szkołę za te 2 tysiące i na przyszłość spisuj umowy,
    dokładnie opisuj zakres robót i NIGDY nie płać pół roku z góry.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1