eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nieanonimowy policjant
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 328

  • 91. Data: 2018-07-25 16:34:24
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Tue, 24 Jul 2018 11:52:40 +0200, w <5b56f6e8$0$686$65785112@news.neostrada.pl>,
    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(-a):

    > > Jeszcze się dziwię, że Szczerby ze strony RODO nie walą.
    > >
    > Gdyby to ode mnie zależało, to bym mu postawił zarzuty: podżegania do
    > naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza (222 kk), wywierania
    > wpływu na czynności organu państwowego poprzez groźbę karalną (224 kk),
    > znieważenia funkcjonariusza publicznego poprzez pomówienie go o
    > działanie sprzeczne z prawem (226 kk). W grę wchodzi jeszcze pomówienie
    > (art. 212) ale pewnie policjant nie będzie chciał się sądzić i
    > prokurator musiały to objąć ściganiem z urzędu, a poza tym chyba 226 kk
    > to pochłania w tym wypadku.
    >
    > Oczywistość pozostałych zarzutów nie wymaga omówienia, ale 224 polega w
    > mojej ocenie na wywieraniu wpływu na innych funkcjonariuszy (i tego,
    > którego dane opublikowano), którzy w zamyśle sprawcy mieliby odstąpić od
    > pełnienia swoich obowiązków z obawy przed kolejnymi podobnymi działaniami.

    Urodziłeś się za późno -- w MO byłbyś witany z kwiatami.


  • 92. Data: 2018-07-25 16:35:07
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Tue, 24 Jul 2018 21:21:36 +0200, w <5b577c40$0$673$65785112@news.neostrada.pl>,
    Kviat napisał(-a):

    > W dniu 2018-07-24 o 15:05, Robert Tomasik pisze:
    >
    > >
    > > Jak Sejm uchwali taką ustawę i się uprawomocni. Czepiacie się naruszenia
    > > przez PiS trójpodziału włazy, a nie potraficie pojąć, że Policja jest
    > > organem wykonawczym i nie do policjantów należy jego stanowienie.
    >
    > Policjanci nie potrafią pojąć, że nie mają prawa wykonywać rozkazów
    > niezgodnych z prawem.

    Zalecanie im myślenia komplikuje im życie ponad miarę.


  • 93. Data: 2018-07-25 16:35:12
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25-07-18 o 14:29, Marcin Debowski pisze:

    >> A jak oddycha ?
    >> A przeciwskazania do uzycia wymienili ?
    >
    > Jak oddycha.

    No i to by było na tyle.

    > Jak jest woda.
    > Jak jest metalowe podłoże.
    > Jak są opary palnego gazu.
    >
    >> Bo tak z grubsza sie wydaje, ze ratownik powinien ratowac (ale z
    >> drugiej strony nie powinien opuszczac basenu),
    >> i ewentualnie wydac AED ... chyba, ze sa przeciwskazania do użycia, bo
    >> wtedy to chyba nie powinien.
    >
    > Moge zrozumiec, że ratownik nie ruszył dupy, ale nadal nie mogę, że nie ł.
    > dał AED.

    Pewnie był na podobny, co Ty szkoleniu i jak usłyszał, że facet mówi, że
    go głowa oli, to uznał, że mówiąc pewnie oddycha, więc nie da AED, za
    którego pewnie odpowiada materialnie.

    > Postępowanie jest takie, ze jak nieprzytomny i nie oddycha to
    > wskazuje się jedną osobę co ma zadzwonić po karetkę, a drugą osobę, że
    > ma przynieść AED (jeśli wiadomo, że jest). Tu dla porządku dodam, że nie
    > jestem w Polsce, ale ta procedura wydaje się uniwersalna, bo to samo
    > stoi np. tu: http://www.redcross.org/flash/brr/English-html/AED.a
    sp
    >
    U nas jest taka sama procedura, tylko że wg relacji z artykułu był
    przytomny. Zasłabł. o to wzywamy karetkę, a nie awanturujemy się z
    ratownikiem o AED.


  • 94. Data: 2018-07-25 16:46:40
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25-07-18 o 16:00, J.F. pisze:

    >> Jak oddycha.
    > No to jesli powiedzieli ze oddycha, to ratownik slusznie sprzetu nie
    > wydal.
    Na to wygląda właśnie i ratownik od początku tak mówił.
    >> Jak jest woda.
    > Taaa ... czy ratownik na basenie powinien miec AED na stanie ?

    Dlatego też przeważnie najpierw topiącego wyciąga się z wody, a dopiero
    później AED podłącza.
    >
    >> Jak jest metalowe podłoże. Jak są opary palnego gazu.
    > Ale trzeba znalezc "brak oznak zycia". A jak oddycha ?

    No jak są oznaki życia, to nikt normalny o AED nie myli. Tylko kolega
    Shrek, Kviat i kilku innych im podobnych upierają się przy podłączaniu
    tego AED każdemu, o przecież nie zaszkodzi. No i nawet przyznaje rację,
    że nie zaszkodzi.


  • 95. Data: 2018-07-25 16:50:52
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25-07-18 o 14:38, Marcin Debowski pisze:
    > On 2018-07-25, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >> W dniu 25-07-18 o 12:53, Marcin Debowski pisze:
    >>
    >>> W skrócie, procedury, których nas uczyli są takie, że wystarczy, że ktoś
    >>> jest nieprzytomny i nie oddycha i to samo w sobie jest już wskazaniem
    >>> użycia AED. Co więcej, nawet jak AED powie, że nie będzie wyładowania,
    >>> to się go nie odłącza tylko prowadzi resuscytacje na przemian z analizą
    >>> robioną przez AED co 1-2 min. I tak do przyjazdu karetki albo
    >>> przywrócenia odechu/krążenia. Amen.
    >>>
    >> Tylko zauważcie, że z materiału wynikało, że człowiek zasłabł, ale
    >> mówił, ze go głowa boli - noto jak mówił, to chyba oddychał. Słowem tam
    >> o braku oddechu nie było. Czy zalecenia są, że wówczas też podłączamy
    >> AED, bo przecież może przestać oddychać?było.
    >
    > Ja zrozumiałem, że miał okresy, gdy był nieprzytomny. AED nie zrobi
    > wyładowania przy normalnym rytmie, a jak oddycha ale jest nieprzytomny to
    > też nie wolno odłączać AED bo może nastąpić zatrzymanie krążenia.
    >
    Ratownik podejmował decyzję na podstawie tego, co wiedział. Od początku
    przecież się upieram, że nie należy go oceniać względem obiektywnych
    faktów, a względem subiektywnych z jego punktu widzenia. Iść sprawdzić
    nie mógł. Kobieta powiedziała, że facet mówi, ze go głowa boli. I podjął
    taką, a nie inną decyzję "taktyczną". Jakby dał ten AED, to też by
    błędem nie było. Generalnie po prostu każda decyzja w tym wypadku była w
    jakiś sposób uzasadniona.


  • 96. Data: 2018-07-25 16:58:28
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25-07-18 o 15:54, J.F. pisze:

    > "Dyletant" wydaje mi sie czyms powaznym.
    > I chyba spelnia warunki z KK.

    I teraz wyobraź sobie, że tak jak się domagają niektórzy każdy policjant
    miałby zacząć interpretować prawo podług swojego uważania. Taż byś przez
    miasto nie przeszedł, bo a nuż znajdzie się jakiś miłośnik przyrody i
    przywali Ci znęcanie się nad mrówkami poprzez ich rozdeptanie.

    >> Pawnie, że można. Nad gustem się nie dyskutuje.
    > A mozna napisac "pan architekt nie ma za grosz gustu i poczucia
    > estetyki" ? :-)

    Pewnie można, ale pytanie, czy należy? Po za tym jakbym zobaczył taki
    komentarz, to zaraz zaczął bym się zastanawiać, czy jesteś takim
    wyznacznikiem gustu i estetyki, że warto brać Twoje zdanie pod uwagę.
    >
    >> Tylko,ze jakby poseł
    >> napisał,że mu się nie podoba działanie Policjanta pod sejmem bez
    >> podpowiadania, ze ma rodzinę (większość ma) i że naruszał tam prawo, to
    >> by nikt tu afery nie kręcił.
    > Ale moze jednak to co widzial wskazuje na wiecej niz "nie podoba mi sie" ?

    To składa zawiadomienie do prokuratury, ABW, "Papieża", a nie nawołuje
    do samosądu.


  • 97. Data: 2018-07-25 16:59:53
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Kviat ...

    >> Natomiast wnoszenie na basen osoby z ulicy, to jest co najmniej
    >> wątpliwe etycznie.
    >
    > Ja pierdziu. Próba ratowania człowieka jest wątpliwa etycznie...
    > Niech mnie ktoś uszczypnie, bo nie wierzę, że coś takiego mógł
    > napisać normalny człowiek.

    Ja nie wiem co sie dzieje, ale Robert od jakiegoś czasu pisze tak
    jakos... Ja przestałem czytac zeby sie nie denerwowac...
    Mam wrażenie, ze kiedys tak nei było...

    Tu rzeczywiście "poszedł po całosci".

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Obdarowany mówi dziękuję,
    a w duchu myśli - jeleń!" Richard Fish


  • 98. Data: 2018-07-25 17:03:01
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25-07-18 o 16:59, Budzik pisze:

    >>> Natomiast wnoszenie na basen osoby z ulicy, to jest co najmniej
    >>> wątpliwe etycznie.
    >> Ja pierdziu. Próba ratowania człowieka jest wątpliwa etycznie...
    >> Niech mnie ktoś uszczypnie, bo nie wierzę, że coś takiego mógł
    >> napisać normalny człowiek.
    > Ja nie wiem co sie dzieje, ale Robert od jakiegoś czasu pisze tak
    > jakos... Ja przestałem czytac zeby sie nie denerwowac...
    > Mam wrażenie, ze kiedys tak nei było...
    > Tu rzeczywiście "poszedł po całosci".
    >
    A propozycja podrzucania osoby, która zasłabła na basen jest niby mądra?


  • 99. Data: 2018-07-25 17:53:18
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5b58912d$0$692$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 25-07-18 o 16:59, Budzik pisze:
    >>>> Natomiast wnoszenie na basen osoby z ulicy, to jest co najmniej
    >>>> wątpliwe etycznie.
    >>> Ja pierdziu. Próba ratowania człowieka jest wątpliwa etycznie...
    >>> Niech mnie ktoś uszczypnie, bo nie wierzę, że coś takiego mógł
    >>> napisać normalny człowiek.
    >> Ja nie wiem co sie dzieje, ale Robert od jakiegoś czasu pisze tak
    >> jakos... Ja przestałem czytac zeby sie nie denerwowac...
    >> Mam wrażenie, ze kiedys tak nei było...
    >> Tu rzeczywiście "poszedł po całosci".
    >
    >A propozycja podrzucania osoby, która zasłabła na basen jest niby
    >mądra?

    A co ci sie w niej nie podoba ?

    Jest fachowy ratownik, nie ma dylematu czy moze miejsce "służby"
    opuscic ... tylko trzeba jakos portiera pokonac lub bramke na bilety
    :-)

    Do gabinetu dyrektora wniesc :-P

    J.



  • 100. Data: 2018-07-25 17:58:08
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5b58901d$0$692$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 25-07-18 o 15:54, J.F. pisze:
    >> "Dyletant" wydaje mi sie czyms powaznym.
    >> I chyba spelnia warunki z KK.

    >I teraz wyobraź sobie, że tak jak się domagają niektórzy każdy
    >policjant
    >miałby zacząć interpretować prawo podług swojego uważania. Taż byś
    >przez
    >miasto nie przeszedł, bo a nuż znajdzie się jakiś miłośnik przyrody i
    >przywali Ci znęcanie się nad mrówkami poprzez ich rozdeptanie.

    Juz tacy jedni mowili, ze oni tylko rozkazy wypelniali, ale im
    Amerykanie pokazali, ze to tez karalne :-P

    >>> Pawnie, że można. Nad gustem się nie dyskutuje.
    >> A mozna napisac "pan architekt nie ma za grosz gustu i poczucia
    >> estetyki" ? :-)
    >Pewnie można, ale pytanie, czy należy? Po za tym jakbym zobaczył taki
    >komentarz, to zaraz zaczął bym się zastanawiać, czy jesteś takim
    >wyznacznikiem gustu i estetyki, że warto brać Twoje zdanie pod uwagę.

    Mnie nie chodzi o moje zdanie, tylko czy jest to pomowienie w sensie
    KK czy nie jest.

    >>> Tylko,ze jakby poseł
    >>> napisał,że mu się nie podoba działanie Policjanta pod sejmem bez
    >>> podpowiadania, ze ma rodzinę (większość ma) i że naruszał tam
    >>> prawo, to
    >>> by nikt tu afery nie kręcił.
    >> Ale moze jednak to co widzial wskazuje na wiecej niz "nie podoba mi
    >> sie" ?
    >To składa zawiadomienie do prokuratury, ABW, "Papieża", a nie
    >nawołuje
    >do samosądu.

    prokuratura i ABW pod jednego prezesa teraz podlegaja :-P
    Papież chwilowo nie :-)

    J.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 30 ... 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1