eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nagrywanie rozmowy telefonicznej. Kiedy mozna?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2005-02-01 11:24:28
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy telefonicznej. Kiedy mozna?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > no widzisz, jedni wola dac spokoj, inni znajda i dadza w morde, a inni
    > ida do sądu..
    >

    ale powiedz co po tym sadzie.

    Na przykladzie Leszka, ja np ide do sadu ale dlatgeo ze kodeks karny mi
    zapewnia ze facet zostanie ukarany, bo mnie w miejscu publicznym dzien
    wdzien szmaci,
    (podajac dane umozliwiajace pelen zidentyfikowanie mnie)
    i nie koniecznie tam dla $ pojde bo przypuszczam ze nawet ani grosza zadac
    nie bede,
    ale bedzie dla mnie satysfakcja gdy facet na pytanie czy byl pan karany,
    bedzie musial
    odpowiedziec, tak bylem.
    A co autor watku osiagnie idac do sadu? Nic.


    P.


  • 12. Data: 2005-02-01 11:25:36
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy telefonicznej. Kiedy mozna?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > zdawalo mi sie ze o pozew cywilny tu chodzi
    >
    > w jakich warunkach ma zastosowanie prawo karne jesli chodzi o obraze???
    >

    obraza w miejscu publicznym, np usenet, ulica (w obecnosci ludzi) itp.
    A art,. wiele razy w "rozmowach" z leszkiem pdoawalem, poszukaj.

    P.


  • 13. Data: 2005-02-01 11:26:48
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy telefonicznej. Czyli dopuszczalne ?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    > Czyli podsumowujac...nie ma co pekac, jesli takie nagranie "ujrzy
    swiatlo
    > dzienne", czyli np. zaprezentuje sie je zarowno osobie nagranej,
    > jak i obgadywanej ?

    jezeli takie nagranie zostanei wystawione publicznie (nie w sadzie)
    to masz co pekac.


    > I nie obroci sie to przeciw mnie,ze nagrywalem (skoro obciaza to
    osobe,
    > ktora sciemniala) ?

    jezeli nie wystawisz tego publicznie (bez zgody rozmowcy) to nie.

    P.


  • 14. Data: 2005-02-01 19:43:30
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy telefonicznej. Kiedy mozna?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:ctm8n3$q15$3@news.onet.pl...

    > w jakich warunkach ma zastosowanie prawo karne jesli chodzi o obraze???

    Odpowiedź znajdziesz w art. 212-216 kk. Nie ma sensu bym cytował, bo tekst z
    łatwością w sieci znajdziesz. W skrócie to są takie możliwości:

    - pomówienie o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć
    pomawianego w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego
    dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności - i nie ważne, czy
    jest to publicznie, czy nie;

    - znieważenie osoby albo bezpośrednio, albo publicznie lub w zamiarze, aby
    zniewaga do osoby tej dotarła.

    W obydwu przypadkach takie zniewagi są ścigane z oskarżenia prywatnego.

    Samo sformułowanie "Przemek X. to ch*j" to już nie będzie obraza i będę wg
    Ciebie całkiem bezkarny?" użyte w rozmowie z osobą trzecią, a więc
    niepublicznie i bez zamiaru, by to dotarło do Przemka X. nie wyczerpuje
    znamion czynu zabronionego. Tak więc w mojej ocenie pozostaje ewentualnie
    droga cywilna, czyli nawet nie oskarżenie prywatne, a sad cywilny.
    Cieniutkie to jak trawka na wiosnę.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1