Czy nagrywanie rozmów trelefonicznych telefonicznych jest legalne? Dzwoni do
mnie co 2 tygodnie albo i częściej Wydawnictwo ... i próbuje mi wcisnąć na
30 dniowy test jakiś poradnik, i w pewnym momencie mówi mi że rozmowa jest
nagrywana, mnie sie to ni podaba, a jakie ma podstawy prawne?

--
Pozdrawiam,
Andrew
Odpowiadając, popraw adres.

do góry

> Czy nagrywanie rozmów trelefonicznych telefonicznych jest legalne?
Dzwoni do
> mnie co 2 tygodnie albo i częściej Wydawnictwo ... i próbuje mi wcisnąć
na
> 30 dniowy test jakiś poradnik, i w pewnym momencie mówi mi że rozmowa
jest
> nagrywana, mnie sie to ni podaba, a jakie ma podstawy prawne?
>

jezeli to nie podsluch to mozesz. Nie moglbys cz\yichs rozmow nagrywac.

P.

do góry

> Czy nagrywanie rozmów trelefonicznych telefonicznych jest legalne? Dzwoni
do
> mnie co 2 tygodnie albo i częściej Wydawnictwo ... i próbuje mi wcisnąć na
> 30 dniowy test jakiś poradnik, i w pewnym momencie mówi mi że rozmowa jest
> nagrywana, mnie sie to ni podaba, a jakie ma podstawy prawne?

Jeżeli Ciebie informują o tym , to jeżeli sobie nie życzysz to możesz się
rozłączyć. Nie mają prawa użyć nic z nagrania do chwili jak byłeś o tym
poinformowanym.

pozdr axell

do góry

2004-09-22 09:49 , axell rzecze:
> Jeżeli Ciebie informują o tym , to jeżeli sobie nie życzysz to możesz się
> rozłączyć. Nie mają prawa użyć nic z nagrania do chwili jak byłeś o tym
> poinformowanym.

Bzdura. Mogą i nie muszą Cię informować. To ich grzeczny gest, że Cię
informują.

pozdrawiam
Arek

--
http://www.elita.pl/arek

do góry

>
> Bzdura. Mogą i nie muszą Cię informować. To ich grzeczny gest, że Cię
> informują.
>
>

pewnie konto w mBanku ma :)

P.

do góry

Użytkownik "Andrew" <anbereda@poczta.(nospam).onet.pl> napisał w wiadomości
news:ciphla$201$1@news.onet.pl...
i próbuje mi wcisnąć na
> 30 dniowy test jakiś poradnik, i w pewnym momencie mówi mi że rozmowa jest
> nagrywana, mnie sie to ni podaba, a jakie ma podstawy prawne?
>

Ciut nie na temat, ale jak nie zyczysz sobie, by do Ciebie dzwonili i Ci
wciskali poradniki, to napisz im emaila, ze nie zyczysz sobie przetwarzania
przez nich Twoich danych osobowych. Nie beda mieli wyjscia i beda musieli
Cie wykasowac z ich bazy danych. W przeciwnym wypadku interweniuj u GIODO.


F.

do góry

On Sun, 26 Sep 2004, F wrote:
[...]
>+ wciskali poradniki, to napisz im emaila, ze nie zyczysz sobie przetwarzania
>+ przez nich Twoich danych osobowych. Nie beda mieli wyjscia i beda musieli
>+ Cie wykasowac z ich bazy danych.

Sprzeciw w KwestiiFormalnej :) !
Bardzo głupi pomysł z "wykasowaniem z bazy".

Wręcz przeciwnie - minimalny zestaw danych będą *musieli sobie
zostawić* - po to żeby wiedzieć że nie wolno im przetwarzać
jego danych jeśli przypadkiem je "na nowo" dostaną (przecież
mogą od kogoś kupić "inny" zbiór). Zdaje się że określono iż
dopuszczalne jest imię+nazwisko+adres albo PESEL. Dokładniej
to w ustawie art. 32.3 ! :)
Dane muszą oczywiście sobie "leżeć nieprzetwarzane" :) z oznaczeniem
że dotyczą osoby której "nie wolno ruszać".

>+ W przeciwnym wypadku interweniuj u GIODO.

No, jakby no wykasowali i za jakiś czas posłali znów śmieci (przecież
NIE WIEDZIELIBY że go wykasowali :)) to dopiero byłby cyrk :)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry