Użytkownik "Catbert" <virtual_banana_spam@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:cn2lb8$3ga$1@korweta.task.gda.pl...
> On 11/12/2004 4:09 PM, Grzegorz Kruk, Ph.D. wrote:
> Uczsestniczenie w wyborach jest bardziej efektywną forma wpływania na
> rzeczywistość niż ocena polityka na grupie. Można wybrać samych
> podobnych P. Giertychowi lub żadnego.

Oby oni byli faktycznie podobni, ale nie są.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

On 11/12/2004 5:03 PM, Grzegorz Kruk, Ph.D. wrote:

>>>A która to uczelnia zatrudnia psychicznych?
>>
>>Wszystkie - tyle, że nie tylko takich, więc jest w normie :-)
>
> Następny, któremu mało było obrazić adiunkta i jedną uczelnię, obraził
> wszystkie.
> Pan mnie obraża ale nie pobiegnę po medal do abuse.

Moje stwierdzenie nikogo nie obraża, ani uczelni, ani adiunktów -
stwierdzam jedynie fakt, że ludzie chorzy psychicznie nie są pozbawiani
praw.

Założenie, że wśród pracowników naukowych nie zdarza się np.
schizofrenia jest abstrakcyjne - o ile osobniki mongoloidalne nie
obejmują katedr, o tyle przypadłości ujawniające się z czasem są możliwe
- choroba nie wybiera.

Bardziej niż donosicielstwo boli mnie, że adepci prawa i ich nauczyciele
sami go nie szanują vide metody rekrutacji na UG. Mam wątpliwą
przyjemność znać parę osób (których związku z tą uczelnia nie da się
wykluczyć) od strony procesowej i czuję się nieco sfrustrowany, bo p.
Giertych tego nie uzdrowi, abstrahując, czy potrafi i czy chce.


Swego czasu ujawniono pogląd, że po 2000r. normalnych miało być 6% -
pytanie w tym kontekście, kto jest normalny pozostaje otwarte.

Pzdr; Catbert

do góry

On 11/12/2004 5:01 PM, Grzegorz Kruk, Ph.D. wrote:

>>On 11/11/2004 6:14 PM, Rodrig Falkenstein wrote:
>>Niedługo zapewne ktoś oskażony o szpiegostwo powie, że jest niewinny, bo
>>wszyscy mają szpiegów, ktoś to robić musi i jest mu przykro, że taką ma
>>pracę, ale nie czuje się winny.
[...]

No, to się Rodrig wzburzy takim cięciem cytatów ;-)

> Panom prawnikom nie musimy przypominać jakie on i koledzy policjanci dostali
> wyroki. My młodsze pokolenia pracujemy teraz na renty i emeryturki dla tych
> panów policjantów, którzy cieszą się od dawna urokami wolności.

Rzecz w tym, że to nie prawnicy, komuniści czy inni "oni" tacy są - sami
tacy jesteśmy. Jeżeli chcesz to zmienić, to to, co możesz, to być innym
- tylko i aż tyle.

Pzdr: Catbert

do góry

Użytkownik "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cn2jh2$7di$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Ryszard" <r...@a...wytnij.net.pl> napisał w wiadomości
> news:cn299p$dv4$1@news2.ipartners.pl...
>>
>> Użytkownik "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> napisał w wiadomości
>> news:cn0g1q$jr8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> > Głęboko wierzę, że Panu mecenasowi Romanowi Giertychowi (...)
>>
>> Polecam dzisiejszą Gazete Wyborczą str. 4.
>>
>> Ryszard
>
> Nie stać mnie na Wyborczą, wolę dzieciom kupić czekoladę. Co tam napisano?
>
> Pozdrawiam,
> Grzegorz Kruk, Ph.D.

Kolego Doktorze, za przeproszeniem robisz z siebie głupka. Na gazetę Cię nie
stać, telewizji poza bajkami na Cartoon Network oraz Fox KidsCartoon
Network. Nie staraj się dyskutować o sprawach, o których nie masz pojęcia.
Skoro nie stać Cię na gazetę to biednemu naukowcowi zacytuję:

Wypowiedź Giertych
- z dnia 9 listopada przed południem: "Nieprawdą jest, ze spotkałem się z
panem Kulczykiem, natomiast prawdą jest, że pod koniec sierpnia na
uroczystości w Jasnej Górze pan Kulczyk zagadnął mnie w przejściu w
klasztorze jasnogórskim"
- z dnia 9 listopada do dziennikarzy: "Zagadnął mnie, ja mu nie radziłem,
aby przestawił informację o panu prezydencie czy dawał kompromitujące
materiały odnośnie do prezydenta".
- z dnia 9 listopada wieczorem: "To, o co jego rzeczywiście pytałem, co
mnie interesował, to jego wiedza na temat przyczyn zawarcia kontraktu ze
spółka J&S"
- z dnia 11 listopada: "Zamieniliśmy parę zdań na korytarzu, potem
przeszliśmy do refektarza. Była kawa, herbata, ciastka i jabłka.
Rozmawialiśmy kilkadzisiąt minut. (...) To ja wyznaczyłem miejsce i czas
spotkania".

Odpowiedz sobie sam kolego Doktorze czy Giertych mataczy, kłamie czy też
dosięgła go chwilowa amnezja i nie pamiętał 9 listopada, że spotkał się z
Kulczykiem.

Ryszard

do góry

Dnia Fri, 12 Nov 2004 16:01:26 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. <g...@t...pl>
napisał:

[ciach bzdury]

>> A komisja ma zbada? okoliczno?ci zatrzymania prezesa Orlenu, które
>> nast?pi?o w nast?pstwie informacji o planach zawarcia kontraktu z J&S.
>> Giertych i spó?ka w zasadzie badaj? kto kaza? przeszkodzi? rosjanom w
>> przej?ciu kontroli nad importem ropy.
>
> Jak to?!? Znów pan próbuje odwraca? kota ogonem? Czyli wed?ug pana
> A?ganow - by?y szpieg KGB z ZSRR i dr Kulczyk próbowali przeszkodzi?
> Rosjanom w
> przj?ciu kontroli? Kot w butach II? Pan jest podobny ze swoimi pogl?dami
> czasami do Redaktora NIE Jerzego Urbana, który w stanie wojennym w ten
> sposób w telewizji robi? z ca?ego narodu idiotów.

Szanowny panie doktorze. Ja napisałem tylko, że komisja została powołana
dla zbadania okoliczności zatrzymania prezesa orlenu w związku z
planowanym podpisaniem kontraktu z rosyjską firmą J&S. A zatem jej
zadaniem jest sprawdzić kto kazał przeszkodzić w zawarciu tego kontraktu.

[ciach bzdury]

>> A ja dam taki przyk?ad. Dwóch gospodarzy sadzi si? o miedz?. O przebieg
>> granicy. Obaj sa przekonani, ?e maj? racj?, obaj przedstawiaj? dowody.
>> S?d
>> ostatecznie przyznaje racj? pierwszemu. Czy to jest sprawiedliwy wyrok?
>
> Nie, dla obu. S?d powinien w takim przypadku ustali?, ?e miedza ta jest
> terenem neutralnym, który umo?liwia dost?p do pola obu w?a?cicielom, lub
> podzieli? miedz? dok?adnie na po?ow? przez ?rodek.

Teren neutralny, tak? Więcej pytań nie mam.

> Na pocz?tku wyrok wyda?by
> si? mo?e niesprawiedliwy dla obu rolników, ale po czasie by? mo?e
> zjednoczy?by ich. Natomiast przyznanie miedzy tylko jednemu, je?li obaj
> mieli do niej prawo mo?e zaostrzy? konflikt pomi?dzy nimi. Mo?e w?a?nie
> o to chodzi obcym agentom w s?dach.

W jakim ty świecie żyjesz człowieku.

>> Dla tego, który wygra? na pewno tak, natomiast drugi b?dzie go uwa?a? za
>> niesprawiedliwy. Niestety panie doktorze, sprawiedliwo?? jest mocno
>> subiektywna. Nigdy nie jest tak, ze wszyscy uznaj? wyrok za
>> sprawiedliwy,
>> zawsze jedna ze stron b?dzie czu?a si? pokrzywdzona.
>
> Je?eli moj? ?on? zak?ad pracy wys?a? panie s?dzio na delegacj? i musia?a
> tam
> jecha?, poniewa? by?o to polecenie s?u?bowe. Kierowca firmy, który do
> dzisiaj tam pracuje jako kierowca spowodowa? wypadek i pozbawi? j? na
> wiele
> lat mo?liwo?ci zarobkowania, poniewa? ?ona dozna?a skomplikowanego
> z?amania
> r?ki. ?onie w firmie obiecali pomoc, ale nie do?? ?e jej nie pomogli, to
> jeszcze utrudniali jej wszelkie formalno?ci i ewidentnie robili jej na
> z?o??. W ko?cu zwolnili j? gdy by?a jeszcze na L4. ?ona wynaj??a
> adwokata,
> za którego us?ugi zap?acili?my kilkaset z?otych. Na dzie? przed rozpraw?
> s?d
> otrzyma? pismo o oddalenie powództwa, poniewa? ?on? przywrócono do pracy.
> Powództwo oddalono, nie zas?dzono kosztów jakie ponie?li?my firmie,
> która j?
> zrobi?a na szaro. Ewidentnie w tym przypadku nie mo?na by? zadowolonym z
> wyroku przywrócenia do pracy bez obci??enia kosztami firmy, która
> zawini?a.
>
>
> Jest na to post?powanie firm i broni?cych je prawników jedno okre?lenie:
> po
> prostu hitlerowski bandytyzm pod rz?dami SLD (by?ego PZPR)

No i wszystko jasne. Zdradził się pan panie doktorze, panie brat_brata,
brat_trollin, malte_morones, zapluty karzeł, Desert Storm. Ten sam opis
nieszczęśliwego przypadku, to samo prymitywne słownictwo, ta sama
lokalizacja nadawcy.

Czy może pan mi powiedzieć co pan czuł gdy pan, doktor, powazny naukowiec
i adiunkt publikował na Usenecie taką wypowiedź"

"Ponosi winę taką, że zatrudnił debila-kierowcę i że zamiast pomóc
pracownikowi starał się go dobić. Smyki z Energo-Inwest Katowice, a nie
zakład. Skurwysyny i kurwa szefowa"

"A jak nie to co? Czy to coś zmienia, że prawo bandyckie (np. art. 31 kk)w
Polsce broni interesów Żydów i faszystów, zamiast pomagać Polakom? Niszczy
Naród Polski, a ja przysięgałem bronić tego Narodu i chociaż miałbym was
skurwysyny wszystkich wytłuc sprawiedliwości stanie się zadość."

Czy pański przełożony na uczelni wie, jak się pan zabawia, panie adiunkcie?

[ciach bzdury]



--
Falkenstein
Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!

do góry

Użytkownik "Catbert" <virtual_banana_spam@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:cn2p3d$cl7$1@korweta.task.gda.pl...
> Rzecz w tym, że to nie prawnicy, komuniści czy inni "oni" tacy są - sami
> tacy jesteśmy.

Może oni tak, może Pan jest, ale ja nie... Szanowny Panie. Znam też innych,
którzy nie są.
Pozdrawiam
Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:opshc48ghfmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> Szanowny panie doktorze. Ja napisałem tylko, że komisja została powołana
> dla zbadania okoliczności zatrzymania prezesa orlenu w związku z
> planowanym podpisaniem kontraktu z rosyjską firmą J&S. A zatem jej
> zadaniem jest sprawdzić kto kazał przeszkodzić w zawarciu tego kontraktu.

Gdyby faktycznie tak bylo jak pan klamliwie pisze sendziolku, to przede
wszystkim przesluchiwani byliby funkcjonariusze ABW/policji, którzy dokonali
zatrzymania w sprawie dowodów bedacych podstawa zatrzymania.
[ciach bzdury]
Propagandziorz z ciebie von Falkenstein.

> No i wszystko jasne. Zdradził się pan panie doktorze, panie brat_brata,
> brat_trollin, malte_morones, zapluty karzeł, Desert Storm. Ten sam opis
> nieszczęśliwego przypadku, to samo prymitywne słownictwo, ta sama
> lokalizacja nadawcy.

Pomówien von Falkensteina ciag dalszy.

> Czy może pan mi powiedzieć co pan czuł gdy pan, doktor, powazny naukowiec
> i adiunkt publikował na Usenecie taką wypowiedź"

Spytaj sie go co on czul, jak mu zone trachneli na autobahn tak, ze juz nie
moze zarabiac pieniedzy.

> "Ponosi winę taką, że zatrudnił debila-kierowcę i że zamiast pomóc
> pracownikowi starał się go dobić. Smyki z Energo-Inwest Katowice, a nie
> zakład. S****syny i k***a szefowa"
>
> "A jak nie to co? Czy to coś zmienia, że prawo bandyckie (np. art. 31 kk)w
> Polsce broni interesów Żydów i faszystów, zamiast pomagać Polakom? Niszczy
> Naród Polski, a ja przysięgałem bronić tego Narodu i chociaż miałbym was
> sk*******y wszystkich wytłuc sprawiedliwości stanie się zadość."

Jakbym slyszal Cezarego Pazure i innych w tym dziele kinematografii polskiej
Psy albo cos tam.

> Czy pański przełożony na uczelni wie, jak się pan zabawia, panie adiunkcie?

Tak, wszyscy juz wiedza, dlatego sie dolaczylismy do dyskusji. Podobno donos
zlozyl von Falkenstein. Potraktowali donos jak pomowienie. Potem wszyscy
wybuchneli smiechem, ze "Psy" i Czarek Pazura moga sie schowac.

Karol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Moje stwierdzenie nikogo nie obraża, ani uczelni, ani adiunktów -
> stwierdzam jedynie fakt, że ludzie chorzy psychicznie nie są pozbawiani
> praw.

Oczywiscie. Niektorzy nawet moga zasiadac w rzadzie i zarzadach firm takich jak
Orlen. Niektórzy zostaja policjantami, niektórzy prawnikami.

> Założenie, że wśród pracowników naukowych nie zdarza się np.
> schizofrenia jest abstrakcyjne

Podobnie jak zalozenie, ze wsrod policjantow i prawnikow ich nie ma.
Statystyki pokazuja, ze wsrod polcjantow jest wiecej schizofrenikow niz wsrod
wykladowcow uczelni.

>- o ile osobniki mongoloidalne nie
> obejmują katedr, o tyle przypadłości ujawniające się z czasem są możliwe
> - choroba nie wybiera.

Slusznie. W kazdym resorcie. W rzadzie, czy na stanowisku prezydenta, czy gdy
ktos jest biznesmenem. Podobno sam dr Kulczyk jest w szpitalu w Londynie i tam
go lecza.

> Bardziej niż donosicielstwo boli mnie, że adepci prawa i ich nauczyciele
> sami go nie szanują

Swinte slowa panie kolego swinte slowa.

> Swego czasu ujawniono pogląd, że po 2000r. normalnych miało być 6% -
> pytanie w tym kontekście, kto jest normalny pozostaje otwarte.

Wedlug sendziolka Von Falkensteina to pewnie jak z prawem z ta normalnoscia.
Wszystko zalezy od doboru kryteriów oceny normalnosci.

Raz walczac przeciwko wyzyskowi i niesprawiedliwosci jest sie normalnym kiedy
indziej nienormalnym, zalezy po ktorej stronie jest interes polityczny.

Karol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

In the darkest hour on Fri, 12 Nov 2004 00:58:54 +0100,
PAweł <p...@w...uzyjskrotu.pl> screamed:
>>>> zacznie rzadzic to napewno pojdziemy z torbami.
>>>
>>> Co bedzie straszliwa zmiana, bo jak wiadomo, obecnie, pod rzadami
>>> terazniejszych elyt to juz sami nie wiemy, gdzie pieniadze i innne
>>> dobra upychac:)).
>>
>> A uwazasz ,ze jak on zacznie rzadzic to bedzie lepiej ?
>
> No, gorzej to juz napewno byc nie moze;))
>

Niestety, zawsze moze byc gorzej. Ja raczej obstawialbym, ze napewno
nie bedzie lepiej (-: Na szczescie bardziej na miejscu jest tu tryb
przypuszczajacy - byloby (-:

Artur

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:228B ]
[ 17:55:25 user up 10433 days, 5:50, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

Don't take life seriously, you'll never get out alive.

do góry