eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Bilet i przepelniony autobus
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2004-11-10 20:50:42
    Temat: Bilet i przepelniony autobus
    Od: "Kubaz" <k...@t...wywal-to.pl>

    Witam
    Czy jest gdzies jakis zapis, ktory mowi o przepelnienu autobusu i czy w
    takim wypadku brak biletu moze niesc za soba konsekwencje (mandat)?

    --
    kubaz



  • 2. Data: 2004-11-10 21:26:14
    Temat: Re: Bilet i przepelniony autobus
    Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>

    Użytkownik Kubaz napisał:
    > Czy jest gdzies jakis zapis, ktory mowi o przepelnienu autobusu i czy w
    > takim wypadku brak biletu moze niesc za soba konsekwencje (mandat)?

    Ale o co chodzi dokladnie ?


    pozdrawiam
    --
    Mithos
    mithos(at)op.No.More.Spam.polska
    GG 3442873


  • 3. Data: 2004-11-10 21:41:49
    Temat: Re: Bilet i przepelniony autobus
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Kubaz" <k...@t...wywal-to.pl> napisał w wiadomości
    news:cmtv7c$n8p$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Czy jest gdzies jakis zapis, ktory mowi o przepelnienu autobusu i czy w
    > takim wypadku brak biletu moze niesc za soba konsekwencje (mandat)?

    Bilet jest opłatą za przejazd. Jeśli jesteś w autobusie, a nie opłaciłeś
    przejazdu, to niestety przewoźnik ma prawo nałożyć na Ciebie podwyższoną
    opłatę. Gdybyś miał bilet na określony pojazd (pociąg z miejscówką, albo
    autobus z miejscówką), a z nie było dla Ciebie miejsca, to z kolei masz
    roszczenie do przewoźnika, bowiem ten umową zagwarantował Ci to miejsce.
    Natomiast w wypadku powszechnej komunikacji zbiorowej (MPK, PKP, PKS) nikt
    owego miejsca nie gwarantuje.


  • 4. Data: 2004-11-10 23:07:39
    Temat: Re: Bilet i przepelniony autobus
    Od: "Kubaz" <k...@t...wywal-to.pl>


    Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
    news:cmu11e$4vv$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik Kubaz napisał:
    > > Czy jest gdzies jakis zapis, ktory mowi o przepelnienu autobusu i czy w
    > > takim wypadku brak biletu moze niesc za soba konsekwencje (mandat)?
    >
    > Ale o co chodzi dokladnie ?

    Chodzi o to, czy jest jakas regulacja prawna dot. ladownosci autobusow
    (miejskich), czy w tych typach nie ma takiego czegos jak zapelniony i moze
    jechac tyle ile sie upcha?
    A czy jesli jest cos takiego to czy w takim przypadku gdy kanar podejdzie to
    mozna mu to powiedziec, gdy nie ma sie bileciku?

    --
    kubaz

    PS. Pytanie teoretyczne ale mnie to zastanawia:) bo skoro bylo by takie
    prawno, ze np. jak ma wejsc 40 to 40, to na moje oko jest cos nie tak...



  • 5. Data: 2004-11-10 23:24:04
    Temat: Re: Bilet i przepelniony autobus
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Kubaz <k...@t...wywal-to.pl> wrote:
    > > > Czy jest gdzies jakis zapis, ktory mowi o przepelnienu autobusu i czy w
    > > > takim wypadku brak biletu moze niesc za soba konsekwencje (mandat)?
    > >
    > > Ale o co chodzi dokladnie ?
    >
    > Chodzi o to, czy jest jakas regulacja prawna dot. ladownosci autobusow
    > (miejskich), czy w tych typach nie ma takiego czegos jak zapelniony i moze
    > jechac tyle ile sie upcha?
    > A czy jesli jest cos takiego to czy w takim przypadku gdy kanar podejdzie to
    > mozna mu to powiedziec, gdy nie ma sie bileciku?

    Ale o co chodzi dokładnie? ;)

    P.


  • 6. Data: 2004-11-11 10:00:11
    Temat: Re: Bilet i przepelniony autobus
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    > A czy jesli jest cos takiego to czy w takim przypadku gdy kanar podejdzie
    > to mozna mu to powiedziec, gdy nie ma sie bileciku?
    >
    > -

    mowi sie wysiadam na tej stacji, on nie ma prawa Cie zatrzymac, a po wyjsciu
    jego uprawnienia sie koncza.

    P.


  • 7. Data: 2004-11-11 11:59:24
    Temat: Re: Bilet i przepelniony autobus
    Od: Sebastian <b...@a...pl>

    Dnia Thu, 11 Nov 2004 11:00:11 +0100, Przemek R.
    <p...@t...gazeta.
    pl> napisał:

    >
    > mowi sie wysiadam na tej stacji, on nie ma prawa Cie zatrzymac, a po
    > wyjsciu
    > jego uprawnienia sie koncza.

    Tak się składa, że jeśli nie masz biletu ma prawo zatrzymac cię do czasu
    przyjazdu straży miejskiej lub policji...

    --
    ..::SebOLO::.. tu był... _____
    "Wiedziec, ze sie wie, co sie wie i wiedziec, \o o/
    czego sie nie wie - oto prawdziwa wiedza." --ooo--U--ooo--


  • 8. Data: 2004-11-11 12:00:35
    Temat: Re: Bilet i przepelniony autobus
    Od: Czarek Gorzeński <c...@p...org>

    Sebastian napisał(a):
    > Tak się składa, że jeśli nie masz biletu ma prawo zatrzymac cię do
    > czasu przyjazdu straży miejskiej lub policji...

    ...ponieważ... ?

    Pozdrawiam

    Czarek Gorzeński


  • 9. Data: 2004-11-11 12:01:31
    Temat: Re: Bilet i przepelniony autobus
    Od: SebOLO <b...@a...pl>

    Dnia Thu, 11 Nov 2004 00:07:39 +0100, Kubaz <k...@t...wywal-to.pl>
    napisał:

    >
    > Chodzi o to, czy jest jakas regulacja prawna dot. ladownosci autobusow
    > (miejskich), czy w tych typach nie ma takiego czegos jak zapelniony i
    > moze
    > jechac tyle ile sie upcha?
    > A czy jesli jest cos takiego to czy w takim przypadku gdy kanar
    > podejdzie to
    > mozna mu to powiedziec, gdy nie ma sie bileciku?

    To, że autobus jest pełen ludzi absolutnie nie zwalnia nikogo z obowiązku
    zapłacenia za przejazd. Więc jeśli chciałbyś tłumaczyć sie w ten sposób to
    zostaniesz najzwyczajniej w śmiecie wyśmiany.

    --
    ..::SebOLO::.. tu był... _____
    "Wiedziec, ze sie wie, co sie wie i wiedziec, \o o/
    czego sie nie wie - oto prawdziwa wiedza." --ooo--U--ooo--


  • 10. Data: 2004-11-11 12:08:32
    Temat: Re: Bilet i przepelniony autobus
    Od: SebOLO <b...@a...pl>

    Dnia Thu, 11 Nov 2004 13:00:35 +0100, Czarek Gorzeński <c...@p...org>
    napisał:

    > Sebastian napisał(a):
    >> Tak się składa, że jeśli nie masz biletu ma prawo zatrzymac cię do
    >> czasu przyjazdu straży miejskiej lub policji...
    >
    > ...ponieważ... ?

    Ponieważ nic mu za to nie grozi... A działa to na takiej samej zasadzie
    jak byś złodzieja złapał...



    --
    ..::SebOLO::.. tu był... _____
    "Wiedziec, ze sie wie, co sie wie i wiedziec, \o o/
    czego sie nie wie - oto prawdziwa wiedza." --ooo--U--ooo--

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1