eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kazirodztwo?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 11. Data: 2010-03-09 12:00:57
    Temat: Re: Kazirodztwo?
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Użytkownik Herald napisał:
    > Dnia Tue, 9 Mar 2010 10:16:15 +0100, Big Jack napisał(a):
    >
    >> Ja mam pytanie: pomijając aspekty moralne i medyczne, co jest nagannego w
    >> kazirodztwie
    >
    > A potrafisz wskazać te "aspekty medyczne"?
    > Nie ma takich. Tylko sama propaganda.

    Doucz się trochę

    > Spójrz wstecz i zobacz rody królewskie i inne "z góry" :)

    Już dawno im się przyjrzano i opisano

    > Aby była czysta krew i zdrowe "geny" kopulowano w ramach związków
    > kazirodczych. I raczej nie było frankensteinów :)

    Było i to wiele, właśnie na takich rodach najpierw bo najłatwiej
    odkrywano u odowadniano różne choroby genetyczne

    > Teraz, technika pozwala wykryć wady, choroby poprzez badanie prenatalne -
    > to purpuraci skrzeczą że to "zamach" i nawołują do zaniechania takich
    > badań. Idiotyzm.

    Więc doszliśmy do sedna, nie chodzi Ci o to że nie ma takich wad, ale że
    nie pozwala się zabijać osób z takimi wadami żeby poprzez takie
    działanie likwidować z populacji pojawiające się defekty genetyczne

    > Kto się nie rozwija (technicznie) - ten się po postu cofa.

    Kto się nie rozwija (moralnie i duchowo) - ten po prostu się cofa.


  • 12. Data: 2010-03-09 12:01:17
    Temat: Re: Kazirodztwo?
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 09-03-2010 12:04, Herald pisze:
    > Dnia Tue, 9 Mar 2010 10:16:15 +0100, Big Jack napisał(a):
    >
    >> Ja mam pytanie: pomijając aspekty moralne i medyczne, co jest nagannego w
    >> kazirodztwie
    >
    > A potrafisz wskazać te "aspekty medyczne"?
    > Nie ma takich. Tylko sama propaganda.

    Ta, a szczepionki na polio powodują bezpłodność w Afryce.

    > Spójrz wstecz i zobacz rody królewskie i inne "z góry" :)
    > Aby była czysta krew i zdrowe "geny" kopulowano w ramach związków
    > kazirodczych.I raczej nie było frankensteinów :)

    Polecam zapoznanie się z historią rodu Habsburgów.
    Padaczka, hemofilia (zwana przez wieki "chorobą królów", ciekawe
    dlaczego?), permanentne kłopoty z donoszeniem ciąży (Habsburżanki roniły
    na potęgę), tzw. habsburski podbródek (deformacja kości - bardzo długi i
    wystający podbródek, słynęli z niego zwłaszcza Habsburgowie hiszpańscy).

    Ogólnie piękny przykład do czego prowadzi chów wsobny.

    Swoją droga możesz nam podać, gdzie się doktoryzowałeś w dziedzinie
    genetyki i gdzie są opublikowane wyniki Twoich badan, obalające tą całą
    propagandę?


    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 13. Data: 2010-03-09 12:06:52
    Temat: Re: Kazirodztwo?
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Tue, 09 Mar 2010 13:01:17 +0100, Maddy napisał(a):

    > Swoją droga możesz nam podać, gdzie się doktoryzowałeś w dziedzinie
    > genetyki i gdzie są opublikowane wyniki Twoich badan, obalające tą całą
    > propagandę?

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Trofim_Łysenko

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
    [reklama] dobry fotograf w mieście Wrocław ==> http://foto-krzyki.pl


  • 14. Data: 2010-03-09 12:44:01
    Temat: Re: Kazirodztwo?
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 09-03-2010 13:06, Olgierd pisze:
    > Dnia Tue, 09 Mar 2010 13:01:17 +0100, Maddy napisał(a):
    >
    >> Swoją droga możesz nam podać, gdzie się doktoryzowałeś w dziedzinie
    >> genetyki i gdzie są opublikowane wyniki Twoich badan, obalające tą całą
    >> propagandę?
    >
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Trofim_Łysenko

    No patrzcie.
    Człowiek sobie spokojnie spał, a tu jacyś pogrobowcy wypełzają spod
    kamieni... ;-)

    Czy wraca może moda na jarowizację pszenicy?

    A nie, to Miczurin...

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 15. Data: 2010-03-09 16:35:55
    Temat: Re: Kazirodztwo?
    Od: "Nostradamus" <l...@o...pl>


    Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:1jg1pce5ez1fl.18xmftmk018n1$.dlg@40tude.net...


    > Kto się nie rozwija (technicznie) - ten się po postu cofa.

    Kończ matkojebco, wstydu sobie oszczędź;)


  • 16. Data: 2010-03-09 17:42:16
    Temat: Re: Kazirodztwo?
    Od: "JacekG." <s...@p...onet.pl>

    Traktowałem grupę pl.soc.prawo jako bardzo pomocną i przydatną z bardzo
    rozsądnymi radami, niestety niektóre wypowiedzi są jakieś dziwne na
    przykład w tym wątku. Wytłumaczenie jest jedno, jak powszechnie wiadomo,
    pochodzimy od Ewy i Adama, więc co jakiś czas musi dojść do chowu
    wsobnego, nawet bez wiedzy zainteresowanych, co właśnie widać w
    niektórych wypowiedziach.
    Pozdrawiam.
    JAcek.


  • 17. Data: 2010-03-09 18:19:03
    Temat: Re: Kazirodztwo?
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-03-09 18:42, JacekG. pisze:
    > Traktowałem grupę pl.soc.prawo jako bardzo pomocną i przydatną z bardzo
    > rozsądnymi radami, niestety niektóre wypowiedzi są jakieś dziwne na
    > przykład w tym wątku. Wytłumaczenie jest jedno, jak powszechnie wiadomo,
    > pochodzimy od Ewy i Adama,

    Z całym szacunkiem, ale to "powszechnie wiadomo" to tzw. wersja KK.
    Równie powszechnie wiadomo, że Darwin twierdził iż człowiek pochodzi od
    małpy (po niektórych nawet widać że dopiero kilka pokoleń temu zeszli z
    drzewa). Więc z tą powszechnością to bym się jednak wstrzymał, skoro nie
    ma ustalonej jednoznacznie wersji wydarzeń.
    Natomiast hasło "chów wsobny" oddaje dość dobrze problem.
    --
    MZ


  • 18. Data: 2010-03-09 18:37:23
    Temat: Re: Kazirodztwo?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
    news:4b9611df$1@news.home.net.pl...

    W podręcznikach do prawa karnego podnosi się argumenty etyczny oraz
    medyczny. Z etycznego punktu widzenia chodzi o ochronę rodziny. Z
    medycznego o zagrożenie genetyczne. Nie jestem ani lekarzem, ani etykiem,
    więc nie podejmuję się oceny zasadności tych opinii. W każdym razie
    kazirodztwo było ścigane na pewno w poprzednim kodeksie oraz przedwojennym,
    więc nie jest to jakiś nowy wymysł.


  • 19. Data: 2010-03-09 18:51:52
    Temat: Re: Kazirodztwo?
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > Większe prawdopodobienstwo defektów genetycznych potomstwa.

    jak zaczalem czytac to myslalem, ze czytam jakas grupe medyczna ;P


    Icek



  • 20. Data: 2010-03-09 19:46:42
    Temat: Re: Kazirodztwo?
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    zly wrote:

    > Dnia Tue, 9 Mar 2010 10:26:08 +0100, olo napisał(a):
    >
    >
    > > Co ciekawe to natura sama tworzy przeciwko temu mechanizmy obronne
    > > i badania w kibucach wykazały że dzieci które stale przebywają ze
    > > sobą w wieku kilku lat prawie nigdy nie zawierają ze sobą związków
    > > małżeńskich.
    >
    > Szczurom i wielu innym zwierzętom to nie przeszkadza. Więc z tą
    > naturą to tak średnio

    Zapytaj żubrów czy im nie przeszkadza...

    --
    Pozdro
    Massai

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1