eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Droga konieczna - jak to będzie w tym przypadku?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2010-03-09 10:11:08
    Temat: Droga konieczna - jak to będzie w tym przypadku?
    Od: GK <g...@g...pl>

    Witam,
    Mam takie pytanie. Są sobie dwie równoległe bardzo wąskie działki. Obie
    dochodzą do drogi głównej. Na jednej z nich stoi w całej szerokości dom.
    Wejście do tego domu nie jest od drogi, więc aby do niego wejść trzeba
    przejść przez działkę sąsiada. Sąsiad chciałby sobie zagrodzić swoją
    działkę, ale wtedy odetnie wejście do domu sąsiedniego. Czy w tym
    przypadku ma zastosowanie służebności drogi koniecznej i w ogóle można
    mówić o drodze koniecznej w sytuacji kiedy sąsiad ma dojazd do domu, ale
    brak mu tylko wejścia od strony drogi?
    Pozdrawiam,
    Grzegorz


  • 2. Data: 2010-03-09 19:28:10
    Temat: Re: Droga konieczna - jak to będzie w tym przypadku?
    Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>

    A jak doszło do takiej sytuacji?
    f.


  • 3. Data: 2010-03-10 01:35:23
    Temat: Re: Droga konieczna - jak to będzie w tym przypadku?
    Od: GK <g...@g...pl>

    Piotr Fonon pisze:
    > A jak doszło do takiej sytuacji?
    > f.
    >

    Ciężko powiedzieć, ale kiedyś całość to była jedna działka podzielona
    wzdłuż na 3 wąziutkie kawałki o szerokości 8 metrów. Na środkowej
    działce stoi dom na całej szerokości. Zwyczajowo mieszkańcy tego domu
    przechodzili przez działkę obok idąc do ulicy, chociaż gdyby mieli drzwi
    od strony ulicy nie musieli by tego robić. Co ciekawsze, ta działka obok
    składa się z dwóch działek, jednej od strony ulicy na całej szerokości i
    drugiej w głębi. Tak więc mieszkaniec sąsiedniego domu musi przejśc
    najpierw przez kawałek tej dalszej działki, która sama w sobie nie
    dostępu do drogi a potem przez tą drugą działkę przy drodze lub też może
    iść dalej po swojej działce.
    Sytuacja jest pokomplikowana. Na tej działce w głębi mieszkają moi
    rodzice. Miałem zamiar uzdrowić całą sytuację stawiając ogrodzenie a
    potem występując do sądu o ustanowienie drogi koniecznej na działce tej
    od drogi. Ale nie chciałbym aby sąsiad korzystał z mojej działki i z
    tamtej drogi. On ma dostęp do drogi publicznej tylko nie ma drzwi.
    Tylko nie wiem jak to wygląda od strony prawa.
    Rysunek poglądowy jest tutaj: http://www.8-bit.pl/dzialka.jpg

    Pozdrawiam,
    Grzegorz


  • 4. Data: 2010-03-10 07:40:41
    Temat: Re: Droga konieczna - jak to będzie w tym przypadku?
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    GK napisal:
    > Mam takie pytanie. Są sobie dwie równoległe bardzo wąskie działki. Obie
    > dochodzą do drogi głównej. Na jednej z nich stoi w całej szerokości dom.
    > Wejście do tego domu nie jest od drogi, więc aby do niego wejść trzeba
    > przejść przez działkę sąsiada. Sąsiad chciałby sobie zagrodzić swoją
    > działkę, ale wtedy odetnie wejście do domu sąsiedniego. Czy w tym
    > przypadku ma zastosowanie służebności drogi koniecznej i w ogóle można
    > mówić o drodze koniecznej w sytuacji kiedy sąsiad ma dojazd do domu, ale
    > brak mu tylko wejścia od strony drogi?

    Kluczowa sprawa: ile lat mieszkancy tego 'odwroconego' domu
    korzystaja z tego przejscia?

    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 5. Data: 2010-03-10 10:00:30
    Temat: Re: Droga konieczna - jak to będzie w tym przypadku?
    Od: GK <g...@g...pl>

    Jacek_P pisze:
    > GK napisal:
    >> Mam takie pytanie. Są sobie dwie równoległe bardzo wąskie działki. Obie
    >> dochodzą do drogi głównej. Na jednej z nich stoi w całej szerokości dom.
    >> Wejście do tego domu nie jest od drogi, więc aby do niego wejść trzeba
    >> przejść przez działkę sąsiada. Sąsiad chciałby sobie zagrodzić swoją
    >> działkę, ale wtedy odetnie wejście do domu sąsiedniego. Czy w tym
    >> przypadku ma zastosowanie służebności drogi koniecznej i w ogóle można
    >> mówić o drodze koniecznej w sytuacji kiedy sąsiad ma dojazd do domu, ale
    >> brak mu tylko wejścia od strony drogi?
    >
    > Kluczowa sprawa: ile lat mieszkancy tego 'odwroconego' domu
    > korzystaja z tego przejscia?
    >

    Hmm, z kilkadziesiąt.


  • 6. Data: 2010-03-10 10:35:36
    Temat: Re: Droga konieczna - jak to będzie w tym przypadku?
    Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>

    W dniu 10-03-10 02:35, GK pisze:
    > kiedyś całość to była jedna działka
    A budynki były wtedy? Jeśli tak, to przy podziale ustanowiono zapewne
    służebność drogi. Jeśli nie - ten co wybudował budynek tak, że nie może
    się dostać do niego ma problem. Jakieś decyzje administracyjne - o
    podziale działki, pozwolenia na budowę itp. były wydawane. Tam trzeba
    szukać na początek.
    f.


  • 7. Data: 2010-03-10 11:39:10
    Temat: Re: Droga konieczna - jak to będzie w tym przypadku?
    Od: GK <g...@g...pl>

    Piotr Fonon pisze:
    > W dniu 10-03-10 02:35, GK pisze:
    > > kiedyś całość to była jedna działka
    > A budynki były wtedy? Jeśli tak, to przy podziale ustanowiono zapewne
    > służebność drogi. Jeśli nie - ten co wybudował budynek tak, że nie może
    > się dostać do niego ma problem. Jakieś decyzje administracyjne - o
    > podziale działki, pozwolenia na budowę itp. były wydawane. Tam trzeba
    > szukać na początek.
    > f.
    >

    Nic nie było ustanawiane. Nie ma żadnej służebności. Kiedyś jeszcze od
    strony ulicy stały budynki i płot zagradzający dojście do drogi, tak że
    przechodziło się częściowo przez jedną działkę, a potem przez działkę
    sąsiada - takie wspólne podwórko z częściowo tylko ogrodzonymi ogródkami
    i przejściem pomiędzy domami. Teraz jednak części zabudowań już nie ma,
    ani płotów.
    Interesuje mnie zasadność potencjalnego wyznaczania drogi koniecznej
    skoro działka ma dostęp do drogi publicznej a jedynie wejście jest od
    drugiej strony. Czy to w ogóle ma sens? Ja rozumiem, że ktoś nie ma
    dostępu do drogi publicznej i musi przechodzić przez inną działkę, ale w
    sytuacji że ma dostęp tylko wejście jest z innej strony? Ma blokować
    komuś kawałek gruntu "bo on musi mieć dojście do domu"? Przecież ma,
    tyle, że brakuje mu drzwi od tej właściwej strony. Na dodatek musiałby
    występować do właścicieli dwóch działek o wyznaczenie takiej drogi.
    Pozdrawiam,
    Grzegorz


  • 8. Data: 2010-03-10 14:32:13
    Temat: Re: Droga konieczna - jak to będzie w tym przypadku?
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    GK napisal:
    > Hmm, z kilkadziesiąt.

    No to nic nie zrobisz, bo wyjada ci zasiedzeniem w zlej wierze.
    Jezeli chodzili tamtedy powyzej trzydziestu lat, to juz chodzic
    beda niezaleznie od woli wlasciciela.

    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 9. Data: 2010-03-10 15:54:02
    Temat: Re: Droga konieczna - jak to będzie w tym przypadku?
    Od: GK <g...@g...pl>

    Jacek_P pisze:
    > GK napisal:
    >> Hmm, z kilkadziesiÄ?t.
    >
    > No to nic nie zrobisz, bo wyjada ci zasiedzeniem w zlej wierze.
    > Jezeli chodzili tamtedy powyzej trzydziestu lat, to juz chodzic
    > beda niezaleznie od woli wlasciciela.
    >

    Nawet jeśli właściciel się zmienił? Sąsiadka zmarła jakieś dwa lata
    temu, nieruchomość w spadku odziedziczyli synowie.
    Pozdrawiam,
    Grzegorz


  • 10. Data: 2010-03-10 15:54:45
    Temat: Re: Droga konieczna - jak to będzie w tym przypadku?
    Od: GK <g...@g...pl>

    Jacek_P pisze:
    > GK napisal:
    >> Hmm, z kilkadziesiÄ?t.
    >
    > No to nic nie zrobisz, bo wyjada ci zasiedzeniem w zlej wierze.
    > Jezeli chodzili tamtedy powyzej trzydziestu lat, to juz chodzic
    > beda niezaleznie od woli wlasciciela.
    >

    I jeszcze jedno. Jeśli zrobią sobie drzwi z drugiej strony to też będą
    mogli wystąpić o ustanowienie drogi koniecznej?
    Pozdrawiam,
    Grzegorz

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1