eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 1. Data: 2003-06-02 19:07:31
    Temat: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
    Od: "Maciej" <c...@p...onet.pl>

    Jeszcze raz prosze o jakas rade. Dzis przegralam. Mam niewiele czasu aby
    sie odwolac
    Może ktoś coś podpowie.
    O dziwo w sytuacji gdy wydajemy ustawę o ochronie życia poczętego lekarz ,
    który spowoduje śmierć 9 cio miesięcznego płodu przez zaniedbanie i
    niewykonanie stosownego badania KTG jest bezkarny , bo nie dotyczy go
    przepis kodeksu karnego mowiący o nieumyslnym zabójstwie bo chroni on
    jedynie człowieka . Podobno 9cio miesięczny zdolny do samodzielnego życia
    płód nie jest człowiekiem dopóki się nie urodzi lub co najmnniej nie zacznie
    się akcja porodowa.
    Czy możne temu jakoś zaradzić i znaleźć podstawę prawną do odpowiedzialności
    karnej lekarza?

    Art. 149a. § 1. Kto powoduje śmierć dziecka poczętego, podlega karze
    pozbawienia wolności do lat 2. - zostal skreslony w 1996 roku.


    Jakby cos to prosze tez na priva.
    pozdrawiam Agata




  • 2. Data: 2003-06-02 19:47:11
    Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Maciej" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bbg77p$4gn$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Jeszcze raz prosze o jakas rade. Dzis przegralam. Mam niewiele czasu aby
    > sie odwolac
    > Może ktoś coś podpowie.
    > O dziwo w sytuacji gdy wydajemy ustawę o ochronie życia poczętego lekarz ,
    > który spowoduje śmierć 9 cio miesięcznego płodu przez zaniedbanie i
    > niewykonanie stosownego badania KTG jest bezkarny , bo nie dotyczy go
    > przepis kodeksu karnego mowiący o nieumyslnym zabójstwie bo chroni on
    > jedynie człowieka . Podobno 9cio miesięczny zdolny do samodzielnego życia
    > płód nie jest człowiekiem dopóki się nie urodzi lub co najmnniej nie
    zacznie
    > się akcja porodowa.
    > Czy możne temu jakoś zaradzić i znaleźć podstawę prawną do
    odpowiedzialności
    > karnej lekarza?

    Wróci to dziecku życie??
    Powoduje Tobą chęć zemsty a co z miłością bliźniego?
    A co z chrześcijańskim wybaczaniem?



    --
    Pozdrawiam
    Leszek

    GG 1631219
    "Ludzie, nie gryźcie się
    szkoda zębów"


  • 3. Data: 2003-06-02 19:58:04
    Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Użytkownik Leszek napisał:
    > Użytkownik "Maciej" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

    >>Czy możne temu jakoś zaradzić i znaleźć podstawę prawną do
    >
    > odpowiedzialności
    >
    >>karnej lekarza?
    >
    >
    > Wróci to dziecku życie??
    > Powoduje Tobą chęć zemsty a co z miłością bliźniego?
    > A co z chrześcijańskim wybaczaniem?

    Rozumiem że jak ktoś zaciuka Ci babcię to odniesiesz sie do tego z
    chrześcijańskim miłosierdziem, w końcu babci nic zycia nie wróci więc
    każda kara dla zabójcy to wstrętna zemsta, prawda?

    Swoja droga, dlaczego zakładasz że przedmowca jest chrzescijaninem?
    Czy to nie zbyt wąskie widzenie świata?

    Maddy

    --
    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    m...@e...com.pl


  • 4. Data: 2003-06-02 20:15:23
    Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
    news:bbga91$m15$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Rozumiem że jak ktoś zaciuka Ci babcię to odniesiesz sie do tego z
    > chrześcijańskim miłosierdziem, w końcu babci nic zycia nie wróci więc
    > każda kara dla zabójcy to wstrętna zemsta, prawda?

    Mówimy o błędzie EWENTUALNYM błędzie lekarza a nie o morderstwie.Chyba
    mówimy o różnych rzeczach.
    >
    > Swoja droga, dlaczego zakładasz że przedmowca jest chrzescijaninem?
    > Czy to nie zbyt wąskie widzenie świata?

    Około 90% polaków przyznaje się do tego wyznania tak więc ryzyko pudła jest
    jak 1 do 10.
    Biorę to na siebie.A "mściwusami" się brzydzę.



    --
    Pozdrawiam
    Leszek

    GG 1631219
    "Ludzie, nie gryźcie się
    szkoda zębów"



  • 5. Data: 2003-06-02 21:08:39
    Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
    Od: "Beata" <b...@p...onet.pl>

    Czy mną też się brzydzisz? bo skierowałam sprawę do Sądu Lekarskiego, który
    uznał błąd lekarza. Teraz trwa sprawa w Sądzie Cywilnym o odszkodowanie i
    rente ( ok 4 lat). Nie mszczę się , każdy z nas może popełnić błąd lecz
    powinien ponieść odpowiedzialność. Dzieki dokumentacji, którą posiadam udało
    się nam zgromadzieć wiele tysięcy dolarów aby leczyć dziecko. Czy ty nie
    zrobiłbyś tego samego na moim miejscu aby ratowac swoje dziecko?
    Lekarz nie może swoim nieuctwem kaleczyć pacjentów i być bezkarnym. A my nie
    możemy się bać i czuć się nie jak pokrzywdzeni a jak przestępcy. To przecież
    nie nasza wina.

    Wszystkim pokrzywdzonym odwagi i siły
    pozdrawiam serdecznie,
    Bea

    Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:bbgb78$tlr$1@topaz.icpnet.pl...
    >
    > Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
    > news:bbga91$m15$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > > Rozumiem że jak ktoś zaciuka Ci babcię to odniesiesz sie do tego z
    > > chrześcijańskim miłosierdziem, w końcu babci nic zycia nie wróci więc
    > > każda kara dla zabójcy to wstrętna zemsta, prawda?
    >
    > Mówimy o błędzie EWENTUALNYM błędzie lekarza a nie o morderstwie.Chyba
    > mówimy o różnych rzeczach.
    > >
    > > Swoja droga, dlaczego zakładasz że przedmowca jest chrzescijaninem?
    > > Czy to nie zbyt wąskie widzenie świata?
    >
    > Około 90% polaków przyznaje się do tego wyznania tak więc ryzyko pudła
    jest
    > jak 1 do 10.
    > Biorę to na siebie.A "mściwusami" się brzydzę.
    >
    >
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Leszek
    >
    > GG 1631219
    > "Ludzie, nie gryźcie się
    > szkoda zębów"
    >
    >



  • 6. Data: 2003-06-02 22:25:45
    Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
    Od: "Maciej" <c...@p...onet.pl>

    >
    > Wróci to dziecku życie??
    > Powoduje Tobą chęć zemsty a co z miłością bliźniego?
    > A co z chrześcijańskim wybaczaniem?
    >
    Malo skomplikowany i malo prawny sposob myslenia, a post nadaje sie raczej
    na grupe:
    pl.soc.akceptuje.jak.ktos.mi.robi.krzywde

    nie kieruje sie checia zemsty - pragne aby juz zadnej kobiecie ten lekarz
    nie zwlekal z wykonaniem badania KTG, Aby juz zadnej kobiecie w tak
    tragiczny w skutkach sposob nie okazywal braku zainteresowania medycznego
    spowodowanego brakiem kopertowej zachety. Nie wnioslam sprawy cywilnej, a
    zarzut nieumyslnego zabojstwa scigany jest obligatoryjnie. W czasie tego
    procesu jednakze (oskarzeni sa ordynator i lekarz przyjmujacy mnie na
    oddzial) sposob zachowania lekarza przyjmujacego sugeruje ze nie ma sobie
    nic do zarzucenia, a gdyby sytuacja sie powtorzyla to zrobilby tak samo
    przekonala mnie ze nie moge milczec. Ordynator tez sie broni na rozprawie,
    ale calym soba mowi ze jest mu przykro.

    agata



  • 7. Data: 2003-06-03 05:44:09
    Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@WP.PL>


    Użytkownik "Maciej" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bbgir0$97f$1@atlantis.news.tpi.pl...

    >Aby juz zadnej kobiecie w tak
    > tragiczny w skutkach sposob nie okazywal braku zainteresowania medycznego
    > spowodowanego brakiem kopertowej zachety.

    Z tymi zachętami kopertowymi to jakas paranoja. Ludzie nauczyli lekarzy, że
    dają czy jest to konieczne czy nie. 2 miesiące temu rodzilam. Cała ciąze
    prowadzila mi pani z-ca ordynatora oddzialu połozniczego w szpitalu w którym
    mialam rodzic. Chodzilam na badania do niej co tydzien lub dwa nigdy za to
    nie płacąc ani złotówki. Nie opłacalam ani lekarza ani nawet połoznej do
    opieki mną podczas porodu. Stwierdziłam ze od trzymania mnie za rękę i
    dodawania mi otuchy będę miała męza, sztab medyków koło mego łozka nie jest
    mi do tego potrzebny. Z drugiej strony wierzylam, ze gdyby dzialo sie cos
    nie tak to zajmą sie mną jak najlepiej będą potrafili i to bez zachęty
    kopertowej. Dwa dni przed urodzinami mego dzidziusia moja pani ordynator
    poszla na urlop a ja spokojnie urodzilam kawal chłopaka.:-)) Nie wiem gdzie
    Ty rodzilas ale ja mialam przykladany aparat do KTG do brzuszka co 15 min,
    przed porodem KTG mialam robione codziennie. Bardzo Ci wspólczuję ale znamy
    zbyt mało szczegółów Twojej sprawy aby wypowiedziec się w sposob rzeczowy.
    Tym bardziej ze bład lekarski jest trudny do udowodnienia - czasami po
    prostu zdarzają sie złe rzeczy i musimy przez nie z pokorą przejsc. WIem, ze
    kierują Toba emocje ale jesli przegrałas sprawę w sądzie to widocznie sąd
    nie dopatrzył się w dzialaniu lekarzy zarzucanych im czynów.

    >sposob zachowania lekarza przyjmujacego sugeruje ze nie ma sobie
    > nic do zarzucenia, a gdyby sytuacja sie powtorzyla to zrobilby tak samo
    > przekonala mnie ze nie moge milczec. Ordynator tez sie broni na rozprawie,
    > ale calym soba mowi ze jest mu przykro.

    Rutynowość lekarza niekoniecznie może być zła. Np na początku ciązy zostałam
    pogryziona przez psa, lekarz na pogotowiu wiedząc ze jestem w ciazy
    przepisal mi jedyny antybiotyk jaki mógł czyli jakąś pochodną penicyliny. Na
    szczeście wiedzialam, ze jestem uczulona na tego typu leki - gdybym tego nie
    wiedziala moje zdrowie a moze nawet zycie zostaloby zagrozone. Podobna
    sytuację masz w przypadku gdy ktos poddaje sie narkozie w gabinecie
    dentystycznym i juz sie z niej nie budzi [bylo pare takich przypadkow] -
    lekarz wykonal wszystko dobrze a swoista reakcja organizmu pacjenta
    sprawila, ze w tym jednym szczególnym przypadku to dobrze nie okazalo sie
    wcale dobre. Cięzko jednak winic za to lekarza. .

    A że ordynatorowi jest przykro? To chyba dobrze o nim swiadczy - kazdemu
    chyba jest przykro slysząc o smierci dziecka. Ale zdolnosc odczuwania
    empatii nie jest dowodem winy.

    Pozdrawiam

    HaNkA



  • 8. Data: 2003-06-03 06:01:20
    Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    "Leszek" <l...@p...fm> wrote in message
    news:bbg9if$s0g$1@topaz.icpnet.pl...
    > Wróci to dziecku życie??
    > Powoduje Tobą chęć zemsty a co z miłością bliźniego?
    > A co z chrześcijańskim wybaczaniem?

    wiesz jak to jest stracic dziecko??

    nie??

    to sie nie odzywaj.

    jesli ta kobieta spowoduje ze tego lekarza poozbawia praw wykonywania
    zawodu, to moze inne matki nie beda przechodzic tego co ona.


    --
    Kania
    GG: 299238
    http://www.mayanet.pl



  • 9. Data: 2003-06-03 06:07:03
    Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@WP.PL> wrote in message
    news:bbhcqj$ahb$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Tym bardziej ze bład lekarski jest trudny do udowodnienia - czasami po
    > prostu zdarzają sie złe rzeczy i musimy przez nie z pokorą przejsc. WIem,
    ze
    > kierują Toba emocje ale jesli przegrałas sprawę w sądzie to widocznie sąd
    > nie dopatrzył się w dzialaniu lekarzy zarzucanych im czynów.

    No nie wiem... na ile znam dzialanie sadow, a ostatnio czesto mam z sedziami
    kontakt blizszy niz bym sobie zyczyla, to raczej punkt widzenia sadu nie
    musi byc zgodny z rzeczywistoscia.

    Blad lekarski jest trudny do udowodnienia, co nie oznacza, ze jest to
    niemozliwe.

    > Rutynowość lekarza niekoniecznie może być zła. Np na początku ciązy
    zostałam
    > pogryziona przez psa, lekarz na pogotowiu wiedząc ze jestem w ciazy
    > przepisal mi jedyny antybiotyk jaki mógł czyli jakąś pochodną penicyliny.
    Na
    > szczeście wiedzialam, ze jestem uczulona na tego typu leki - gdybym tego
    nie
    > wiedziala moje zdrowie a moze nawet zycie zostaloby zagrozone. Podobna
    > sytuację masz w przypadku gdy ktos poddaje sie narkozie w gabinecie
    > dentystycznym i juz sie z niej nie budzi [bylo pare takich przypadkow] -
    > lekarz wykonal wszystko dobrze a swoista reakcja organizmu pacjenta
    > sprawila, ze w tym jednym szczególnym przypadku to dobrze nie okazalo sie
    > wcale dobre. Cięzko jednak winic za to lekarza. .

    Ale ta kobieta jasno mowi, ze cos bylo nie tak, ze ona wiedziala i zwracala
    na to uwage a lekarz to 'zlal'. Jezeli lekarz w szpitalu w 9 miesiacu ciazy
    nie dokonuje kontrolnego i w sumie rutynowego badania KTG to cos jest jednak
    nie tak...

    > A że ordynatorowi jest przykro? To chyba dobrze o nim swiadczy - kazdemu
    > chyba jest przykro slysząc o smierci dziecka. Ale zdolnosc odczuwania
    > empatii nie jest dowodem winy.

    To samo ona napisala, ze ordynatorowi jest przykro a temu lekarzowi nie...


    --
    Kania
    GG: 299238
    http://www.mayanet.pl



  • 10. Data: 2003-06-03 06:35:18
    Temat: Re: Jeszcze raz ochrona dziecka poczetego (przegralam, chce sie odwolac)
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@WP.PL>


    Użytkownik "Kania" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bbhe68$iro$1@news.onet.pl...

    > Blad lekarski jest trudny do udowodnienia, co nie oznacza, ze jest to
    > niemozliwe.

    Ale nie wiemy czy mamy do czynienia z błedem lekarskim. Sąd uniewinnił
    lekarza a w tym kraju jest tak, ze kazdy jest niewinny dopóki mu sie nie
    udowodni winy. W tym wypadku udowodnienia winy nie mamy.

    > Jezeli lekarz w szpitalu w 9 miesiacu ciazy
    > nie dokonuje kontrolnego i w sumie rutynowego badania KTG to cos jest
    jednak
    > nie tak...

    Rodziłas dwa razy. Dobrze wiesz, ze KTG jest rutynowe - cięzko mi uwierzyć
    ze nie zostało wykonane. Tym bardziej, ze sąd jednak oddalił zarzuty.

    > To samo ona napisala, ze ordynatorowi jest przykro a temu lekarzowi nie...

    Napisala dokladnie "Ordynator [...] calym soba mowi ze jest mu przykro" To
    dość subiektywne odczucie. A jaka jest rzeczywistość tego nie wiemy.

    Nie sądzę aby na tym forum ktokolwiek mógł udzielic jej pomocy, zwlaszcza ze
    nie znamy dokladnie sprawy. Jesli Agata nadal uwaza ze powinna dochodzic
    swoich roszczen to proponuję jej aby skontaktowala sie ze stowarzyszeniem
    "Primum non cere" - zajmuje sie ono miedzy innymi błędami lekarskimi. Tam
    znajdzie fachową pomoc. podaję numery do oddzialó regionalnych
    stowarzyszenia:
    Białystok ul. Zielonogórska 10 tel.0604816388; 0604062109 -dyżury
    poniedziałki godz. 15 - 17

    Kraków ul. Bosacka 11 / 3 telefon stacjonany czynny w czasie dyżurów - 012
    294 47 02 -dyżury środy godz. 16 - 18

    Krotoszyn ul.Benicka 9 tel.0608633452 -dyżury czwartki godz. 17 - 19

    Gdańsk kontakt wtorki od godz 9 do 12- tel. 0606816256

    Łódź kontakt - tel. 0601210219

    Malbork kontakt - tel. 0601653483

    Poznań kontakt - tel.0501658333

    Starachowice kontakt - tel:041 2752413

    Warszawa 00 465 ul. 29 Listopada 10a /8 tel. 0601546347;
    telefon stacjonarny w czasie dyżurów - 022 8406547
    -dyżury poniedziałki i piątki godz. 16 - 19

    Wrocław kontakt - tel.0607608225

    Września kontakt - tel.061 43-66-458

    Złotów kontakt - tel.067 263-53-14


    Ewentualnie adres stronki http://www.sppnn.org.pl/

    Pozdrawiam

    HaNkA
    > Kania
    > GG: 299238
    > http://www.mayanet.pl
    >
    >


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1