Witam.

Chcialbym wynajac swoje mieszkanie na takich warunkach, ze w momencie,
kiedy zechce je jednak sprzedac, nie chcialbym zostac z lokatorem,
ktorego wyrzucic nie sposob. Czy jest mozliwosc obwarowania sie prawnie
w jakis sposob w tej kwestii? Tak, zebym w razie czego nie musial szukac
lokatorowi lokalu zastepczego itp?

Ktos mi radzil, zeby wszystko zalatwic nieoficjalnie, a jak sie lokator
nie bedzie chcial wyniesc, to zmienic zamki i wyrzucic jego rzeczy na
klatke, ale to mi troche pachnie kryminalem - pojdzie do prokuratury i
ja pojde siedziec za wyrzucenie natreta z wlasnego mieszkania...

Oczywiscie zakladam, ze chcialbym wszystko zalatwiac polubownie, ale
jestem mocno nastraszony opowiesciami o ludziach, ktorzy nie moga kogos
wyrzucic i mieszkanie sie marnuje... Wolalbym np. czlowiekowi dac 2
miesiace na znalezienie innego lokalu, zwrocic kaucje, moze nawet
darowac jeden "czynsz", ale jak taki jeden z drugim stwierdzi, ze sie
nie wyprowadzi i koniec, to co?


Pozdrawiam.
--
[= WRonX =] [= W...@-...NET =] [= http://WRonX.NET =]
[= GCS/CC d->++ s+:- a- C++++$ U P>++ L+ !E W+++$ N++(+++) =]
[= !o-- K-? w++$ !O !M- !V-- PS+ PE !Y !PGP !t !5 X++ R++ =]
[= tv+ b+++ DI++ D+ G+ e+++ h--->---- r+++ y? =]

do góry

Użytkownik "WRonX" <WRonX@[-CUT-].WRonX.net> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4bffb82f$0$2593$6...@n...neostrada
.pl...

jedyny sposob na dzien dzisiejszy to taki

podpisujesz umowe na czas okreslony, dodatkowo okreslasz w niej warunki
wczesniejszego rozwiazania umowy i wszystkiego co sie z tym wiaze

dodatkowo wynajmujacy musi ci dostarczyc notarialnie potwierdzone:
- oswiadczenie, ze w razie czego ma sie dokad wyprowadzic,
- zgode wlasciciela tamtego lokalu, ze go przyjmie pod swoj dach

umowe oczywiscie nalezy zglosic do us i odprowadzac od niej podatek

to jedyny prosty i pewny sposob wynajmu, z gwarancja ze w razie czego nie
zostaniesz z lokatorem nieplacacym ktorego nie bedziesz mogl legalnie usunac
z mieszkania

do góry

szerszen pisze:
>
>
> Użytkownik "WRonX" <WRonX@[-CUT-].WRonX.net> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4bffb82f$0$2593$6...@n...neostrada
.pl...
>
> jedyny sposob na dzien dzisiejszy to taki
>
> podpisujesz umowe na czas okreslony, dodatkowo okreslasz w niej warunki
> wczesniejszego rozwiazania umowy i wszystkiego co sie z tym wiaze
>
> dodatkowo wynajmujacy musi ci dostarczyc notarialnie potwierdzone:
> - oswiadczenie, ze w razie czego ma sie dokad wyprowadzic,
> - zgode wlasciciela tamtego lokalu, ze go przyjmie pod swoj dach
>
> umowe oczywiscie nalezy zglosic do us i odprowadzac od niej podatek
>
> to jedyny prosty i pewny sposob wynajmu, z gwarancja ze w razie czego
> nie zostaniesz z lokatorem nieplacacym ktorego nie bedziesz mogl
> legalnie usunac z mieszkania


A jeśli właściciel drugiego mieszkania cofnie zgodę na przeniesienie?

Czy "okazjonalny najem" już nie działa?

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:htoe0e$1lu$...@n...onet.pl...

> A jeśli właściciel drugiego mieszkania cofnie zgodę na przeniesienie?

a to pytanie podchwytliwe, pytanie czy moze, dowiemy sie pewnie po
pierwszych orzeczeniach sadu jak takie przypadki nastapia

> Czy "okazjonalny najem" już nie działa?

to jest wlasnie najem okazjonalny po tegorocznej nowelizacji
http://tnij.org/g1v6

do góry

szerszen pisze:

> dodatkowo wynajmujacy musi ci dostarczyc notarialnie potwierdzone:
> - oswiadczenie, ze w razie czego ma sie dokad wyprowadzic,
> - zgode wlasciciela tamtego lokalu, ze go przyjmie pod swoj dach

Zgaduje, ze oswiadczenie i zgoda sa prawomocne "na dzien dzisiejszy"?
Mozna nagle powiedziec "hej, juz nie mam lokalu zastepczego, zostaje u
ciebie dluzej"? :)


Pozdrawiam.
--
[= WRonX =] [= W...@-...NET =] [= http://WRonX.NET =]
[= GCS/CC d->++ s+:- a- C++++$ U P>++ L+ !E W+++$ N++(+++) =]
[= !o-- K-? w++$ !O !M- !V-- PS+ PE !Y !PGP !t !5 X++ R++ =]
[= tv+ b+++ DI++ D+ G+ e+++ h--->---- r+++ y? =]

do góry

Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał(a):

> A jeśli właściciel drugiego mieszkania cofnie zgodę na przeniesienie?
Art. 19b ust. 2 U ochrona praw lokatorów: w ciągu 21 dni najemca ma sobie
znaleźć innego jelenia i poinformować o tym wynajmującego. Jeśli nie:
wypowiedzenie 7-dniowe. Art. 1046 par. 4 kpc (obowiązek dostarczenia
pomieszczenia tymczasowego) nie stosuje się do najmu okazjonalnego i, IMHO,
jest to przypadek, w którym wylatuje się po prostu na bruk.


GK

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "WRonX" <WRonX@[-CUT-].WRonX.net> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c036bec$0$17092$6...@n...neostrad
a.pl...

> Zgaduje, ze oswiadczenie i zgoda sa prawomocne "na dzien dzisiejszy"?
> Mozna nagle powiedziec "hej, juz nie mam lokalu zastepczego, zostaje u
> ciebie dluzej"? :)

zgaduje, ze skoro wprowadzili takie obostrzenia, to sie tak nie da, ale to
jak pisalem bedzie sie okazywac przy sprawach sadowych, jesli nastapia

do góry