eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 240

  • 81. Data: 2009-02-03 23:45:09
    Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@k...pl>

    Dnia Wed, 04 Feb 2009 00:01:26 +0100, Tristan napisał(a):

    > Ciekawe tylko, jak byś uchronił swoje dziecko przed dilerem w szkole/pod
    > szkołą, skoro byłby on legalny?

    A jak chronisz dziecko w szkole przed legalnym sprzedawca wodki?

    > Ciekawe jak byś uchronił się przed
    > narkomanem na głodzie, który by cię zabił, żeby zebrać kasę na kolejną
    > działkę.

    A jak chronisz sie przed pijakiem, ktory by Cie zabil, zeby miec na kolejna
    flaszke?

    >
    > Obrońcy narkotyków to albo dilerzy albo ofiary ich propagandy we wczesnym
    > stadium uzależnienia.

    Jestes dilerem, albo ofiara ich propagandy we wczesnym stopniu alkoholizmu?
    Pojedz do AA i pogadaj z kolegami z doswiadczeniem.


  • 82. Data: 2009-02-03 23:48:59
    Temat: Re: Nikotyna [Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2]
    Od: "mariano" <m...@p...onet.pl>

    > Użytkownik Tristan napisał:
    > Nie lewaki. Tacy co mają totalitarne zapędy i chcą decydować o sposobie
    > prowadzenia życia przez innych.

    Niestety obawiam się, że to właśnie oni - żargonowi nazywani lewakami bez
    rozróżnienia dalszego. Pomimo wielu różnic pomiędzy nimi dwie cechy je łączą -
    są totalitarystami i w większości chcą dobrze. Paradoksalnie chcą dobrze, mają
    naiwną szczerą chcę zaprowadzania dobra... na siłę i za wszelką cenę.

    Za Kisielem - lewactwo tak zaciekle walczy o pokój na Ziemi, że kamień na
    kamieniu nie zostanie.


    mariano

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 83. Data: 2009-02-03 23:55:10
    Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Tristan napisał:
    [..]
    > Patrz jaka kampania jest robiona przeciwko paleniu, a jednak wciąż znajdują
    > się ofiary zaczynające palić.

    I będą dopóty dopóki palenie będzie dzieciakom kojarzyć się z "dorosłością".

    Arek


  • 84. Data: 2009-02-03 23:56:55
    Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@k...pl>

    Dnia Tue, 03 Feb 2009 23:56:48 +0100, Tristan napisał(a):

    > No i? Kupując rzeczy w sklepach, legalnie dostępne i dozwolone, zakładam, że
    > nie są szkodliwe.

    To juz Twoja sprawa co sobie zakladasz. Tylko nie rozumiem dlaczego
    suszarki do wlosow mialyby byc nielegalne, bo jakis idiota stwierdzil, ze
    wrzucanie ich do wanny jest nieszkodliwe.
    Co poczac z sola kuchenna? Jakies 200g to dawka smiertelna.

    > wiadomo. Wprowadzanie na rynek nowych narkotyków i nazywanie ich
    > dopalaczami zmyli potencjalne ofiary. ,,Miłe, fajne, daje kopa i legalne,
    > to pewnie nieszkodliwe'' pomyśli przechodzący obok wystawy sklepu. Nie musi
    > się potknąć o płytę.

    No to jednego idiote mniej.


  • 85. Data: 2009-02-04 00:52:37
    Temat: Re: Nikotyna [Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2]
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Tristan napisał:
    > Niestety wolność jednostek szkodliwych dla społeczności musi być ograniczana
    > inaczej społeczność zostanie rozbita i zniszczona, bo jednostki szkodliwe
    > są zawsze silniejsze. Wystarczy np. 1 wandal na 1000 osób, a i tak zniszczy
    > windę, ławkę itepe.

    I co to ma wspólnego z narkotykami?
    Jak sobie ktoś w domciu przed telewizorkiem zapali marychę to komu zagraża?

    A może wszystkich pijących alkohol pod gilotynę?

    > No tak, masz rację. Niegdyś było fajnie. bez paszportów... Mógł se taki
    > chłop zupełnie legalnie z pola na pole przejść. Oczywiście z pola pana na
    > pole pana, w ramach pracy... Bo do innej wsi to mógł jechać, jak to pan
    > przegrał w karty. Więc nie pierdziel o wolności.

    Kto i kiedy był przywiązany do ziemi to był.

    > Bo się mnożymy masowo. Zresztą główne mnożenie się to są właśnie ostatnie
    > wieki, ba! ostatnie 100 lat. Wcześniej szło dość opornie.

    Ale przez narkotyki czy choroby?


    > Oczywiście.

    Zapodaj.
    Trzeba go zapisać w Księdze Rekordów.

    Arek


  • 86. Data: 2009-02-04 03:08:45
    Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
    Od: MM <n...@i...pl>

    Tristan pisze:
    > No i? Kupując rzeczy w sklepach, _legalnie_ dostępne i _dozwolone_, zakładam, że

    Tristan, ty jesteś zwykłym faszystą, choć sobie sprawy z tego nie zdajesz:

    "Faszyzm, wbrew pozorom, wcale nie polega na wymachiwaniu rękami, czy
    kultywowaniu sentymentu dla (...) Adolfa Hitlera. Najtwardszym jądrem
    faszyzmu jest przekonanie, że władza państwowa wszystko wie lepiej i z
    tego tytułu może dyktować, co i jak ludzie mają myśleć i mówić." A więc
    zapewne i robić.



    --
    pzdr


  • 87. Data: 2009-02-04 04:17:17
    Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa 04 luty 2009 00:13
    (autor SDD
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gmaj3n$bb3$1@news.onet.pl>):

    >> Ciekawe tylko, jak byś uchronił swoje dziecko przed dilerem w szkole/pod
    >> szkołą, skoro byłby on legalny? Ciekawe jak byś uchronił się przed
    > jak obronisz dzieciaka przed pijanstwem i zasmalaniem sobie płuc?:

    No właśnie też ciężko, dlatego jedyna nadzieja, że papierosy również znikną,
    do czego się dąży. Przecie w niczym od innych narkotyków lepsze nie są, a
    momentami gorsze. Do tego sprzedawane są legalnie w zasadzie w samych
    szkołach, bo kioski z fajkami są nierzadko u drzwi szkoły.

    Alkohol to jest przekleństwo. Dostępny od wieków, ciężko z nim walczyć. Na
    szczęście w szkołach się go jednakowoż ściga. Są zakazy sprzedaży w
    okolicach szkół i w miarę łatwo można wykryć dziecko, które się napiło i
    przeciwdziałać.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2


  • 88. Data: 2009-02-04 04:20:46
    Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa 04 luty 2009 00:30
    (autor Arek
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gmak32$rr6$1@inews.gazeta.pl>):

    >> Ciekawe tylko, jak byś uchronił swoje dziecko przed dilerem w szkole/pod
    >> szkołą, skoro byłby on legalny?
    > Nie byłoby takiego dilera.
    > Gdyby narkotyk dostępny był za grosze w aptece to dilerzy tracą rację
    > bytu, nie mają jak zarobić.

    Papierosy są legalne, a kioski dilerskie są tuż przed drzwiami szkół.

    > Pytanie - jak teraz jesteś w stanie ochronić swoje dziecko przed dilerem
    > z ławki szkolnej? Bo WŁAŚNIE TERAZ to zjawisko występuje.

    I jest ścigane.

    > > Ciekawe jak byś uchronił się przed narkomanem na głodzie,
    > > który by cię zabił, żeby zebrać kasę na kolejną działkę.
    > Produkcja narkotyków kosztuje grosze. Żaden narkoman nie musiałby Cię
    > zabijać, okradać czy się prostytuować by mieć na działkę, gdyby była
    > dostępna za grosze w aptece.
    > Zgadasz się?

    Jasne. Bo nie kupowałem nigdy żadnych lekarstw i nie znam cen.

    >> Obrońcy narkotyków to albo dilerzy albo ofiary ich propagandy we wczesnym
    >> stadium uzależnienia. Pojedźcie do jakiś ośrodków odwykowych i pogadajcie
    >> z kolegami ,,z doświadczeniem''.
    > Nie piję alkoholu, nie palę, nie próbowałem żadnych narkotyków ani
    > substancji psychodelicznych itd. itp.
    > Łyso Ci teraz?

    Dlaczego ma być łyso?

    > Jesteś zaperzony i zaślepiony propagandą polityków i policjantów.

    Jasne, wszyscy się uwzięli na biednych narkomanów zupełnie bez powodu.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2


  • 89. Data: 2009-02-04 04:24:22
    Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa 04 luty 2009 00:45
    (autor Jacek Krzyzanowski
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <1ru6kdwsa28c2$.1pejxs6j2sgmk$.dlg@40tude.net>):

    >> Ciekawe tylko, jak byś uchronił swoje dziecko przed dilerem w szkole/pod
    >> szkołą, skoro byłby on legalny?
    > A jak chronisz dziecko w szkole przed legalnym sprzedawca wodki?


    No na szczęście też nie jest on legalny w okolicach szkół. Na szczęście jest
    łatwo wywąchać alkohol. Można przeciwdziałać i choć sam alkohol jest
    dopuszczony (no cóż, niestety wieki pijaństwa nie dadzą się łatwo zatrzeć),
    to też jest masa praw antyalkoholowych.

    >> Ciekawe jak byś uchronił się przed
    >> narkomanem na głodzie, który by cię zabił, żeby zebrać kasę na kolejną
    >> działkę.
    > A jak chronisz sie przed pijakiem, ktory by Cie zabil, zeby miec na
    > kolejna flaszke?

    Aleś się doczepił... Czy jedna patologia usprawiedliwia inną? Niestety przez
    pijaków też mamy przesrane i nie mówię, że z alkoholem nie trzeba walczyć.



    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2


  • 90. Data: 2009-02-04 04:26:26
    Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa 04 luty 2009 00:19
    (autor mariano
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <7...@n...onet.pl>):

    >> Synku, znasz znaczenie słowa POMYSŁ?
    > Dziadu, więc kto miał POMYSŁ?

    Przecie napisałem, że JKM, Jedyny Prawdziwy Prawuch RP. Ale nie o tym wątek,
    więc zakończę te durne przepychanki. Z mojej strony EOT.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1